Siema, mam problem z boosterem '97, a mianowicie jak normalnie ruszam z miejsca to dobrze przyspiesza, ale jak jadę sobie i zwolnię trochę (aby jeszcze sprzęgło trzymało, ale bardzo powoli jadę) i dodam gazu to nie ma siły się zebrać, tak jakby w biegówce wrzucić za duży bieg. Co to może być(stawiam na coś z napędem) ?
Dodam jeszcze, że na starym pasku (był wymieniany na polini race, stary strasznie cienki już był) bardzo dobrze jeździ, ale v-max dużo gorszy był

Setup: Seria wario z rolkami 4,5g - seria centralka (tak samo się dzieje na innych oprócz bardzo twardych jak np. +90, ale wtedy v-max jest o jakieś 20 km/h gorszy), 70ccm, gianelli next, dellorto 17,5.

załuz twardsze sprężynki +30-40 ,bo te co masz nie odpuszczają na małych obrotach i blokują silnik ,a rolki masz lekkie (moze na 5.5-6 byłoby lepiej),miałem do niedawna slidera i terz tak było na miekich spreżynkach ,zwłaszcza jak był goracy(teraz sa w nim rolki 5.5 i sprężynki zielone made in china +20i jes dobrze

W sensie sprężynki sprzęgła? A to zapomniałem napisać, bo mam +30 top racinga.

Aha, właśnie mi się przypomniało, że u mnie bardziej zamula jak jest zimny (czuć, ze jak jest zimny to sprzęgło wcześniej łapie)

postaw na nózki rozkręć dekiel i popatrz ,pokombinuj ,moze cos z paskiem ,może wario wytarte?

A może nie napęd a np zalewa go. Sam tak teraz mam ale szczerze nie che mi sie go regulowac i jezdze ;D

Nie mam, przy glebach by mi się wyrwały, więc odkręciłem( to stunt suka )

No apropos tego to nie wiem czy tak powinno być, ale na korektorze jest tak z 0,5 cm przerwy pomiedzy brzegiem korektora a tego miejsca gdzie jest pasek:

Zdjęcie robione z centralką +90 hebo, więc to nie wina za lużnego paska

Raczej dość równe jest



Gaźnik był regulowany, zresztą z miejsca normalnie rusza. Generalnie to aż tak nie przeszkadza, ale to jest skuter do stuntu i przy cyrklach mi przód opada

nie dobrze jakpasek nie chodzi po zewnatrz koretkora. Ja tak miałem jak miałem zły wariator i od razu jakby mial drugi bieg.

Zrób zdjecie calej przekladni.

Pasek jest zdecydowanie za wysoko. To można wywnioskować z tego zdjęcia. Wciśnij pasek głębiej.

Tylko jak to zrobić ? Próbowałem zakładać podkładki przed wentylator waria, ale wtedy mi ten mechanizm od kopki z przekładni trze o tą "koronkę" co jest za wentylatorem waria.

Aha, jeszcze kiedyś słyszałem, że jak się nie wyśrodkuje wału to mogą takie problemy być (pewnie chodzi o to, że korektor i wario nie są w równej linii),a właśnie ja jak składałem to nie wyśrodkowałem

To nie możliwe co mowisz. Ja miałem tak, że mialem wariator polini ale od katany czy od czegoś i on był za szeroki bo miał takie dystanse od bendixu i ucialem je boschem i jest dobrze.