Witam. W poniedziałek byłem u dentysty żeby skontrollować zęba no i dentystka powiedziała mi że jeden ząb wymaga leczenia kanałowego no to git wywierciła dziurę, zalepiła jakimś lekarstwem śmierdzącym i mam iść za 2 tyg.

Chciałem się zapytać czy leczenie kanałowe jest bolesne ??? bo nigdy takiego nie miałem. Aha, i jeszcze dziś jak jadłem czekoladę z orzechami to to lekarstwo minimalnie się ukruszyło, nie będzie się z tym nic dziać do poniedziałku??


pozdro i sory za głupie pytanie ale jestem bardzo strapiony tym

_________________

MÓJ ZIPEK! WPADNIJ I OCEŃ

ząb jest martwy... nic teoretycznie nie czujesz, ja nieraz coś czułem bolało mnie jak już tam wchodziłem. Najbardziej to to bzzzzzzzzzzz... Więc tak ona coś tam dłubie dłubie jakies szpilki czy cos tam wsadza robi coś tam potem rendgen i finito nie pamietam czy odrazu czy kilka wizyt. Coś tam poczujesz ja zawsze znieczulenie chciałem i zamykałem oczy i myślałem o czyms innym a ona niech tam robi po 2-3 wizytach już mi było obojętne a teraz jak bym miał isć to ło jezu..

Nie boli , nie ma co się bać , tylko trochę $ kosztuje , bo żeby wyleczyć jednego zęba trzeba złożyć 3 wizyty panu dentyście .

_________________

"Tylko ten nie popełnia błędów kto nic nie robi"





Był chinol , jest apcia

o kase sie nie rozchodzi bo mam za darmo tylko chciałem wiedzieć czy boli a co z tą dziurką małą w lekarstwie nic się nie będzie działo?? bo tak gryzłem tą czekoladę że aż się posypało

_________________

MÓJ ZIPEK! WPADNIJ I OCEŃ

NFZ ? xD no to posypie ci sie jutro u mnie jak robiła to niedobre to coś było ale do dziś mam i odpukać jest ok. A robiłem to jakieś hmm 3lata temu jak nie wiecej.

Dopóki całkiem się nie wykruszyło to , nic nie powinno ci być .

_________________

"Tylko ten nie popełnia błędów kto nic nie robi"





Był chinol , jest apcia

Ja tak miałem 3 razy:P czasami boli czasami nie, najpierw rozwierci potem do kanału takie wiertelko wkręca i wyrywa nerwy po kolei:P potem takim pilnikiem czyści kanały i to boli :p bynajmniej mnie:P no a jak idziesz z nfz to wszystko bd bolało:D ja chodzę prywatnie:p a co do fleczeru (lekarstwa) to mi raz cale wypadło i nic ;P

_________________


http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=142770
http://www.youtube.com/watch?v=RlJe_jZ0 ... ideo_title

Leczenie kanałowe prawie nie boli. Oczywiście jeśli dostaniesz znieczulenie (a na pewno dostaniesz), bo inaczej byś się posr** z bólu. Lekarstwo na martwego zęba? O czym wy piszecie... Ja jestem trochę obeznany w temacie, bo z dentystami, ortodontami itp miałem już baardzo dużo do czynienia (dbam o zęby ). Leczenie kanałowe to kwestia 1 wizyty. Lekarz zrobi odpowiednią dziurę, następnie usunie wszystkie nerwy z zęba - może boleć i kłuć, potem odpowiednio zapreparuje kanały nerwowe i zaklei ubytek zęba. Nic ma co się bać

_________________


"It's still your motherf***ing session "

Moja zabawka;
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=166520

to żeś mnie pocieszył


jakbym się nie pojawił za 2 tyg w poniedziałek ( nie w ten tylko w następny ) to znaczy że umarłem na fotelu dentystycznym

[*]

hah

_________________

MÓJ ZIPEK! WPADNIJ I OCEŃ

Fatalek, forum będzie cie podtrzymywało na duchu

Kanałowe jest niczym przy wyrywaniu 8'semki. Musisz na maxa zordziawić szczene a ta Ci jeszcze szpikulcem i haczykiem długie i boli.
Teraz mam dolną 5'tke do wyrwania bo w wakacje rok temu mi góra od plomby odleciała ale się boje pójść bo Ciągle przypomina mi się wyrywanie ósemki.

_________________

chłopie .. kanałowe tak boli, że szok nawet przy znieczuleniu ... wyrywa nerwy a to napierd**a jak sam skurwy**n ... masakra ..

_________________

nie pomagam na pw/gg
potrzebujesz pomocy? zapytaj na forum

Mój kumpel mówił że jak mu nerw wyrywał (przy leczeniu kanałowym oczywiście) to aż podskoczył z fotela

_________________

Malina pamiętamy[*]

Jest bolesne. ;) Ja, tzn. moja mama zapłaciła mi za jednego zęba 450zł.. Też jeździłem do dentysty chyba z 5 razy.. A chwilami to szczerze mówić myślałem że się zesram z bólu <- sory za wyrażenie. ;)

_________________

Pomarańczka ;*

Bo kanałowe to masakra;p
Przedwczoraj byłem. Jak mi robiła, to myślałem, że padnę;p
Trochę łezek poleciało ;d

Jeszcze jedna sprawa, która jest straszna: zatruwanie zęba;p
Mam ogółem jeszcze 4 mleczaki. Jeden do leczenia był. Raz mi zatruła: bolało jak nie wiem(ze 3h po dentyście).
Poszedłem jakiś czas później, a ząb był niedotruty... I jeszcze raz. To poprosiłem o znieczulenie i spoko. Tylko zanim zaczęło działać, tak, że na prawdę nic nie czułem trwało z 15min.

Ja teraz mam zęba leczonego kanałową:). Na 3 wizytach byłem i już zapłaciłem ogólnie 250zł i jeszcze mam jedną wizytę za tydzień:(. Ja miałem znieczulenie i nic nie czułem, więc git

_________________

Ja obecnie też, bo byłem na tym pierwszym, gdzie leczy zęba i wsadza lekarstwo, a potem jeszcze raz, żeby iść, rozwiercić i zaplombować, ale już nie mam jaj, żeby tam iść

Mnie najbardziej boli psychicznie te całe leczenie .. "BzzZzZZZZzzzzZZZZ.." i ciśnienie rośnie

Kanałówki nie zazdroszczę .. Grr..

_________________


- Bo?

Tak ogólnie, to co bierzesz? Miękkie czy twarde?

_________________


- Bo?

jak mi zatruło to też bolało że pół szczeny ąz zdrętwiało z bólu, ale to jeszcze pryszcz

a jak mnie boli to już mam sposób: myślę o czymś zupełnie innym ( odlatuję duchem a ciało zostaje na fotelu ), haha

jak ja to zawsze mówię : nie ma takiego bólu którego nie wytrzyma się

_________________

MÓJ ZIPEK! WPADNIJ I OCEŃ

Skończcie gadać na temat zębów, kurna nawet tutaj o tym muszą gadać . Ja w poniedziałek idę na wyrywanie 2 zębów .

_________________


"Tuskobus to ściema, szczaw jest prawdą."