Witam mam problem otóż moj rox podczas spokojnej jazdy jeździ zajebiście, jednak jak mu przekręcę manete w opór to przy 50km/h czuć lekkiego muła po czym idzie miód do 90km/h przy 100km/h czuć szarpanie jakby ciągnęło do tyłu i do przodu, co to może być?
Dodam że świeca jest czarna (mieszanka 1:33 leje razem z wachą tak jak na instrukcji cylka pisze), dysza 98 przy gaźniku 21mm i Polini High flow, 70ccm oczywiście... myślicie że to regulacja gaźnika? Napęd jest zestrojony idealnie i wątpie żeby było coś tam.. (czarna stage6, i średni docisk na sprzęgle, wario s6, sprzęgło s6)

Taka mieszanka jest w dtr-ce Malossi Sport 70cc na docieraniu.

Na Sport pro MkII również kazali mi lać 1:33, zwłaszcza że nie mam dozownika a cyl jest świeżo dotarty

Jeśli jest już po dotarciu to zmieniaj mieszankę bo go ugotujesz .

Lej 1:50 i jeśli świeca nadal będzie czarna, to znaczy, że ma za bogato.

_________________

Nie mam termostatu, przy temperaturze 32*C na dworze silnik osiąga do 85*C na postoju, podczas jazdy trzyma 75*C, myślisz że go zagotuje?

Dysza zmieniona na 92 jeździ trochę lepiej jednak lekki muł dalej występuje przy wychodzeniu z zakrętów


Dziękuje za każdą odpowiedź

Zmień mieszankę i już powinieneś odczuc różnicę .

Dzięki za odpowiedzi, sprawdzę i dam znać czy pomogło

-- 03 lip 2016, 4:43 --

Pomogła zmiana mieszanki, dzięki mordeczki