Wyciągnąłem z garażu Motorynkę jeździłem trochę, jadąc z górki wrzuciłem na luz i zgasiłem a jak już zjechałem to nie chciał w ogóle zapalić (tak łapał ale nie może wejść na obroty przerywał). Wyczyściłem gaźnik świece(ma iskrę) z znowu to samo nie wiem co się stało, zawsze jak odkręcam świece to ona jest mokra. proszę o pomoc:D

zmień świece;) częsty przypadek w motorynce że świeca pada,

Zmieniłem świece na nową ale i tak jest coś źle ponieważ nie chce wejść na pełne obroty i gaśnie i jak odpalam z po pychu to przerywa..?????

Spróbuj ustawić przerwę i zmień kondensator. Powinno pomóc a jak nie to jeszcze usczelniacze do wymiany

jak to się robi i gdzie to jest?

Jeśli świeca mokra to ją zalewa ustaw gaźnik a jak nit to zapłon zobacz..

a jak się ustawia zapłon sory ale nie wiem

Zdejmujesz pokrywę od strony startera nożnego tam gdzie zmieniasz biegi i tak ustawiasz poluzowywujesz tam chyba 3 śrubki i ustawiasz.Ale jak się na tym nie znasz to nie ustawiaj bo jest to trochę trudno.Albo znajdź jakiś poradnik.. tu masz coś

siema xd
moim zdaniem zimering albo gaźnik ale nie jestem pewien...
pozdr.

Może też zła wartość cieplna świecy, albo za bogata mieszanka

_________________

Mieloch
Polska Jazda

jest jeszcze jedna możliwość
utopił ci się pływak w gaźniku jest miedziany i jeśli napłynie do niego paliwo to także będzie ci zalewać świecę
świeca może mieć przebicie i wtedy nie zapali i także będzie ją zalewało
potrzebujesz świecy wysokiego grzania czyli o nominale około 90-100 na
aby ustawić gaźnik trzeba dokręcić wkręt składu mieszanki do końca i odkręcić go o 1,5 obrotu
jeśli chodzi o zapłon to sam nie kombinuj jeśli nie potrafisz tego robić chociaż jest to bardzo proste
napisz do mnie na priw a wytłumaczę jak ustawiać zapłon i oczyszczać świece dawniej jeździłem czymś takim

_________________

Nie ma rzeczy nie możliwych do zrobienia
Jednak zdarzają się czasami drobne trudności
które trzeba rozwiązać

do ustawiania zapłonu trzeba ściągać koło zamachowe??
zauważyłem że w kole zamachowym jest luźny czarny kabelek jest nie podpięty do niczego to może od tego.
wcześniej jak jeździłem to z rury pryskał taki rzadki olej.
zmieniłem świece na nową pali ale strasznie przerywa i nie chce wejść na obroty i gaśnie.

ten czarny kabel to chyba od przerywacza (coś takie srebne) gdzie to podłączyć??

http://imageshack.us/photo/my-images/39 ... 01uj4.jpg/

moglbys powiedziec dokladniej od czego ten kabel wychodzi ?
pozdr.

możliwe że on idzie z kondensatora ale nie jestem pewny..

http://imageshack.us/photo/my-images/10/img6101uj4.jpg/

tego pod 1.

u mnie nie ma tamtej śrubki są tylko 2

bez tej śrubki powinien odpalić chyba że zapłon się odkręcił w co wątpię znajdź jakąś śrubkę i wkręć ją tam tak jak te 2. A mam pytanie tę 2 śrubki są dokręcone?? Jeśli nie to skręć ustaw zapłon i musi odpalić.

odpala ale strasznie przerywa nie wchodzi na obroty
a gdzie podłączyć ten kabel od kondensatora on jest ważny?
da się ściągnąć koło magnetowe bez ściągacza

tak koło zamchowe da się ściągnąć bez sciagacza ale go możesz pokrzywić...
nie radze próbować
tak on jest bardzo ważny bo kondensator wzmacnia iskrę...
musisz go przymocować do: obok białej cewki masz taką śrubkę (ta pierwsza po prawej, ) i musisz ten kabelek od kondensatora tam przykręcić... :d

myślę że pomogłem

pozdrawiam...

PS.
musisz go przymocować tam gdzie jest podlaczony ten czarny kabelek...

Jeszcze przeczyść gaźnik o go wyreguluj i malina.