Dziś rano przy jeździ czułem w ogóle inne prowadzenie skutera.
po dojechaniu na miejsce zauważyłem ze amortyzator stanoł,
bodajże w najwyżej pozycji, i sie nie ugina, przy siadaniu ani nić

Czym to jest spowodowane, i czy da sie coś z nim zrobić ??

Dziwny przypadek, może zobacz, czy nic go nie blokuje, może poskacz trochę na skuterze, to sie odblokuje popróbuj.. ;p

Fil0, sam się zdziwiłem ze takie coś sie stało. zawsze zapięcie przypinam za amortyzator i koło.

Próbowałem skakać, ale jakby się skakało na ziemi

Może coś w srodku jest nie tak. Ten kołek co tam jest wyszedł do samej góry..

Szakal, być może, ale co zrobić w takiej sytuacji ??
skakanie na nim nic nie daje

sprubuj tą rurke wepchać do środka..

Szakal, znaczy się amortyzator jest na swoim miejscu, ale jakby sie zapiekł.

To chyba nie możliwe zeby w jednej chwili sie zapiekł.

kozi677, Jak chcesz to mam paioli na sell w bdb tanie z reg, twardości:) pisz na Prv

_________________

http://imageshack.us/photo/my-images/81 ... 264td.jpg/
Zdjęcie amortyzatora.

Zawsze blokuje skuter, czy może być odpowiedzialna założona blokada i poruszenie skutera kilka metrów do przodu ?

Jest tylko strasznie wyciągnięty do góry.. Nie lepiej kupić nowy??

mysle ze tak. mogł sie spkrzywic i nie ruszy sprawdź to czy aby napewno nie jest skrzywiony jesli bedzie chodź troche to bedzie go blokowało. odkreć go i ogladnij dokładnie.

Szakal, Kupił bym bardzo chętnie, lecz funduszy brak i nie zakladał bym tematu...

Cupkinson, Dziś go zobaczę odkręcę zobaczymy co i jak. ale jak jest skrzywiony to już na śmieci ?

MoZe sie da wyprostowac..

no raczej tak prostowaniu tu nic za bardzo nie da chodx zawsze mozesz sprobowac ale on wtedy i ten tłok i obudowa bedzie skrzywiona wiec bedzie ciezko ale zawsze spróbować mozna

Wiec tak

pomogło mi 2kumpli o znaczącej wadze
po dwóch próbach skakania na tylni siedzeniu, amortyzator, zgioł się cały
wzięliśmy, potem za rączki i do góry.
kilka razy ta czynność powtarzaliśmy, jest "minimalnie lepej"
ale to nie to samo, bo amortyzator już nie wraca na swoja pozycje.
czy jest możliwość, wyjęcia sprężyny bez jakiś większych zmagań ?

Właśnie, tak innej beczki, sorki że sie wpieprz*m, ale da się jakoś rozebrać tylni amor ? bo chodzi mi o to ze mój jest za miękki, a nie chę nowego kupować, da się go jakoś rozebrać i wlać tam olej?

Prostowałem dziś, amortyzator, jest lepiej bo już mniej wysiłku trzeba wkładać w zginanie i odginanie amortyzatora, ale musze zdjąć sprężynę, aby wyprostować idealnie
czy jest jakiś sposób ?

bd trudno.. ale może sie jakoś da..

no mozesz probowac raczej sie da. nie wiem jak byys to mogł zrobic moze sprobuj scisnac tylko nie za mocno w imadle i wez rurke amora do tej rurki i probuj ja osobiscie nie wykonywalem takiego zabiegu wiec nie jestem pewny cze bedzie ok moze ktos sie jeszcze wypowie.