Co sądzicie o jeździe w taką pogodę jaka jest? Da radę czy może jednak nie ryzykować?

To tylko od ciebie zależy. Ja bym wolał nie ryzykować, ale nie raz było tak że trzeba było jechać do sklepu skuterem w zime a szklanka na drodze

Jak chcesz to jedz,co tam połamane plastiki pewnie kupi się .

_________________

"Dzieciaki gdzieś na przejściu mahają znów do ciebie
Dla nich odcinasz zapłon one właśnie są w niebie
Mijasz grupe znajomych dla wszystkich lewa w górę "

Plastik rzecz nabyta

Zalezy od warunkow bo jesli droga jest zasypana to lepiej nie ryzykowac(sam ostatnio zaliczylem szlifa na swiezym sniegu na dosc ruchliwej drodze), a jesli droga jest odsniezona i jest wmiare temperatura to mozna jezdzic:)

Cozioll, U mnie niektórzy jeżdzą mimo pogody

_________________

Jeżeli masz LC bez termostatu to lepiej nie ryzykowac bo sie nie dogrzeje

_________________

Był - Aerox SP55 03r.
Był - Aerox 08r.
Jest - Aprilia SX 50 06r.

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=317770

Jeśli na drodze niema lodu to możesz jeździć, tylko musisz uważać bo łatwo zaliczyć szlifa i pamiętaj że w zime droga chamowania się wydłuża to lepiej nie szaleć, a przed jazdą musisz skuter dobrze rozgrzać

A potem będzie miałczenie że nie rdzewieje od soli.

_________________

http://wygrajgry.pl/ref/129300
klikajcie!
JESTEM GIMBUSEM!

Ja tam zawsze jeżdże jak jest czym , a o plastiki to ja bym sie nie martwił bo przeważnie nie ma ani śladu po glebach , pozatym możesz jeździć z nogiami na ziemi ,

Cozioll, powodzenia... chyba bede Cie na siedzaca sciagac z tego siedzenia...

Dużo też zalezy od maszyny... kumple zablokowanymi chinolami jezdza w zime ale np. jakims racingiem ciezko jechac, ciezko nawet ruszyc na sliskim...

Ciepło się ubrać, rozgrzać silnik i można jechać. Jak nie ma lodu na ulicy, to nawet jazda o wiele wolniej niż w sezonie jest lepsza od chodzenia pieszo Najlepiej jak masz skuter typu booster, gdzie na serii montowali takie wielkie kapcie z grubym bieżnikiem xD

_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=106106&start=0 ZX <3
http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=190001RIEJU <3

a jak z policją wgl mozna jezdzic.? w snieg skuterem.? jest jakies prawo.? ze niemzona jezdzic itp.? bo dzis mnie gonili xd ledwo co uciekłem:D

Morzna jezdzic skuterem w zime niema żadnego prawa które ci tego zabrania XD

Rażący błąd ortograficzny oraz brak polskich znaków.
Faciu3

Ja często jeżdżę w zimę skuterem, niestety muszę.
Na 1 ogień zakładam seryjny wydech, wiadomo za sportowym za dużo mocy. Regulacja na seryjnym wydechu, założenie seryjnych sprężynek (zamiast hamować heblami, a wtedy łatwo o poślizg, często ,,hamuje silnikiem" puszczam manetkę i skuter zwalnia pod lekkim obciążeniem wywieranym na sprzęgle a kończąc na tylnym kole)
Podstawa mieć dobre opony, ja sobie zakupiłem Dunlopa 301J na tył i super się trzyma. Co do termostatu sam go nie mam, jeżeli skuter jest niedogrzany zakładam karton na chłodnicę i gitara.
Nogi wystawiam tylko na zakrętach. To już chyba wszystko.

Jeżdżę w zimę skuterem, nawet jeśli są zaspy czy jest ślisko czy zimno bo nie mam innego wyjścia. Z tyłu jak i z przodu mam zamontowaną oponę Heidenau zimówkę i nie narzekam. Najlepiej jest hamować przednim hamulcem niż tylnym bo tak nie rzuca, wiadomo odpowiednio się ubrać itp.
Teraz jeżdżę simsonem więc hamuję biegami ogólnie się lepiej prowadzi po śniegu simsona niż skuter bo jak wiadomo simek jest niższy niż sqt.

_________________

Ja tam przewiozę się raz na jakiś czas, jak jest zasypane... później dokładnie spłukuje Kercher'em Dobra okazja żeby poćwiczyć

_________________

Zapraszam na mój MotoBlog!
JUST RIDE
Romet
Custom-Klik
Witamina
Witamina B6

przed upadkiem

Trzeba umiec jezdzic i nie swirowac, trzeba dojrzele myslec to nawet na lodzie ujedziesz.