A więc tak założyłem nowy wał nowe łożyska i zabrałem się za odpalanie skutera zacząłem kopać z początku nie chciał odpalić bo go zalewało a jak przykładałem palec do głowicy i kopnąłem to nieźle paliwo wysadzało ale nie w tym problem bo jak odpaliłem pochodził chwile na wolnych obrotach to zaczęło coś brzeczeć dzwonić w prawej strony przekładni i nw co się znowu stało (

Dodam że jest to silnik Morini chłodzony ciecza w Suzuki Katanie

Wał założony Top Racing evolution NG

Proszę o wypowiedzi może ktoś miał coś takiego lub wie co to jest ?


Pozdrawiam

Przekładni czy silnika? Może po prostu jakaś podkładka czy śruba wchodzi w rezonans i hałasuje? Silnik pracuje dobrze czy w trakcie gdy zastuka coś się dzieje?

_________________

Aprilia SR '98

*Wrzuć na luz, śpiesz się powoli, myśl za kółkiem, myślenie nie boli*

......Lasst die Straße brennen - jagt das Baby durch die Stadt......

NO po prawej stronie wału tak jakby i jak odpaliłem za pierwszym razem to nic nie stukało tylko jak dodałem gazu to zaczeło i potem już cały czas brzeczało i nawet nie prubowałem ruszać potem bo nw co to moze byc ;/

Miałem u siebie podobnie w roxie.Niby grzechotało gdzieś w przekładni,całą rozebrałem i było ok i później jak rozbierałem silnik to się okazało, że się łożysko na korbowodzie rozsypało (wał też miałem Top Racinga)

ale to jest nowiutki wał i nawet 100 metrów na nim nie przejechałem ;/