ja robiłem szlif u gościa z super opinią i już 4 cylinder mi szlifował ale pierwszy raz pod meteora bo wcześniej to pod chine i było dobrze.

mój był po szlifie u p Woryny w motortechu

całe 8 tyś, no ale jak na metejorka to i tak nawet

nigdy do domu nie pchałem

cylinder sciągnięty tłok w ok stanie w poniedzialek zrobię luz na 0,06 i powinno być ok

daj znać czy pomogło ;)

ok miałem robić na 0,55 ale zrobię 0,6 tak mi się wydaje..

kataklysm, Na 0,6 nie będziesz miał kompresji Chodziło Ci o 0,06mm Lepiej zrób na 0,05mm, ciaśniej spasowane i kompresja trochę lepsza.

tak wiem sory mój bład ale myślisz że 0.005 jak zeszlifuje coś da ?

kataklysm, Jak jeszcze nie zrobiłeś szlifu to zrób na 0.05, coś na pewno da Tak ogólnie to cylindry robi się na luz 0.05

dobra jest 0,06 ... silniczek lepiej chodzi nie grzeje się tak ! musze go teraz od nowa docierac czy jazda ? pozdrawiam

Lepiej dotrzyj od nowa. Pierścienie są dotarte, ale gładź cylindra nie. Wystarczy przez 150 km docierać.

u mnie tzr 700 km po szlifie i puchnie dalej.. powyżej 5 tyś rpm nie da się jechać bo po chwili puchnie.. Czyli na to wychodzi, że pod meteora wypadało by większy luz montażowy robić ??

squad55, Mam Meteora, luz 0,05 i żadnych problemów, loteria jakaś z tymi tłokami... Jak masz kasę, to powiększ na 0,06 i problem może zniknie.

właśnie może.. a i tak już na pewno porysowany jest strasznie.. mam go daleko w poważaniu chb kupie ala 90 chińska i asso.

no panowie u mnie problem zniknął senda się nie grzeje i zapier... jak trzeba dobrze jest ! luz powiększyłem na 0,06 jeszcze ją docieram zostało mi 60km trochę jej dałem i nic nie puchnie bardzo ładnie sie zbiera i wgl POZDRAWIAM i dziękuje za pomoc z strony wszystkich użytkowników !