Na paliwie z baku po przejechaniu około 1 km gaśnie (próby powtarzane kilkakrotnie). Myślałem początkowo, że wina leży po stronie filterka paliwa lub kranika/pompki paliwa podciśnieniowej, dlatego też wymieniłem na nowe, ale efektu nie było żadnego. Postanowiłem więc zasilić mojego skutera w "kroplówkę", czyli zbiornik paliwa z przewodem umieszczony powyżej gaźnika, tak aby paliwo grawitacyjnie napływało do gaźnika - eliminacja pompki paliwa. Na "kroplówce" jeździ normalnie nic się nie dzieje - nie gaśnie.
Czy ktoś może mi jakoś pomóc rozwiązać ten dość niecodzienny problem?

Możliwe że już jest słaba kompresja i nie ma siły ciągnąć sam paliwa.

Raczej odpada, gdyż skuter przeszedł remoncik - nowy tłok + szlif cylindra

Miałem podobnie, źle podłączyłem podciśnienie do gaźnika.. Dobrze wszystko masz podłączone ?

_________________

Tak, mam wszystko dobrze na 100% podłączone.

Masz odpowietrznik w korku ?

_________________

Sprawdzałeś kranik podciśnieniowy ??

_________________

YAMAHA NEOS 50S LC
-Metrakit MKseries 50ccm
-Top Racing HQ
-Yasuni Z
-Dellorto 17.5
-Metrakit
-Polini Speed Controll
CUSTOM
NeoSpeed <--Sprawdź to

timo,

W korku jest taka mała dziurka, jak się zatkała to daleko nie pojedziesz.

A może bak zasyfiony.. ?

- odpowietrznik w korku wlewu paliwa jest, ale czy drożny to nie wiem - będę musiał to sprawdzić
- kranik podciśnieniowy wymieniony na nowy, gdyż ze starego schodziło paliwo i trzebabyło parę razy kopnąć, żeby zapalił (zwłaszcza po dłuższym postoju), ale po zapaleniu silnika objawy były takie same, czyli gasł po przejechaniu niewielkiego dystansu,
- co do czystości baku to nie wiem - raczej nie da się sprawdzić w jaki jest on stanie bez jego demontażu, a jak se pomyśle o jego demontażu w celu ewentualnego jego przeczyszczenia to na samą myśl już mi się nie chce

Weź wężyk podciśnienia i spróbuj zassać paliwo, jak poleci to podciśnienie i syf w baku możesz wykluczyć.

_________________

Aprilia SR '98

*Wrzuć na luz, śpiesz się powoli, myśl za kółkiem, myślenie nie boli*

......Lasst die Straße brennen - jagt das Baby durch die Stadt......

Odpowietrznik w korku wlewu paliwa sprawdziłem - tzn. zalałem bak paliwem mniej więcej do połowy i jeździłem bez korka - objawy te same co wcześniej. Zastanawia/niepokoi mnie jeszcze ta moja nowa (dodam, że nie orginalna) pompka paliwa, a mianowicie, czy jak są podłączone wszystkie przewody:
- 1 - zasysanie paliwa z baku do pompki,
- 2 - podciśnienie z silnika "napędzające całą pompkę"
- 3 - podajacy paliwo z pompki do gaźnika,
ale ten ostatni (3) jest zdjęty z gaźnika to teoretycznie podczas jazdy na paliwie z "kroplówki" tym przewodem powinno lecieć paliwo, a w moim przypadku chluśnie lekko benzyną, a potem leci już samo powietrze.

Problem rozwiązany, jednak wina leżała po stronie pompki paliwa. Chcąc zaoszczędzić kupiłem tańszą (chińską), która niestety nie spełniała swojego zadania - na małych obrotach jeszcze jakoś pracował silnik, ale na większych brakowało mu paliwa i gasł. Kupiłem oryginalną pompkę paliwa do hondy i teraz już jest wszystko tak jak powinno być.
P.S. Chytry 2 razy traci; problem rozwiązany; dzięki za pomoc i wskazówki; temat do zamkniecia...