Nie zrobisz kostki ze szkła wodnego. To nazwa handlowa wodnego roztworu krzemianów sodowych lub potasowawych. Ze szkłem, o jakim myślisz ma tylko wspólny kawalek nazwy. Nie sądzę byś otrzymał kostkę metodą odlewów z tworzyw sztucznych. Nie tędy droga. Możesz zrobić odlew z plexi lub żywic, np. epoksydowych lub poliestrowych (plexi ma dobry wspólczynnik załamania światła i wygląda jak szkło), są w sprzedaży komponenty (ale drogie), i odlewy nie będą:-po pierwsze o idealnym kształcie kostki (i tak czekałoby Cie szlifowanie i polerowanie), -po drugie miałbyś zatopione pęcherzyki powietrza, które musiałbyś usuwać pompą próżniową w czasie utwardzania (masz taką?). Najlepszy efekt uzyskania kostek jak ze szkła, to:
-kupno kawałka plexi o grubości takiej jak długość boku Twojej kostki. Do kupienia (lub zamówienia ) w każdym wiekszym mieście w Polsce, (zapytaj w firmach robiących reklamy, tam wiedzą gdzie kupić, lub mają zbędne kawałki),
-wypiłuj piłką do metalu (nożówką) swoje kostki, wyszlifuj na papierach ściernych coraz mniejszej grubości, aż zrobią się pięknie matowe. Spoleruj je na kawałku sukna posmarowanycm pasta polerską (np. zieloną), aż zrobią się przejrzyste jak szkło. Będziesz zadowolony. Do wykonanaia w mieszkaniu bez żadnych specyficznych narzedzi (choć można np. ciąć piłą tarczową widiową, i polerować na polerkach mechanicznych, ale to raczej nie w domu). Efekt jaki uzyskasz nie do zrobienia metodą odlewów, które również trzeba szlifować i polerować. Robiłem już takie, były cudne i jak ze szkła. Spróbuj. Pozdr.