Witam.Otóż mam w garażu sprowadzoną Malagę F12, a problem polega na tym, że z założonym filtrem nie chce w ogóle chodzić, ani zapalić ,gdy zdejmę filtr odpala po psiknięciu Plakiem w gaźnik i utrzymuje tylko wysokie obroty,a gdy reguluje dopływ powietrza ręką jako tako chodzi, lecz jałowych obrotów nie utrzymuje.Cylinder i gładź jak nowe, gaźnik czyszczony jak i filtr. Czy ktoś z was ma jakieś sugestie co to może być ??

Lewe powietrze! sprawdź króciec

_________________

^_^

Króciec sprawdzony, przy okazji membranki.Wszystko w 100% sprawne.

a regulowales srubka od wolnych?

_________________

Cylek Motoforce Racing
Wał Top Racing Race Hq
Wario Stage6 R/T
Gaźnik Dellorto 21mm
Wydech Yasuni C16
Pasek Malossi
Zawór Stage6
Sprzegło Motoforce Evo
Dzwon Stage6 WingCooler

skoro bez filltra lepiej chodzi to za malo powietrza ma na zalozonym filtrze, daj mniejsza dysze, gaznik i filtr powietrza tez wyczysc

Wszystko wyczyszczone,simmeringi zmienione,króciec i membranki też i dalej to samo, na regulacje w ogóle nie reaguje, czy jest wkręcona na maxa czy w ogóle wykręcona.

na szpilce od iglicy probowales ?

Próbowałem i nic nie dało, a i dodam , że jak zmieniałem położenie iglicy to przepustnica byłą cała w oleju.