Fragx pisze:
jeśli nawet to jak pukniesz w ciężarowkę owszem kask moze byc ok i twoja glowa, a reszte ciałą to do plecaka się zmieści.. Nawet przy 50 km/h kask moze nic nie dać skoro i tak bedziesz kaleka albo zginiesz a głowa zostanie.. Owszem przy jakis wypadkach gdzie np: lecisz po ziemi czy cos to ok. ale jak jest jakis wypadek z udziałem pojazdu albo jak pukniesz w drzewo to ten kask gówno da..
To po co w ogóle kupować kask ? Albo kupmy wszyscy Tigery za 30 zł, bo i tak możemy umrzeć prze wypadku.
A jak walniesz o szybę samochodu głową ? To DOBRY kask cię uratuje. A po za tym kask to nie wszystko. Jeszcze trzeba się ubrać w grubą bluzę i jeansy, to w tedy mamy większą szansę na przeżycie.
PS: Nie mówię o skórze, bo to trochę drogi wydatek i zostałbym wyśmiany
creative
