Dzisiaj jest 10 mar 2025, 11:35



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Offline
 Tytuł:
Post: 26 sty 2011, 23:29 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 maja 2009, 22:19
Posty: 923
Lokalizacja: Radomsko
Pojazd: Honda NSR 125
Alien12, uszczelniacze pewnie do wymiany.. Właśnie robię peugeota i to samo wszystko git chodzi świeca mokra no wszystko jest oprócz ciśnienia w skrzyni korbowej... uszczelniacze... masakra..




_________________

Obrazek


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 27 sty 2011, 19:41 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 gru 2010, 16:02
Posty: 104
Pojazd:
No i nadal nic... dalej tak jakby coś ,ale jednak nie :angry: Próbowałem tej Ekstarkcyjnej i też nic ,gaźnik na milion sposobów chyba próbowałem , nogi to już mi odpadają, a i z tego co zauważyłem to jak się rusza manetką i kopie to właśnie wtedy zaczyna coś tam sapać ,ale niestety bez konkretów :/ mocy już do niej nie mam...

Yakuza zlukam jeszcze uszczelniacz od strony waria i napisze co i jak ,bo od strony magneta jest suchutki nawet przy uszczelniaczu posypałem takim pudrem i nic nie dmucha sprawdze z drugiej to napisze ... a u Cb jak to wyglądało ?? mokre były ?




_________________

-Najlepszy zapach??!!!
-Zapach spalonej mieszanki!!!! ;D


Ostatnio zmieniony 27 sty 2011, 19:44 przez Alien12, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 27 sty 2011, 23:50 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 maja 2009, 22:19
Posty: 923
Lokalizacja: Radomsko
Pojazd: Honda NSR 125
Alien12, kumplowi peugeota robię i to samo co u Ciebie męczyłem się z tym 2 dni.. na wszystkie sposoby.. Potem zaglądam patrze coś kapie od strony magneta a to była wina uszczelniacza.. :wink:




_________________

Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 31 sty 2011, 17:08 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 gru 2010, 16:02
Posty: 104
Pojazd:
Dobra panowie jest postęp :mrgreen: :mrgreen: Przemówiła, odpalać odpala chodzi sama na obrotach ,ale ją nie miłosierie zalewa... i właśnie tu jest moje pytanie bo przez ten czas co miała focha i ją tyle kopałem to, to paliwo mogło się chyba nagromadzć w skrzyni korbowej i czy to właśnie jest sutkiem tego ,że ją zalewa ?? (chodzi mi oto czy będzie ją zalewać ,aż wypali ten ,,nadmiar") czy to jest na bank coś z gaźnikiem??!! , z tego co go czyściłem i rozbierałem to pływak się nie zawiesza, a i wymieniłem dysze z 90 na seryjną 68 więc tym bardziej nie powinno jej zalewać... Podrzućcie jakieś pomysły :mrgreen: :mrgreen: Z góry dzięki :mrgreen:

Tutaj macie filmik o co chodzi :
http://alien12.wrzuta.pl/film/3J13fmtweHf/gilerka

Wsłuchajcie się to zczaicie kiedy próbuje odkręcić manetkę i wtedy ją przylewa , bo tak to muszę mieć w jednej pozycji , puścić też nie mogę bo zdycha nie odrazu ,ale zdycha , wgl jakoś dziwnie chodzi :/




_________________

-Najlepszy zapach??!!!
-Zapach spalonej mieszanki!!!! ;D


Ostatnio zmieniony 31 sty 2011, 19:24 przez Alien12, łącznie zmieniany 2 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 31 sty 2011, 20:48 
*

Rejestracja: 17 cze 2009, 17:28
Posty: 69
Lokalizacja: Borkowo k.Nasielska
Pojazd:
Ja miałem podobny problem w hondzie cr250. Silnik po remoncie, przy odpalaniu strzelał w wydech i zalewało świece. Próbowałem wszystkiego tzn świece, sprawdzanie i ustawianie zapłonu, regulowanie i czyszczenie gaźnika, sprawdzanie szczelności membrany itp. W końcu zabrałem się za rozbórkę silnika i okazało się, że kawałeczek tłoka się uszczerbił przy zamku pierścionka i dostał się miedzy tłok a cylinder i nie było kompresji. Niestety bez kosztów nie małych się nie obeszło bo nicasil sie porysował dość mocno i tłok do śmieci. Zdejmij cylinder i zbadaj czy tam jest wszytko ok, może pierścionek pękł.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 31 sty 2011, 21:41 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 gru 2010, 16:02
Posty: 104
Pojazd:
NIe nie pierścionki całe cylek nie tknięty .... na bank ze dwa dni temu sprawdzałem :wink: Tu jest kurde coś takiego ,że nie może wejść na obroty jakby jakiś zajebisty opór napotykał ,zalewał się i gasł :/

a i dodam ,że jak przekręcam manetke tak ,że powinno go już zalewać ,a zacznę mu pryskać dezodorantem do gardziela to wchodzi na ciut wyższe obroty ,ale to nadal nie ma nic wspólnego z ,,wyregulowanym silnikiem" :/

Właśnie przeczytałem pare artów na temat przebicia na kablach.... sprawdze to jutro bo niby objawy się zgadzają :wink:




_________________

-Najlepszy zapach??!!!
-Zapach spalonej mieszanki!!!! ;D


Ostatnio zmieniony 31 sty 2011, 22:03 przez Alien12, łącznie zmieniany 2 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 31 sty 2011, 22:01 
*

Rejestracja: 18 gru 2009, 7:45
Posty: 7
Lokalizacja: Płock
Pojazd:
Elo kolego tak jak przeczytałem to wnioskuje że masz to co ja w swoim NRG jeżeli dodajesz gazu to się zalewa? sprawdzałem wszystko miałem tak pół roku temu i to była wina modułu sprawdż czy tak jak na filmiku masz po dodadniu gazu
http://www.youtube.com/watch?v=SOcEVLmjYGI




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 31 sty 2011, 22:06 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 gru 2010, 16:02
Posty: 104
Pojazd:
zales14plock, no tak tyle ,że u mnie to jest coś, innego lekko za dużo gazu i zdechł odrazu ,a nie ,że przerywa. Z resztą moduł wymieniłem pare miechów temu :/ Myśle ,że u mnie to jest przebicie z tego co przed chwilą czytałem tylko bd musiał ogarnąć wszystkie kable jutro i mysle ,że coś podołam... ew coś mechanicznie zchrzanione :angry:




_________________

-Najlepszy zapach??!!!
-Zapach spalonej mieszanki!!!! ;D




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 01 lut 2011, 5:53 
*

Rejestracja: 17 cze 2009, 17:28
Posty: 69
Lokalizacja: Borkowo k.Nasielska
Pojazd:
A poprawnie wsadziłeś i odpreżyłeś łożyska. Wykreć świece, chwyć za wario i sprawdź, czy luźno wał się obraca. Zobacz też simeringi, może trafił się jakiś felerny.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 01 lut 2011, 18:11 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 gru 2010, 16:02
Posty: 104
Pojazd:
zawijaczszos, taa łożyska odprężałem wał się lekko hula tak jak powinien już na początku to sprawdziłem :wink: simeringi trzymają ,tym bardziej ,że odpala... :wink:

Kurde przed chwilą dopiero do chaty wszedłem , wątpie czy coś dam rade dzisiaj przy niej porobić :/ ,ale jutro się postaram to napisze czy jakieś nowe objawy..




_________________

-Najlepszy zapach??!!!
-Zapach spalonej mieszanki!!!! ;D




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 01 lut 2011, 21:23 
*

Rejestracja: 17 cze 2009, 17:28
Posty: 69
Lokalizacja: Borkowo k.Nasielska
Pojazd:
A uszczelka pod głowicą jest dobra? Nie ubyło ci płynu w chłodnicy? Może zasysa płyn do cylindra, który zalewa świece i przez to są problem z uruchomieniem silnika. Jaki dym sie wydobywa po odpaleniu?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 02 lut 2011, 14:27 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 gru 2010, 16:02
Posty: 104
Pojazd:
Też nie to ;/ zdjemowałem nie dawno cylek i ani śladu płynu uszczelki też nowe... dymek jest taki siwy ,ale to normalne u niej na zimnym silniku :wink: Zaraz ide lukać co i jak...

Edit:
No więc włożyłem tą dysze 90 odpaliłem.. i jest zmiana (niestety nic konkretnego) po odkręceniu manetki do końca nie gaśnie nie zalewa go ,ale sobie poprostu chodzi czasem ciut mniejsze obroty czasem większe ,ale w miare równo, no i zauważyłem jedną rzecz ,żę po odpaleniu między wydechem ,a cylkiem coś jakby ,,paruje " i teraz myśle czy zawijaczszos nie miał racji z tą uszczelką pod głowicą??!! bo z końca wydechu lecą już normalne spaliny (niewidoczne) ,a tylko przy cylku coś paruje.... Jak zdąże to zmienie uszczelkę bo została mi jeszcze z 50ccm ,jeśli to tylko uszczelka to ,,jestem w domu" :lol: :mrgreen:[/b]

Edit 2:
Jednak lipa wymieniłem uszczelkę pod głowicą i nadal to samo :/

Panowiee mi się pomysły już skończyły... piszcie co to jeszcze moze być :angry:




_________________

-Najlepszy zapach??!!!
-Zapach spalonej mieszanki!!!! ;D


Ostatnio zmieniony 02 lut 2011, 18:43 przez Alien12, łącznie zmieniany 3 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 02 lut 2011, 19:58 
*

Rejestracja: 17 cze 2009, 17:28
Posty: 69
Lokalizacja: Borkowo k.Nasielska
Pojazd:
Wypierz filtr powietrza, albo wyjmij i sprawdź czy bez filtra będzie lepiej. Spuść tą i nalej innej benzynę(z innej stacji paliw). Znajomy kiedyś kupił do pompy spalinowej paliwo, które było tak kiepskiej jakości, że pompa nie miała siły normalnie wody pompować i nie równo pracowła. Nalaliśmy innej benzyny i zupełnie inna pompa po odpaleniu.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 02 lut 2011, 21:24 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 gru 2010, 16:02
Posty: 104
Pojazd:
NO może spróbuje z tym paliwem ,ale mnie trafi jak cały bak (12l ) pójdzie się je**ć :/ Ale lepiej ,żeby to to było niż się marszczyć z tą maszyną nie wiadomo ile...
A i filtr mam stożkowy ,ale odpalam bez... :wink:
W sumie to może dobrze prawisz z tym ,że ta bajura lipna... bo jak pryskałem jej do gardziela dezodorantem na odpalonym silniku to tak jakby dostała weny (ale to nadal nie to samo) jutro postaram się skitrać paliwo z jakiejś dobrej stacji i zobaczymy :roll:




_________________

-Najlepszy zapach??!!!
-Zapach spalonej mieszanki!!!! ;D




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy