Mam taki problem, że Aprilia SR mi nie odpala, a wcześniej założyłem głowicę i od pierwszego kopa paliła. Normalnie chodziła, tylko zauważyłem, że pluła olejem z wydechu i przy cylindrze przy styku wydechu. Ale normalnie chodziła to postanowiłem się przejechać. Jechałem wolno na prostej i dałem mu więcej gazu zaczął przyspieszać, nagle strzeliła z wydechu i dostała obrotów i zaczęła sama jechać. Więc zgasiłem, żeby sprawdzić co się stało. Zgasiłem i po tym już nie chce odpalić. Iskra jest, kompresja jest bardzo dobra, wstrzykiwałem paliwo pod święcę to jakby chciał załapać, ale nie mógł. Paliwo dochodzi bo świeca mokra. W gaźniku dużo oleju widać. Zatankowałem ją wlałem 2,5litra benzyny i około 70ml oleju, ale myślę, że to nie przez to. Co może być przyczyną jak normalnie od pierwszego kopa paliła, a teraz w ogóle nie chce?

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

Curtis, Zrobiłeś mieszankę 1:36.
Zbyt bogata, dolej 1l benzyny to będzie ok.(jeżeli cylinder seriia ale w sumie 70cc też będzie dobra mieszanka).

Cylinder jest S6 Streetrace, na początku myślałem, że za mało paliwa jest w baku i dolałem. Ale nawet jak mu wstrzyknę pod świecę to nawet na chwile nie chce odpalić.

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

Lewe powietrze? Albo uszczelniacze wału dały ciała

_________________

Ktoś się podszywa pode mnie pod nr gg 41030559!!

Lewe powietrze czy łapie to musze sprawdzić, uszczelniacze były wymianiane, nawet capekpl1 sam mi wymieniał bo mu wysyłałem silnik. Też pluł olejem jak odpaliłem z tłumnika i przy cylindrze trochę pluł. Co mu się mogło stać?

EDIT:

Czy może to przez to, że płyn chłodniczy się dostał do komory spalania?

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

i co było razwalone w twojej aprili .Bo ja mam taki sam problem

Sprawdź Klin

_________________

Zapraszam do mnie

http://forum.mieloch.pl/aprilia-sr-t369368.html