Dzisiaj jest 21 lut 2025, 22:19



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Offline
 Tytuł:
Post: 25 gru 2010, 14:09 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 cze 2009, 17:24
Posty: 281
Lokalizacja: Radomsko
Pojazd:
nynek pisze:
w morini olej najpierw wędruje do pompki z pompki dwoma mniejszymi węzykami na łożyska nastepnie dopiero na wał i tłok.


z tym się zgodzę , ale sam wywaliłem dozownik ze swego( italjet formula ac) i 1000 km przejechałem na malossim sporcie i nie mogę powiedziec , że czułem jakieś spadki mocy bo było wszystko ok dalej nie wiem bo poszedł na części ale cylek był w bardzo dobrym stanie .




_________________

http://www.polskajazda.pl/Profil,Italje ... ster/54034

Obrazek

"Twoja racja mój spokój"


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 25 gru 2010, 14:34 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 sie 2008, 10:36
Posty: 281
Lokalizacja: Bochnia
Pojazd:
jarek337, mi nie chodzi o to że cylek nie będzie miał smarowania bo skoro olej będzie wymieszany z paliwem to chyba oczywiste jest to że w cylindrze będzie dobre smarowanie, chodzi mi o to że bez dozownika łożyska wału nie będą miały odpowiedniego smarowania.


Ostatnio zmieniony 25 gru 2010, 14:34 przez nynek, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 gru 2010, 15:13 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 lut 2010, 19:12
Posty: 814
Lokalizacja: Koło
Pojazd: A4 3.0 v6 quattro
nynek, Takie smarowanie styknie :cool: .




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 gru 2010, 15:23 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2009, 15:26
Posty: 2647
Pojazd:
Po nabiciu łożysk możemy je też delikatnie przesmarować , z 2 strony spójrzcie na to że większość łożysk w innych konstrukcjach też jest przystosowana do pracy gdzie smarowanie jest nikłe, podczas wytwarzania takich łożysk po prostu daje się też jakiś smar , one już same w sobie są nasmarowane i zabezpieczone przed tarciem i przeciążeniami, z góry też uważam że smarowanie przez mieszankę w zupełności wystarczy.




_________________

Obrazek


Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Revo, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 gru 2010, 17:41 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 lip 2009, 15:09
Posty: 613
Pojazd: YZF R6
nynek pisze:
jarek337, mi nie chodzi o to że cylek nie będzie miał smarowania bo skoro olej będzie wymieszany z paliwem to chyba oczywiste jest to że w cylindrze będzie dobre smarowanie, chodzi mi o to że bez dozownika łożyska wału nie będą miały odpowiedniego smarowania.



Jesteś niemądry :lol: dziwne, że takie niezawodne silniki jak minarelli lub p/g nie mają oddzielnie smarowanych łożysk a jakoś jeżdżą, może skoro tak się o nie martwisz będziesz rozpoławiał kartery po jeździe żeby je dobrze nasmarować towotem? No bo przecież muszą mieć smarowanie w silniku specjalisty od jednostek morini..




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 gru 2010, 19:30 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 sie 2008, 10:36
Posty: 281
Lokalizacja: Bochnia
Pojazd:
psikus, sorry ale ja Ciebie nie obrażam więc prosze Cie o to samo :wink: Ja tylko mówię jakie jest moje zdanie na temat odłączania dozownika. Prawda łożyska są nasmarowane towotem ale z czasem on się zaciera i pasuje żeby było trochę więcej oleju niż tylko sama mieszanka :wink: Takie jest moje zdanie Wy możecie mieć inne ale ja chciałem się tylko podzielić z Wami własnym doświadczeniem :P W końcu od tego jest forum żeby wymieniać poglądy :wink:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 gru 2010, 19:33 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 lut 2010, 19:12
Posty: 814
Lokalizacja: Koło
Pojazd: A4 3.0 v6 quattro
Zrobiłem 1500km bez pompy oleju i jest wszystko OK!




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 gru 2010, 19:36 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 paź 2010, 16:24
Posty: 3001
Lokalizacja: Słopnice
Pojazd: nissan
nynek pisze:
z czasem on się zaciera i pasuje żeby było trochę więcej oleju niż tylko sama mieszanka


Powiedz mi jak może się zatrzeć łożysko jak jest mieszanka paliwowa powietrzna :?:
Zatrzeć to się może w tedy gdy nic nie będzie oprócz powietrza.
Widziałeś jakieś łożysko zatarte które pracuje w benzynie i na dodatek wzbogacone olejem :?: Bo ja nie "!!"




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 gru 2010, 19:59 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 sie 2008, 10:36
Posty: 281
Lokalizacja: Bochnia
Pojazd:
A ja tak :< Stało się to po odłączeniu dozownika i robieniu mieszanki w baku :< po jakimś czasie łożysko wału zaczęło szumieć a gdy je wyjąłem rozsypało mi się w rękach :<




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 gru 2010, 20:44 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2009, 15:26
Posty: 2647
Pojazd:
A może przyczyna zniszczenia łożyska leży w niepoprawnym założeniu , lub po prostu złym wykonaniu łożyska..




_________________

Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 25 gru 2010, 21:00 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 sie 2008, 10:36
Posty: 281
Lokalizacja: Bochnia
Pojazd:
Revo, wątpie bo do czasu kiedy był dozownik wszystko było ok. Dobra skończmy tą dyskusję już bo ja i tak będę obstawał przy swoim i zdania nie zmienie :wink: A Wy róbcie sobie jak chcecie w sumie to nie moja sprawa :<




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 26 gru 2010, 2:13 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sie 2010, 17:04
Posty: 1600
Lokalizacja: z Biedronki
Pojazd:
jarek337,
Podałem przykład bo w lato każdy skuter , bynajmniej mój odpala od pstryka , jak miałem odłączone ssanie też odpalał. dlatego podąłem przykład do tej zmiany temperatur, nie chce się z tobą tutaj kłócić , ty wiesz swoje ja wiem swoje a prawda jest taka że skuter w zime ciężej ma odpalić i że jak czasem odpali za pierwszym to jest ok.
samochód to wgl co innego więc nie porównuj, tam nie ma gaźnika, są zawory, to już bardziej z 4t porównywać , na pewno nie z 2t, po drugie z życia wiem , mamy diesla i jak akumulator ok to odpala bez problemu a benzyniaki się mordują, a wszystko niby sprawne , oczywiście też akumulator ładnie kreci im, także sam widzisz.

Do konca też nie wiadomo jak jest z tą benzyną na stacjach,
i jak już wcześniej pisałem, masz mało benzyny w baku, ona się skrapla i jest lipa, więc sobie tam pisz dalej co chcesz i nawracaj ludzi, amen

PlastusR50X, co do filmiku jak bedzie okazja zrobie, a póki co to zdjęcie prędzej mogę załatwić .




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 27 gru 2010, 8:10 
**

Rejestracja: 17 paź 2009, 16:42
Posty: 276
Lokalizacja: lbn
Pojazd:
nynek pisze:
psikus, nie znasz się to się nie udzielaj. Tak się składa ze mam skuter z tym silnikiem miałem z nim już wiele przeżyć i o jego budowie wiem prawie wszystko :< pg czy inne silinki mają inną budowe i pompka oleju pracuje tam na trochę innej zasadzie niż w morini tam olej z paliwem miesza się w okolicy krućca jeśli się nie myle a potem dostaje się dopiero na wał łożyska tłok ,w morini olej najpierw wędruje do pompki z pompki dwoma mniejszymi węzykami na łożyska nastepnie dopiero na wał i tłok. Więc nie ma opcji żeby skuter długo smigał bez dozownika :< a co do cylindra 70cc w przypadku morini to robi się tak że dozownik się zostawia a do paliwa dolewa się minimalna ilość oleju żeby cylek miał lepsze smarowanie :wink:

No właśnie nie nie wziąłeś pod uwagę tego że paliwo z gaźnika płynie do komory korbowej i wał się . Gdy się wał kreci to płucze to paliwo i smaruje wszystko po drodze :).




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 27 gru 2010, 19:54 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sie 2010, 17:04
Posty: 1600
Lokalizacja: z Biedronki
Pojazd:
kurde. ale sie wkurzyłem, wyczyściłem ładnie gaźnik. rozgrzałem skuter, wyregulować się nie da, ani mieszanki , ani też obrotów, obrotów to wgl, bardzo niskie aż gaśnie, chyba wina cylindra nie wiem już ;/ ...




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 27 gru 2010, 22:30 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 lut 2010, 19:12
Posty: 814
Lokalizacja: Koło
Pojazd: A4 3.0 v6 quattro
Scratch, Nadal mam na sprzedaż gaźnik serie :lol:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 27 gru 2010, 22:39 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 cze 2009, 17:24
Posty: 281
Lokalizacja: Radomsko
Pojazd:
PlastusR50X pisze:
Nadal mam na sprzedaż gaźnik serie


ta kupi okaże się , że to nie to i kasa w błoto , sprawdzić kompresje i będzie wszystko wiadomo , a jak jest ok to szukać dalej usterki




_________________

http://www.polskajazda.pl/Profil,Italje ... ster/54034

Obrazek

"Twoja racja mój spokój"




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 27 gru 2010, 22:56 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sie 2010, 17:04
Posty: 1600
Lokalizacja: z Biedronki
Pojazd:
gaźnik sprawdzę , bo mam taki dostęp ale to raczej nie teraz, jak się ociepli .
i jak to nie gaźnik to zajrzę co tam w cylindrze, może pierścionki przepuszczają już. 8.5 tys i nieźle dostawał po du**e, ale dziwne bo iść to niby dobrze idzie, na koło wskakuje i wgl ... ehh




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy