ja zawsze czy zimno czy ciepło 5-10 min zależy od temp spokojnie go grzeje przed jazdą i tak z 500-800m spokojnie tocze się że tak to ujmę i potem spokojnie sobie jadę (zresztom na zimnym silniku przerywa strasznie)

_________________

Malina [*]

Ważne też czy jest lc czy ac.
Mam kumpla który ma speedfighta2 już 4 lata i full manetka ciągle jest bo jedzie mu tylko 65 od zawsze .
I jeszcze nic mu nie było.A rozgrzewanie to nie wie co to jest wystawi z garażu i już na gazie odpala i rusza odrazu .

Wszystko jest do czasu Później będziecie remonty robić bo walną łożyska i simmeringi ale wcześniej pierścienie lub nawet się zatrze

Tu nie chodzi tylko o skutery ale o wszystkie pojazdy mechaniczne zawsze rozgrzewamy przed jazdą latem to tam wiadomo kilka minut i można jechać ale zimą warto poczekać te 10 min żeby chociaż silnik złapał 40*C ;)

_________________

ja osobiście rozgrzewam zawsze nawet w ciepłe dni a co do pożyczania koledze to ostatnio dałem kumplowi crossa 125 w łapy i bałem się jak niewiem a okazało sie że nie miałem sie czego bać bo jechał ostrożniej odemnie na zimnym silniku a możesz sprawdzić na sobie po nocy bez rozgrzewki i zaspany pobiegaj na maxa to zobaczymy co będzie to samo jest z cylkiem żyłowanie zimnych metali najgorsze co może być

_________________

Odważni nie żyją wiecznie.... za to ostrożni nie żyją wcale..

hehe no to mam nadzieję że ta jedno pałowanie idioty nie zniszczyło mi skutera bo wracałem w deszczu i ani razu nie mogłem do końca sprawdzić czy jest ok... Nie dawajcie nikomu sprzęta ;/ To w sumie lepiej jak pierścienie niż łożyska pójdą. Mam nadzieję że jedna, dwie takie jazdy skończą się bez większych konsekwencji...

Wiecie co no, ja skutera do konca nie rozgrzewam, ale nie jade od razu na max manetce..
Na poczatku z rana to go odpale ubiore se kask, rekawiczny usiode i to wszystki minie z 1.5 minuty potem wyjezdzam z garazy( wyjazd pod górke małą) potem mam 0.5 km ulicy do głównej to tak na polowie manetki a tam to juz ile maszyna da
Robie tak od 2 lat i nic sie nie dzieje, pali na dotyk na cieplym czy na zimny

no bez przesady , takie myslenie to juz głupota . zawsze pałowanie na zimnym szkodzi z czasem ale raz czy dwa ? szkoda gadać . co by mu miało nagle być po jednym razie i to pewnie nie jezdził wcale długo .

_________________

Chłopie nie bądź śmieszny , bo tyle to sie nawet diesla nie grzeje .
Wystarczy ,że ssanie się wyłączy i już można jechać a to jakieś 10-15 s . Po ok 500 m silnik łapie temperaturę , ale oczywiście spokojna jazda prze pierwszy kilometr jest jak najbardziej wskazana .

_________________

Moja Beta ARK

Wbijać .

Nom ja też stosuje od zawsze świętą zasadę nie pałowania przez pierwszy kilometr

marcinek wiem że przesadzam ale wyglądało to tragicznie jak zobaczyłem że 5 sek po odpaleniu odrazu na full przez 3 min. Jeszcze jak sam dbasz jak się da bo mama drugiego nie kupi. Teraz już nie ma opcji żebym komuś dał się karnąć ;P Dobrze że nie rozbił debil ze mnie bo nie dawać i już [*]
Skutera klilka takich jazd nie zabije ale zawsze bliżej do remontu

Spoko, teraz co niektórzy z forum mogą się zastanowić czy warto nawet przez te pierwsze kilkaset metrów tak pałować no i czego się spodziewać po kumplach heh

Nikomu tego nie życzę ale posrałbym się ze śmiechu chyba gdyby mój znajomy niedługo się na własnej skurze przekonał jak to jest mieć zajechanego sprzęta przez debilizm

po 1 to co to masz za kumpli ktorych ci mniej szkoda niz sprzęta nie wiem
Po 2 . jak ktos mi sie daje zjechac to tez zawsze daje na ful bo chce sprawdzic jak to jedzie nei poto sie ide zjechac zeby pyrkać 10 na godzine
po 3 . jak wiedziałes ze jest zimny i go nie ostrzegłes jestes sam sobie winien
po 4 po raz kolejny powtorze PRZESADZASZ. nic mu nie bedzie
po 5 . tyle szumu o nic, że aż szkoda gadac. predzej ci ten cylinder padnie z innego powodu niż z tego powodu że raz ktos mu dał na zimnym po gazie

_________________

Spoko wiem nie wkurzaj się w końcu tylko ja mogłem na tym stracić. Temat założyłem bo byłem ciekaw jak wy podchodzicie do jazdy na zimnym silniku, bo jak się pytałem znajomych to każdy i różnie do tego podchodził okazałem się jednym z niewielu w szkole co nie pałuje zimnego -.-. Zawsze można odmówić przejażdżki wiem że to głupie przecież to już napisałem i nie musisz mi tego powtarzać ;)

Nie martw sie nic sie nie stało.
Silnikowi 50cc nie szkodzi bardzo takie coś.
No ale najlepiej przez moment jechać troszke spokojniej.
Całkiem cackać się też nie ma co......

_________________

Piszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3

Apropo rozgrzewania... Widzieliście jak na wyścigach rozgrzewa się silniki? Odpala się i kręci z wolnych obrotów w górę o około połowę obrotów maxymalnych.

http://www.youtube.com/watch?v=kc-zdEwf9p8
http://www.youtube.com/watch?v=_DyzZ6Q9 ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=V4W1xnMA ... re=related


Tak silnik złapie szybko odpowiednią temperaturę (pod warunkiem że to LC, w AC zajmie to troszkę dłużej w Ac z 2 minuty wystarczy w LC należy obserwować temperaturę cieczy i czekać aż dojdzie do mniej więcej połowy skali)

_________________

Zapraszam na mój MotoBlog!
JUST RIDE
Romet
Custom-Klik
Witamina
Witamina B6

Niby dlaczego nie?, czasami rs zostawię na wolnych i po 2-3 minutach jest 50stopni..

Lecz najczęściej robię tak :

Przez około rok , nie rozgrzewałem wcale, siadałem i od razu dzida. Po tym czasie wytarły się pierścionki ale dalej jeździł tyle , że był słabszy. Po jednym razie pałowania na pewno nic nie stało się twojemu biednemu skuterkowi

_________________

Peugeot Vivacity Sport 70
*DR Evolution 70
*Leovince ZX*
*Hebo NG*
*Dellorto 17.5*
*Revo-S-Type*

Szczerze mówiąc pierwszy raz to widzę i raczej to skuteczna gdyż używają jej mechanicy na wyścigach. Tylko 1 mnie dziwi? Od razu po odpaleniu tak kręcą te motorki czy też chwilka na to żeby silnik pochodził. Rozumiem, że w skuterkach to samo działa, bo tam moc przekazuje łańcuch a tutaj pasek

osobiście odpalam i czekam chociaż na te 20*C temp silnika i powoli ruszam

20C silnika to masz po 10 sekundach, chyba 20C temperatura płynu chłodniczego

Ja czy chinolka czy sendę to rozgrzewam zależy czasem 1 min czasem 4minuty zależy jak z czasem ale nawet jak wyjadę na ulicę pierwsze 2k robię z max pół manetką a później dzida

_________________

LwG

Czekasz max 30 sekund po odpaleniu, ażeby komora spalania miała taką temperaturę żeby skuter "nie strzelał" na obrotach jakie kręcisz, następnie kręcisz do złapania sprzęgła, tak aby skuter lekko dygnął - a nie ruszył - i puszczasz gaz, jak obroty spadną blisko wolnych, kręcisz znowu.



btw. Tak samo robią nawet na hamowni...

http://www.youtube.com/watch?v=FIeni6cL6F8

_________________

Zapraszam na mój MotoBlog!
JUST RIDE
Romet
Custom-Klik
Witamina
Witamina B6