Dzisiaj jest 30 lis 2024, 1:59



Strefa czasowa UTC+1godz.





Forum zablokowane Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
Offline
 Tytuł:
Post: 24 lut 2012, 18:47 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 paź 2011, 22:35
Posty: 68
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
Oczywiście, dzięki ;]
w poniedziałek jade do Novax'u w Poznaniu bo dostałem namiar gdzie mogą mi załatać moją oponke, bo gdzie ide to mi mówią że nie mają sprzętu na taką szerokość opony.

seb94, tak przeglądam forum i widze że jesteś w temacie więc spytam, regulowałem już w sumie 2 gaźniki ale szczęście miałem takie że z reguły wszystko było pięknie po wyczyszczeniu i regulacji ilości powietrza + obrotów śrubkami, jednak nigdy nie regulowałem od zera, nie ingerowałem w położenie iglicy oraz wielkość dyszy. Moja prośba to jak byś mógł mnie poprawić/dopisać jak pokolei postępować,
na początek:
-ustawiam iglice na środku,
-dokręcam śrubke składu powietrza do końca i wykrecam o 2,5 obrotu ,
- odpalam i rozgrzewam moto (reguluje sie na ciepłym silniku)
-reguluje śrubką powietrza tak, aby po odkręceniu manetki do oporu moto nie buczało ani nie muliło / obroty muszą równo i w miare szybko schodzić
- przejeżdżam ok kilometr i sprawdzam kolor świecy (wymagany "kawa z mlekiem" )
Kombinuje że moge spróbować w ten sposób, że włoże największą jaką mam (105 bodajże) ustawie iglice na środek , jeśli bd zbyt bogata mieszanka -świeca mokra/czarna to opuszczam iglice na sam dół, dalej zbyt bogato to biore mniejszą dysze i robie tak samo do uzyskania kawy z mlekiem (stopniowo mniejsza dysza i regulacja iglicą)
Wcześniej nie miałem specjalnej okazji manewrować między ustawieniem iglicy oraz dyszy, na co mam patrzeć ? kiedy obniżyć iglice, kiedy dać większą /mniejszą dysze?
Przeczytałem na prawde dużo artykułów i tematów na forach związanych z regulacją gaźnika w motorowerze ale jakoś na chłopski rozum tego nie ogarniam :)
Jakbym mógł Cię prosić abys w wolnej chwili napisał szczególnie co do zmiany ustawienia iglicy/ wielkości dyszy względem zachowania mojej Aprilii.
Pozdrawiam.


Ostatnio zmieniony 25 lut 2012, 5:06 przez Pisak, łącznie zmieniany 1 raz

Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 28 lut 2012, 3:01 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 paź 2011, 22:35
Posty: 68
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
Witam ponownie, mam już gaźnik+filtr + nowy króciec (nie miałem zaufania do poprzedniego, wolałem ominąć zbędne przeróbki i dorabiane łączenia króćca z gaźnikiem, a moim fartem na mielochu pokazał sie króciec do Minarelli idealnie pasujący do mojego RV 4 ;] )
Tak też wszystko złożyłem do kupy, całość siedzi w motorku. Sęk w tym że ten nowy króciec jest ciut dłuższy przez co filtr LEDWO się mieści, jest dość mocno oparty o rame. Będe kombinował jakby to tam usadowić żeby lewego powietrza nie łapał. Ogólnie jestem dość zadowolony, teraz tylko regulować (w środe jestem umówiony u wulkanizatora z oponką... )

Tu zdjęcia :
http://imageshack.us/f/708/zdjcie0052f.jpg/
http://imageshack.us/f/338/zdjcie0051ay.jpg/

Jeszcze jedno pytanie, czy mój dozownik oleju da sie regulować ??
grubszym wężykiem olej dochodzi do dozownika, cieńszym idzie do gaźnika
zaznaczona śrubeczka jest wkręcona na maxa i ... ma ukręconą główkę.
Tak, pluł olejem , oraz tak - dymił dosć srogo. Jeśli to jest śrubka do regulacji to będę walczył aby ją wykręcić. (??)
http://imageshack.us/photo/my-images/267/dozownik.jpg/


Ostatnio zmieniony 28 lut 2012, 3:19 przez Pisak, łącznie zmieniany 2 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 28 lut 2012, 15:21 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lut 2010, 19:24
Posty: 2341
Pojazd: CBR 600 F3
dozownika nie regulujesz srubeczka tylko tym co max na prawo na twoim zdjęciu

to jest takie kowadełko dokręcone śrubką do tego linka jest przyczepiona i powinieneś mieć na tym kowadełku oraz karterze bądź pompie znaczki

należy je ustawić tak aby były równo dokonujesz tego takim "naciagaczem linki" który wkręcasz bądź wykręcasz z kolanka ukierunkowujacego linkę

Obrazek


znalazłem i zaznaczyłem ci o co chodzi z regulacją dozownika


co do regulacji gaźnika to tak:

wstawiasz dysze tak pi razy oko aby pasowała (proponuje koło 100)

iglicę dajesz na środek

odpalasz i rozgrzewasz tak w miarę porządnie

nastepnie przystępujesz do regulacji śrubke od mieszanki wkręcasz na max w prawo a tą od wolnych obrotów (dużą czarną co mozna palcami obracać takie koło zębate) wkręcasz na tyle aby moto utrzymało obroty (będzie ją zalewać więc musisz to zrobić tak aby ci nie zgasła jak będziesz sie śrubkami bawił)

potem wykręcasz śrubę od powietrza w lewo co 0,5 obrotu nasłuchując oraz patrząc po obrotomierzu czy obroty nie rosną( na pewno zaczną rosnąć, po każdym odkręceniu przegazuj aby usłyszeć nastepną nawet minimalną zmianę)

robisz tak do momentu kiedy po wykręceniu 0,5 obrotu i przegazowaniu obroty nie wzrosną ani odrobinę.

wtedy to spowrotem wkręcasz 0,5 ( a nawet i deko więcej aby mimo wszystko nie było ryzyka ciut za ubogiej)

i ustawaisz obrtoy wolne na 1,5 tyś

moto powinno ładnie chodzić na wolnych, odpalać od dotknięcia (jesli kompresja wysoka) i szybko wchodzić oraz szybko schodzić z obrotów

nastepnie kawałek się przejedź aby osiągnąć rezo zjedź na podwórko spowrotem i zgaś

sprawdzasz stan świecy powinna to być kawa z mlekiem z wiekszym nastawieniem na brąz niż na szarości

i ubierasz sie łądnie i robisz traskę parę km sprawdzając co jakiś czas czy nadal ładnie chodzi

zazwyczaj po dłuższej trasie wyczujesz czy ma deko za mało czy za duzo i drobne korekty wprowadzisz

także śrubokręcik gdzieś tam woź ze sobą

teraz troche typowych objawów:

- jesli moto przy schodzeniu zatrzymuje się na jakimś poziomie powiedzmy 2 tyś i dopiero za moment schodzi to jest to oznaka zbyt ubogiej mieszanki

- jesli falują wolne obroty to masz gdzieś lewe powietrze

- jeśli moto na wyższych obrotach w pewnym momencie nie chce dalej przyspieszać, przerywa to ma za mało paliwka i trzeba dać deko wieksza dyszę

- jesli po dodaniu od razu oporu z wolnych obrotów moto zrobi buuu i zgasnie to za uboga mieszanka

- a jesli dasz opór trochę poprzerywa ale ostatecznie sie wkręci to zbyt dużo paliwa

- jeśli wszystko będzie genialnie chodzić na wysokich i podczas jazdy a mimo to będziesz miał jakąś zamułę (zacznie ją dusić i zwalniać) w środkowym stadium otwarcia przepustnicy (pół gazu) to zniżasz zabezpieczenie 1 ząbek niżej czyli podnosisz iglice)

- jak to co wyżej tylko że przerywa to dajesz ząbek wyżej , opuszczasz iglice


z resztą każde moto reguluje sie inaczej więc zastosuj sie do tego co napisałem powyżej typowych objawów i zdaj relacje jak chodzi

napewno coś wymyslimy


Ostatnio zmieniony 28 lut 2012, 15:28 przez seb94, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 28 lut 2012, 16:55 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 paź 2011, 22:35
Posty: 68
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
seb94, nawet nie wiesz jak bardzo mi pomogła twoja wypowiedź ;D
Dziękuje szczerze :) jak dobrze pójdzie to od jutra będę z nią walczył.
co do dozownika to kiedyś już regulowałem , zrobiłem tak żeby jak manetka jest lużna, (jak pyrka na wolnych obrotach) to cięgno idące do dozownika jest lużne, ale naprężone na tyle że przy minimalnym dodaniu gazu momentalnie zwiększa sie dawka oleju (zgrałem to tak jak tylko mogłem ) Rozumiem że tak ma być ?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 28 lut 2012, 19:09 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lut 2010, 19:24
Posty: 2341
Pojazd: CBR 600 F3
tak

tzn musi byc lekko naciągnięte tak żeby aby aby ruszało tym kółkiem

nie masz tam czasem kreseczek co by je zgrać??




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 28 lut 2012, 19:12 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 paź 2011, 22:35
Posty: 68
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
nie mam kreseczek, jeśli były to są teraz zatarte




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 28 lut 2012, 19:19 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lut 2010, 19:24
Posty: 2341
Pojazd: CBR 600 F3
to zrób tak aby na puszczonej aby aby podciągało to kowadełko małe




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 28 lut 2012, 20:20 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 paź 2011, 22:35
Posty: 68
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
ok , zrobiłem sobie "mini zbiornik" na paliwo z butelki i przytwierdze ją do ramy, za dużo zabawy byłoby z ciągłym ściąganiem baku itd. mam nadzieje że sie sprawdzi.
Jeśli jutro będę miał opone to wieczorem napisze jak mi poszła regulacja gaźnika
Pozdrawiam




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 mar 2012, 20:02 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 paź 2011, 22:35
Posty: 68
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
część, po długiej przerwie spowodowanej problemami z tylnią oponą, dzisiaj przyszedł kurier, opone założyłem i zacząłem walczyć z regulacją. Jednym słowem - lipa.

Nagrałem 2 filmiki (kamerką na kask więc jakość jest bardzo kiepska i trudno mi było "wymierzyć " kamerke na wprost tego co chciałem pokazać.

http://youtu.be/BBoHrGVGABw

http://youtu.be/6Fq7ISHil_I

Obroty nie równe, nie utrzymują się. Mimo niewielkiej ilości oleju bardzo mocno kopci , słaby (nawet bardzo słaby.. ) , przerywa, nie wchodzi wyżej niż 8 tyś i to trzeba go katować. Założona dysza 105, iglica prawie na samej górze. Albo mi sie wydaje albo z tym filtrem wyjątkowo głośno klekocze przy dodaniu gazu. Proszę o podpowiedzi gdyż chciałbym codziennie coś przy nim porobić po szkole.
Pozdrawiam




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 mar 2012, 20:29 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lut 2010, 19:24
Posty: 2341
Pojazd: CBR 600 F3
iglicę daj na środek i załóż mniejszą dysze

wiadomo że z tym filtrem będzie głośniejsza

zalewa ją okropnie




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 mar 2012, 20:45 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 paź 2011, 22:35
Posty: 68
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
No właśnie wydaje sie że zalewa, ale świeca mokra nie była , ani wielce czarna.
Jutro dam dysze 94 . Tak btw, jak słuchałeś w tych filmikach to coś brzęczy (zagłuszone jest gdy przygazuje ale na wolnych to słychać). Normalnie każdy orzekłby że mam luzy na wale, sęk w tym że mój wał jest po regeneracji i wszystko co było możliwe zostało również wymienione. (coś mi tam majster przerabiał)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 05 mar 2012, 20:54 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lut 2010, 19:24
Posty: 2341
Pojazd: CBR 600 F3
na moje po prostu taka jest praca tego silnika na tym stożku

włóż jutro mniejszą i zobaczymy




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 07 mar 2012, 18:31 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 paź 2011, 22:35
Posty: 68
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
Wczoraj troche porobiłem przy apce ale było zbyt ciemno na porobienie jakichś filmików.
Założona dysza 94, iglica na środku, dzisiaj rozgrzałem i wyregulowałem dawke powietrza + jazda próbna. Na liczniku 74 km/h , zauważyłem że teraz wkręca się na obroty tak przy 4,5/5 tyś obrotów (wcześniej "sokowirówka" załączała sie przy 6,5 tyś) mocne przyśpieszenie w każdym bądź razie. Swieca sucha zdecydowanie za jasna, dymu o wiele mniej niż poprzednio.
Odpalanie na rozrusznik - nie da rady, zachowuje sie jakby nie brał w ogóle paliwa
(czyli to samo co na poprzednim gaźniku). Jak stoi na wolnych obrotach ma 3 tyś, po kilku sekundach spada do porządanych przeze mnie 1,5/2 tyś, znowu przygazuje - zatrzyma sie na 3 tyś i po ok 5/10 sek spada do 1,5/2 tyś i tak w kółko. Jak przygazuje na full manetkę to lekko przerywa ale sie wkręca.
Co do obrotów to z pewnością mam lewe powietrze,sprawdziłem łaczenia itd i wczystko jest solidnie skręcone.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 07 mar 2012, 20:28 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lut 2010, 19:24
Posty: 2341
Pojazd: CBR 600 F3
za dużo powietrza ma

wkręć jej trochę jeszcze

stożek masz z osłonką założony?

jakie masz jeszcze dysze?

i czy to 74 to był już max?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 07 mar 2012, 20:40 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 paź 2011, 22:35
Posty: 68
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
tak z osłonką,
założona 94, mam jeszcze 105 (na niej zalewało) i 70 której jeszcze nie próbowałem
od 72 km/h szło bardzo powoli więc dobujałem do 74 i skończyłem


Ostatnio zmieniony 07 mar 2012, 20:41 przez Pisak, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 08 mar 2012, 18:15 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lut 2010, 19:24
Posty: 2341
Pojazd: CBR 600 F3
hmm

wygląda na to że ma za dużo powietrza

daj jej więcej śrubką od mieszanki

ew zalep ze 3 otwory w filtrze (osłonce) taśmą




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 10 mar 2012, 21:51 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 paź 2011, 22:35
Posty: 68
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
dałem mniej powietrza i obniżyłem iglice o 1 ząbek, o wiele lepiej się zbiera gdy ciepły.. Jak jest zimny to musze dokręcać troche śrubke od obrotów bo gaśnie i jak jedzie to znowu przerywa - jak sie rozgrzeje to problem znika . Dalej nie odpala na rozrusznik .

Edit...
Obroty an tym rozruszniku nie przekraczają 600 rpm... Coś mnie ruszyło żeby założyć stary oryginalny rozrusznik (kupiłem nowy gdyż w oryginalnym była złamana kopułka bendiksa więc był niezdolny użytku) zrobiłem prowizorke a kopułke trzymałem w dłoni. Podłaczyłem i motorek ,gdyby mi nie wystrzelił bendiks, odpaliłby !!! A teraz po krótce - jak kupowałem ten rozrusznik aprilia odpalała na nim na dotyk, jednak było to przed tulejowaniem.... teraz ten mniejszy nowy rozrusznik nie jest w stanie uciagnąć, jak wykręce świece to kręci szybciej. Zagadka z odpalaniem rozwiązana, jednak ma ktoś jakiś pomysł co do tego oryginalnego rozrusznika ? Kopułka jest z aluminium i z tego co widze była już spawana - co nie pomogło.


Ostatnio zmieniony 11 mar 2012, 2:23 przez Pisak, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 11 mar 2012, 11:38 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lut 2010, 19:24
Posty: 2341
Pojazd: CBR 600 F3
Moze jakis tokarz by ci to dorobil


A jak jest zimna i dasz ssanie to tez gasnie?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 11 mar 2012, 16:28 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 paź 2011, 22:35
Posty: 68
Lokalizacja: Poznań
Pojazd:
jak zimna na ssaniu też gaśnie, ciągle mi obroty latają od 3 tyś do 1700 i ostatecznie zdycha.
zauważyłem że jak stoi na nóżce (lub po prostu przechylony na lewo) to nagle mu obroty rosną tak o 2 tyś w góre. Kurde chciałem potwierdzić tą sprawe z rozrusznikiem, i dzisiaj znowu chciałem spróbować na starym odpalić, ale cała kopółka a szczególnie bendiks jest tak wyeksploatowany że nie moge potwierdzić tego że problem z odpalaniem leży w rozruszniku... Oryginalny rozrysznik jest większy, wirnik jest jakoś 1,5 x większy od tego nowego (nowy jest oryginałęm wyciągniętym z AM6 ) sugeruje sie tym ze przecież jak ktoś w AM6 ma większy cylinder z bdb kompresją to przecież im ten rozrusznik uciągnie ponad 1000 rpm a mi nie więcej niż 600 . Może coś z elektryka ? niemam bladego pojęcia co z tym fantem zrobić. Dzisiaj bądź jutro zalepie 3 otwory w filtrze powietrza i bd próbował dalej regulować.
Pozdrawiam




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 11 mar 2012, 16:41 
*****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lut 2010, 19:24
Posty: 2341
Pojazd: CBR 600 F3
jak obroty latają to jeszcze ma za duzo powietrza


zalep ze 2 otworki

co do rozrusznika to ważna jest wielkość bendixa tu może leżeć problem




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Forum zablokowane Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 111 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy