Po szlifie cylindra i wymianie tłoka silniczek ładnie zagadał z kopa. Od razu go zgasiłem i wziąłem się za składanie reszty plastików. Gdy już wszystko poskładałem odpaliłem jeszcze raz, pochodził parę sekund i zdechł Teraz nie mogę odpalić Świece dwie sprawdzane, iskra jest, waha wstrzykiwana bezpośrednio w cylinder i absolutnie nic Manometru nie mam, ale "z palucha" to kompresja jest. Zresztą, po wymianie tłoka musi być. Mam wrażenie, że paliwo nie dochodzi: jak bym go nie kręcił (kop, rozrusznik) w filterku paliwa jest cały czas ten sam poziom i świeca taka jakby sucha Jakieś pomysły co sprawdzać w pierwszej kolejności? Podkreślam, że skuter ładnie chodził za pierwszym, drugim razem (z kopa; bez porównania do stanu sprzed wymiany) a za trzecim (z rozrusznika) pochodził kilka sekund i zdechł Skut to Malaguti F15 z Mina horizontal LC.

_________________

Piszę poprawnie po polsku.
bikepics.com

Jezeli paliwo by nie dochodziło to po wlaniu wahy bezpośrednio na tłok powinien odpalić. Moze jakaś nieszczelność? Pozycz manometr i sprawdź kompresje bo paluchem jak będziesz mierzył to zawsze będzie.

Może kranik?
Może podciśnienia Ci nie wytwarza? Albo masz już w kiepskim stanie kruciec ssący?

Odkręć gaźnik i wylej z niego benzynę ,bo mógł się zalać tak jak u mnie,a tą dawką paliwa go dobijasz:D

_________________

^^Yamaha Bws^^
~sportowy pasek Polini
~przeciwtalerz wariatora Top Racing
~sprzęgło i dzwon sprzęgła z Yamahy Aerox
~Wkład filtra powietrza firmy STAGE6
~manetki STR8
~Sprężyna centralna +7%
~rolki 5,2 grama
~Wydech Polini For race 2

albo po prostu zassaj podcisnienie i wtedy pojdzie paliwo, wtedy bd wiedzial czy to wina podcisnienia, tez tak kupmel mial, tez swieca byla sucha, zassalem i zaraz odpalil na kopa ;]

Spoko, zwaliłem już cylinder a tam taaaaka rysa. Macie może jakiś dobry sposób na sprawdzenie skrzyni korbowej pod kątem ewentualnej obecności fragmentów pierścieni? I jeśli by tam były to jak je wyjąć?

_________________

Piszę poprawnie po polsku.
bikepics.com