Dzisiaj jest 04 mar 2025, 0:02



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Offline
 Tytuł:
Post: 16 gru 2011, 23:19 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 paź 2009, 23:46
Posty: 4078
Lokalizacja: wlkp
Pojazd:
Radkowy, Nie da się tak rozregulować gaźnika, żeby jakoś bardzo znacząco wpłynęło to na spalanie. Chodzi mi tutaj o samo kręcenie śrubami, jako że dysza sama się nie wymieni.
Miałem na myśli to, że większość silników przy pierwszym remoncie dostaje z młota po dupie, wału nikt nie centruje i stąd mniej przyjemna dla ucha praca, większe spalanie (simmering nie uszczelni bijącego wału) oraz problemy z częstym zacieraniem się cylindra czy padaniem łożysk.
Powerek, Nie rozumiem, co do którego dokładnie fragmentu masz zastrzeżenie. Samo pukanie, bez nagrzania na niewiele się zda. Panuje tam dość duży ścisk.
Łożysk się nie odpręża, w prawidłowo złożonym silniku wał powinien od razu kręcić się bez żadnych oporów.




_________________

RoQs pisze:
jestem teraz na 1 roku zawodówki


Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 1:00 przez Booyaka, łącznie zmieniany 1 raz

Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 10:50 
**

Rejestracja: 10 lip 2011, 17:23
Posty: 333
Pojazd:
Booyaka - To nie jest moja wymyslona teoria tylko poparta przez osoby, ktorzy naprawde znaja sie na rzeczy ... Moze napisze ci jak to powinno wygladac :)
Lozysko do 100 stopni na 30minut. Wal do zamrazarki na pol dnia. Nakladasz lozyska na wal. Wal z lozyskami ida do zamrazarki. Podgrzewasz kartery do 100stopni i wkladasz dosc SZYBKIM ruchem wal z lozyskami w lewy karter. Wejdzie jak maselko. Potem szybko drugi karter. Zakrecasz dwie srubki po przekatnej i i metalowym mlotkiem lekko klupiesz w okolicach gniazd lozysk. Dociagasz reszte srubek i znowu klupiesz. Potem nie bedzie na forum pytan : "Czemu wal mi ciezko chodzi ?" " Czemu nowe skf'y padly po 1000km?"

Po to grzejesz karter - żeby lożysko sie łatwiej przesuwało w gnieździe, a po to stukasz (lekko!!) w karter młotkiem żeby sie ulożyło tam gdzie ono samo chce a nie tam gdzie sie zaciśnie.

Oczywiscie masz racje, bo na mielochu chyba wiekszosc wali mlotkiem po wale co jest niedopuszczalne i skutki sa takie jak piszesz ...


Ostatnio zmieniony 17 gru 2011, 10:59 przez Powerek, łącznie zmieniany 7 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 11:49 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 lip 2007, 22:25
Posty: 108
Pojazd:
jakubo133 pisze:
Najpierw włożyłem wał do zamrażalki rozgrzałem łożyska i chciałem włożyc je na wał ale nie dałem rady więc zbijałem na zimno i wszstko pięknie się zeszło wał chodził wtedy dośc cięzko ale nie do przesady :D



Wał chodził ciężko ale bez przesady?? Chyba zapomniałeś go wycentrować bo on ma sobie pracować bez użycia jakiejś większej siły, małym placuszkiem jak do zegarka .....sprawdź to.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 12:59 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lut 2011, 18:16
Posty: 583
Pojazd:
Powerek pisze:
i metalowym mlotkiem lekko klupiesz w okolicach gniazd lozysk


I włąsnie łożysko dostaje w dupe:) Zobacz...Zewnętrzna bierznia trzyma się w karterze a wewnętrzna na wale. Pukająć tak jak opisałeś powyżej przemieszczasz zględem siębie zew. i wew. bierznie. I kulki wbijają sie w bierznie. Jest to bardzo małe wgniecenie ale wyobraź sobie pare mikrometrów kiedy silnik kręci 13tyś obr. To tak jak byś swoim Piaggio jechał po lesie 100km/h.

Booyaka, Ma racje. W silniku nigdy nic na siłe!!! do wszystkiego są narzędzia. Widziałeś/słyszałeś żeby w wyczynowych silnikach składali co kolwiek młotkiem??

Powerek, Wiesz czemu najpierw wkłąda się łożyska a nie tak jak Ty??

Bo łożyska na prasie wciśniesz do końca a spec. narzędziem wciągniesz wał równierz do końca baz żadnych naprężeń i skuków puków.

A jak już nabijesz łożyska na wał to teraz kulki na łożyskach muszą pchać zew bierznie po to aby ona weszła w gniazda :) Łatwe co??




_________________

Obrazek
http://polskajazda.pl/Motocykle/Piaggio/NRG/105979


Ostatnio zmieniony 17 gru 2011, 13:00 przez chips, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 14:13 
**

Rejestracja: 10 lip 2011, 17:23
Posty: 333
Pojazd:
Stary, jak nie klupniesz to lozysko sie nie ulozy tak jak powinno ! "po to stukasz (lekko!!) w karter młotkiem żeby sie ulożyło tam gdzie ono samo chce a nie tam gdzie sie zaciśnie. "

Druga metoda - Po co ci prasa ? Przeciez podgrzewasz karter, zimne lozysko wkladasz w karter i klupiesz zeby weszlo - No ale tutaj tak jak wspomniales, trzeba miec specjalny przyrzad do walu. Patrz od 3:25 http://www.youtube.com/watch?v=DR1IOC3II_E
A tu masz druga metode http://www.youtube.com/watch?v=l6y4KMgV ... re=related


Ostatnio zmieniony 17 gru 2011, 14:19 przez Powerek, łącznie zmieniany 3 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 15:01 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 lip 2011, 15:29
Posty: 639
Lokalizacja: Z garażu :)
Pojazd:
Coś leciutko wchodziły mu te łożyska w tym simsonie




_________________

Setup:
- DR evo 70
-Leo Vince ZX
- Zawór membranowy Polini
- rolki 5,6 gram polini
- przedłóżka amortyzatora TNT
- Gaźnik Tec Racing 17,5
- wał RMS Sport
- łożyska na wale Top Racing
http://polskajazda.pl/Motocykle/Piaggio/NRG/118583




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 15:04 
**

Rejestracja: 10 lip 2011, 17:23
Posty: 333
Pojazd:
Doswiadczenie ...
Podgrzal lozysko, wlozyl w karter i dobil do konca :) Nalozyl zimny wal i przyrzadem dociagnal go do konca ( gdy poczul maly opor przestal krecic nakretka ), potem goracy karter i dobil mlotkiem. Nie zakrecajac srubek wbil gorace lozysko w zimny wal i dobil. Potem zakrecil srubki i dobil mocno mlotkiem karter. To chyba tyle.
Oczywiscie to druga metoda z przyrzadami. Druga metoda jest na poprzednim filmiku.

EDIT. Na samym poczatku widac jak to wal z lozyskami sa wkladane w kartery ... http://video.google.com/videoplay?docid ... 6110685199


Ostatnio zmieniony 17 gru 2011, 15:11 przez Powerek, łącznie zmieniany 3 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 15:20 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 lip 2011, 15:29
Posty: 639
Lokalizacja: Z garażu :)
Pojazd:
Powerek pisze:
Doswiadczenie ...
Podgrzal lozysko, wlozyl w karter i dobil do konca
Po co miał by podgrzewać łożysko, chyba chodziło ci podgrzał karter i włożył łożysko.




_________________

Setup:
- DR evo 70
-Leo Vince ZX
- Zawór membranowy Polini
- rolki 5,6 gram polini
- przedłóżka amortyzatora TNT
- Gaźnik Tec Racing 17,5
- wał RMS Sport
- łożyska na wale Top Racing
http://polskajazda.pl/Motocykle/Piaggio/NRG/118583




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 15:30 
**

Rejestracja: 10 lip 2011, 17:23
Posty: 333
Pojazd:
Podgrzal :) Popatrz na filmik dokladnie, ale pytasz czemu - Bo na zimny wal nie naklada sie zimnego lozyska :)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 16:04 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 lip 2011, 15:29
Posty: 639
Lokalizacja: Z garażu :)
Pojazd:
No tak ale ty napisałeś że rozgrzane łożysko włożył do karteru a nie na wał, albo źle zrozumiałem




_________________

Setup:
- DR evo 70
-Leo Vince ZX
- Zawór membranowy Polini
- rolki 5,6 gram polini
- przedłóżka amortyzatora TNT
- Gaźnik Tec Racing 17,5
- wał RMS Sport
- łożyska na wale Top Racing
http://polskajazda.pl/Motocykle/Piaggio/NRG/118583




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 16:08 
**

Rejestracja: 10 lip 2011, 17:23
Posty: 333
Pojazd:
Zle zrozumiales. Przeczytaj dokladnie moja wypowiedz ( 4 posty wyzej ). Gdy juz nalozyl drugi karter to dobil go do konca i te gorace lozysko wbil. Zreszta na filmiku ewidentnie to widac.


Ostatnio zmieniony 17 gru 2011, 16:09 przez Powerek, łącznie zmieniany 3 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 16:58 
*

Rejestracja: 26 lip 2011, 10:39
Posty: 130
Lokalizacja: Kłodawa
Pojazd:
Dzisiaj zrobiłem pare kilometrów i łożyska jakby troche ucichły i przyspieszenie lepsze.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 17:08 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 lip 2011, 15:29
Posty: 639
Lokalizacja: Z garażu :)
Pojazd:
No być może musiały się jakoś ustawić, albo jak napisałeś dotrzeć. Dziwnę ale ja też tak miałem




_________________

Setup:
- DR evo 70
-Leo Vince ZX
- Zawór membranowy Polini
- rolki 5,6 gram polini
- przedłóżka amortyzatora TNT
- Gaźnik Tec Racing 17,5
- wał RMS Sport
- łożyska na wale Top Racing
http://polskajazda.pl/Motocykle/Piaggio/NRG/118583




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 17:15 
**

Rejestracja: 10 lip 2011, 17:23
Posty: 333
Pojazd:
Nie zapomnij nam napisac jak ci sie zatrze w ciagu pierwszych 1000km ! :)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 17:19 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 paź 2008, 14:10
Posty: 3489
Lokalizacja: okolice Bytowa
Pojazd: Golf III TDI++ , Yamaha BWS 50
Booyaka pisze:
Łożysk się nie odpręża, w prawidłowo złożonym silniku wał powinien od razu kręcić się bez żadnych oporów.

Odpręża się. Fachowo wkręca się wał specjalnym wciągaczem. Zawsze będą naprężenia i trzeba je zniwelować poprzez stuknięcie.
Oczywiście nie mówimy o takich naprężeniach że wału nie da się obrocić ręką :)




_________________

ObrazekPiszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 17:29 
**

Rejestracja: 10 lip 2011, 17:23
Posty: 333
Pojazd:
Czyli lozyska w kartery, nakladasz wal i dociagasz przyrzadem. Potem drugi karter i analogicznie :) Masz przyrzad ? nie klupiesz mlotkiem, nie masz przyrzadu - klupiesz w karter :)


Ostatnio zmieniony 17 gru 2011, 17:31 przez Powerek, łącznie zmieniany 2 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 17:36 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 paź 2008, 14:10
Posty: 3489
Lokalizacja: okolice Bytowa
Pojazd: Golf III TDI++ , Yamaha BWS 50
Jak nie masz przyrządu to robisz na cieplo i stukasz tylko leciutko :)




_________________

ObrazekPiszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 17:54 
**

Rejestracja: 10 lip 2011, 17:23
Posty: 333
Pojazd:
jak masz przyrzad to i tak nie cieplo robisz przeciez. Karter podgrzewasz, zimne lozyska w karter.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 18:38 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 paź 2008, 14:10
Posty: 3489
Lokalizacja: okolice Bytowa
Pojazd: Golf III TDI++ , Yamaha BWS 50
Po co :D od tego jest prasa.




_________________

ObrazekPiszę poprawnie
---------------------------
Mycen, nigdy o Tobie nie zapomnimy.
---------------------------
Wbijaj ---> viewtopic.php?t=3




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 17 gru 2011, 18:53 
**

Rejestracja: 10 lip 2011, 17:23
Posty: 333
Pojazd:
Trzeba ja miec, albo znajomy kolega z warsztatu ;p




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy