SeBa26 pisze:
Przed jazdą rozgrzać,niech pochodzi sobie 5min na wolnych, nie dawać w pizdę od czasu do czasu na jednym biegu przeciągnąć do końca np na 4ce raz na np 40km ogólnie nie jeździć po 4k obr/min i po 45km/h jeździj np po 6-7k obr/min i tyle przjedź około 400km i masz już moto dobrze dotarte,tylko lej porządny olej np Ipone,Elf-Syntetyczne w proporcjach 1;35 po 300km w prop 1;45 i cały pózniejszy okres 1;45.Castrol 2T nie jest już dobrym olejem.
Widze chcesz aby kolega sobie cyla osłabił... Syntetyczny olej na dotarcie no ciekawe szkoda tylko ,że motor się nigdy nie dotrze bo pierścienie będą się ślizgały zamiast ścierać...
Więc tak na dotarcie olej mineralny dobrej jakości. Przed jazdą zawsze 5min czekać ,aż się rozgrzeje. W okresie pierwszych 50km jeździć spokojnie ,ale z bardzo zmiennymi obrotami i 1-3 razy przeciągnąć na max obrotach ,aby się pierścienie ułożyły i nie zapomnij o postojach na schłodzenie. Po 50km musisz go rozgrzewać przed jazdą i jeździć poprostu na zmiennych obrotach i nie ciągnąć do max obrotów ,ale musisz go od czasu do czasu przepałować. Po dotarciu zmieniasz olej na full syntetyk ,ale najlepiej nie odrazu tylko najpierw pół syntetych na jeden zbiorniczek to byś mógł np od kumpla pare ml wziąć. Potem full syntetyk.
Konradzio998
