Ja miałem tak jade sobie 85kmh przez ok 5km nagle skuter stanoł zwolnił do zera odpaliłem go po 5m i było ok przejechałem 100km bez problemu i znów podczas jazdy 70kmh przez 3km sie zatrzymał po czym odpalił i jechał normalnie sprawdziłem kompresje i wyszło 9.6 więc jest ok skuter nie tracił mocy ani nic tylko sie zatrzymywał rozebrałem przekładnie a tu szok wydmuchało uszczelkę od pokrywy przełożenia olej wyleciał poza tym łożyska wyjechanie na max mogłem dzwonem ruszać na lewo i na prawo w górę i w dół o jakieś 5mm a jak pociągnąłem dzwon do siebie to cały wałem wysuwał sie na jakieś 4mm
przy okazji wałek sie skrzywił dzwon obcierał o pokrywę przekładni przez co pościerał sie i przebarwił.
Jak sobie wyliczyłem ile musze kasy włożyć to sie lekko przeraziłem na szczęście znajomy sprzedawał taki sam skuter co miałem z malossi sport 70cc powymienianymi uszczelniaczami łożyskami itp za 600zł z tym że skuterek był różowy kupiłem od niego zrobiłem przeszczep silnika do mojego tamtego przemalowałem i sprzedałem za 1200zł czyli jeszcze na tym zarobiłem
.
Więc zajrzyj do przekładni i zobacz czy tam wszystko jest tak jak powinno być
karolqq
