Mam taki problem gdy zakładałem koło trochę rozepchnąłem tłoczki w zacisku by założyć na tarcze . Hamulec prawie nie hamował , zalałem nowy płyn , ale klamka była miękka i nie wyciskała tłoczków z zacisku . Zaciski rozebrałem , tłoczki przesmarowałem specjalnym preparatem .
Teraz gdy próbowałem zalać nowego płynu wystąpił problem - pompuje i pompuje a nie mogę zalać płynu tak jak by tłoczek pompki wciskał a zaraz za nim płyn do tyłu wychodził .

Jak mogę jakoś to naprawić by hamulec zaczął działać klamkę wciskałem do końca i nic się nie stało (miękka klamka ) przed rozebraniem zacisku i po odpowietrzeniu .
Czy to wina pompki , rozbierałem ją tłoczek nie był jakoś zniszczony ale nie wchodził jakoś tak ciężko .

Co mogę jakoś zrobić , kupić jakiś zestaw naprawszy czy to może wina czegoś innego ?

Musisz odpowietrzyć hamulce.

Ale jak mam pompować ?
1.Zakręcony odpowietrznik - pompować , wcisnąć klamkę i odkręcić
2.Odkręcony odpowietrznik i pompować .
Chodzi mi najpierw zalanie płynu bo w przewodzie pusto , a odpowietrzać po zalaniu sposobem tym pierwszym ?

pompuj jak napisales w 1 tylko to powtarzaj kilka razy a jak nie pomogato zrub tak odkrec odpowietrznik i pojezdzij nim trche {motorem} od czasu do czasu naciskajac klamke a jak zacznie twardniec to go przykrec ale tego odpowietrznika to malutko odkrec

Nie polecam tego 2-giego sposobu, przyjdzie zachamowac mocniej to sie zabijesz ;) Pompuj dlugo, wcisnij do konca klamke i odkrec odpowietrznik, i tak w kolko tylko dolewaj plynu co jakis czas! Ja z kumplem odpowietrzalem tylni hamulec w Beta RR 50 i z 30 min pompowania, juz sie robil twardy i zassalo powietrze ze zbiorniczka bo zapomnielismy dolac, i znowu tyle pompowania ;(

_________________



Ku pamięci [*]

Ja strzykawką setką wcisnąłem płyn do środka od dołu , gdy płyn już był to odpowietrzyłem normalnie , bo pompka już w tedy pompowała .
Dzięki za pomoc .

Wciskasz hamulec do końca, trzymając hamulec odkręcasz odpowietrznik, nie puszczając hamulca zakręcasz go powtarzasz tą czynność kilka razy i zrobione. Mi to zajęło 5 min

_________________

http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Hon ... 150/111278

Witam, jestem tu nowy wiec nie chce zakładac nowego tematy wiec pisze tutaj

Mam taki problem Mam derbi gpr 50
Załozyłem tylnie klocki wszystko git odpowietrzyłem i jade, ale słysze ze mi tra zaczymałem sie a tu tarcza goraca cała czerwona. Rozebrałem zacisk i zobaczyłem ze jaden tłoczek mi nie odbija zaciskam to wyskakuje ale potem nie wraca wiec klocki ciagle tra
I takie pytanie czy da sie te tłoczki jakos wyciagnac z tego zacisku przeczyscic, i powinno byc git
czy trzeba kupic nowe, tylko jak je tam wsadzic ? Wejda do tam do srodka ?
Czy cza kupic nowy zacisk ?
Z góry dzieki ;]
lewa w góre

KewinB4, Normalnie tłoczki wyciągasz. Pompujesz bez klocków i same wypadną albo dmuchasz sprężonym powietrzem do zacisku jak masz wymontowany (tylko uważaj bo strzelają).

_________________

Pozdrawiam

Hehe wiem ze strzelaja bo w samochodzie sobie tak przywaliłem po palcach :xD

Nie po prostu nie wiedziałem czy ony wi wyjda i czy potem wejda
Ale jutro to bede robic wiec sie dowiem
Mam nadzieje ze wszystko pojdzie git

No i zaczyna sie problem, wyciągnołem tłoczki, wyczysciłem je, wsadziłem z powrotem
I dalej nie odbijaja i klocki tra o tarcze ;/

mozliwe ze zatarte a posmarowales troche smarą? tłoczek, a jezeli masz prowadnice to wybij je przeczysc daj troche smary i bedzie git moze to nie wina tłoczka, ja tak mialem w S9...

Czysciłem. Ale smarem nie smarowałem
Zobaczymy czy pomoze jak posmaruje ;p

Posmaruj je czymś.

_________________

Pozdrawiam