Elo, przejdę od razu do konkretów. Jakiś czas temu, to sie zdarzyło nagle, skuter zaczął mi gasnąć na niskich obrotach. Nie wiem od czego to się dzieje, więc postanowiłem jeszcze raz wyregulować gaźnik. I właśnie tu jest cały problem. W ogóle nie da się go wyregulować. Świeca jest cały czas w czarnej, suchej sadzy, mimo tego że przekręce śrubkę od mieszanki w prawo lub lewo. A jak uda mi się jako tako ustawić tą srubkę to potem ustawiam wolne obroty i teraz tez jest problem bo jak ustawię niższe obroty jałowe to skuter ich nie trzyma i gaśnie, a jak ustawie trochę wyższe(troszeczkę) to po dodaniu gazu skuter trzyma bardzo wysokie obroty aż chce jechać. Dodam że nic nie dymi.Mogę też dopisać że skuter ma moc, nic się nie zmieniło, lecz strasznie nierówno pracuje. Również bawiłem się iglicą, ale to też nic nie dało, obecnie mam ustawioną żeby była najwyżej bo jak zniże to skuter nie wchodzi na obroty. Sprawdziłem też czy skuter ciągnie gdzieś lewe powietrze, ale chyba nie ciągnie. Wyczyszczony gaźnik i filtr powietrza. Może coś podpowiecie w jakim kierunku iść?
_________________
CYLINDER : 65CM WM Motor
WARIATOR : TEC R-TYPE
ROLKI 4G
V-MAX : 85 licznikowe
|