Cześć mam peugeot zenitha z 98r. I mam pewien problem, ponieważ kilka miesięcy temu złamał mi się kranik ręczny. Który był montowany w większości peugeotów typu zenith,buxy,speedake. Po tym jak kranik mi się ułamał, znalazłem taki sam kranik, kupiłem go. I problem był taki że nie mogłem go założy dlatego że nie chciał wejść. Stary kranik zdemontowałem w dosyć drastyczny sposób. Bo złapałem go w francuza i wyciągnąłem, był mocno zakleszczony w takim niebieskim plastiku który jest zamontowany w baku na dole. Gdy już miałem nowy kranikiem, pojechałem do garażu i próbowałem go zamontować niestety nie chciał wejść ponieważ ten niebieski plastik w który wkłada się kranik był za ciasny i nawet nakrętka nie od kraniku nie chciała wejśc (foto kranikia ) :
Na początku wziąłem się za poszerzanie tej dziurki więc wsadziłem samą nakrętkę, śrubokręt i zacząłem walić młotem. Po 30 minutach nakrętka już weszła do końca, wkręciłem tam kranik, był trochę krzywo. Przekręciłem go ręcznie i wypadł. To pomyślałem żeby wkręcić kranik i zakleić go poxipolem. Zakleiłem, trzymał się, zalałem benzynę i po jakimś czasie zaczęło kapać z kraniku. Poxipol zaczął odpadać. No dobra to teraz spróbuję z silikonem, poxipolem i metalową obejmę na to niebieskie coś. Dokreciłem na maxa obejmę kranik dobrze się trzymał.Zalałem benzynę, jeździłem 3 godziny i zaczęło powoli kapać paliwo z kraniku. No to teraz do was pytanie czym to uszczelnić czy w ogóle się da? A może lepiej kupić nowy bak z kranikiem ręcznym czy może podciśnieniowym. Jeśli chciałbym zrobić podciśnienie musiałbym wywiercić dziurkę w króćcu i co dalej ? Proszę o odpowiedzi bo już mnie to wkurza. Jeśli macie jakieś pytania to piszcie spróbuję na nie odpowiedzieć ale od was także oczekuję sposobu na tego typu psikusy.