skonek, rolki masz dosyć ciężkie, masz jakiś "tuning" ?
Przerwa katalogowo powinna wynosić 0,9mm ;)

nic nie jest tuningowane seryjny ditech a przerwę mam około 1,5 mm tak na oko

Zdemontowałem cylinder obejrzałem z wszystkich stron i nie ma żadnych zmian.Ale nadal jest problem z odpalaniem ,chociaż już nie taki jak wcześniej.Pojawił się nowy problem.Jak już odpaliłem i przejechałem się ,to aprilka ma muła do 50 km/h i nie idzie.Tak jakby nie miała siły.Na stopkach wkręca się na maxa na obroty ale jak jade to muł.Przed szlifem było ok vmax 90 a teraz lipa.na długiej prostej dojdzie do 90 ale to na dłuuugiej.Nieraz ma zagranie że z miejsca uda mi się szybko-normalnie odjechać.ale w większości jest muł.Czy to coś związane ze szlifem?Zrobiłem wszystko książkowo rozbierałem 3 razy.A rolki ma 6.8 gr takie jak przed szlifem.

skonek, a dotarłeś go ładnie ?

Tak dotarłem go tak jak powinno być zawiozłem nawet do tego tokarza cylinder z tłokiem po dotarciu i nic nie prawidłowego nie stwierdził.Po założeniu cylindra po szlifie było wszystko normalnie dobrze się zbierała (nie szalałem z manetką-delikatnie było)i wszystko było ok do 60km/h po dotarciu normalnie i pewnego razu tak jakby natychmiast podczas jazdy "konie zdechły"

A ECU żadnych błędów nie ma ?

No właśnie nie zrobiłem też reset czujnika TPS i nic.

A ogólnie elektorda świecy po jeździe ma kolor kawy z mlekiem ?

Tak można powiedzieć , ciemny kolor kawy z mlekiem

To możliwe, że problem leży po stronie napędu, bo skoro mieszanka w cylindrze spala sięprawidłowo to coś go mechanicznie blokuje..