Ja wczoraj regulowałem Joga z kumplem...kumpel kopie kopie kopie...Mysle ocho to zesmy naprawili...Kolega pyta sie po 15 minutach "Ej a podłaczyłes fajke?" patrze... "Wiesz nie" podpiąłem i zegarek

_________________

http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=307313 Wpadnij i oceń...

Ja tradycyjnie przy każdej naprawie skutera zapominam o fajce god why?

Wymuszenie pierwszeństwa przez policję ,hamowanie z piskiem

_________________


LWG-Mycen,Malina...

Trwa zlot,na głównej drodze gdzie ustawiały się motory wbiłem slidera na gumę jadę jadę,opadł i po chwili znów go wyciągam i po 2m znów klęknął,daje mu gazu a on nie reaguje(linka gazu wyskoczyła z rollgazu) ściągam kask,idę poboczem a wszyscy się patrzyli się na mnie jak na debila.

_________________

http://www.facebook.com/KubaStunt - SPRAWDŹ TO!!

Ja taką glebę miałem na 2 dzień po kupnie skutera, a wynikło to z tego że w rowerze robią odwrotnie hamulce i na polnej się wyrżnąłem. Wtedy to chyba tylko klamka hamulca poszła.

_________________


Speedfight 307 WRC http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=310945

Też miałem kilka sytuacji ze Sliderką
1.Złożyłem silnik z 2 minuty wale kopaczkę a nic mówię coś źle złożyłem, a po chwili okazało się że kluczyka nie przekręciłem.
2.Też na Sliderce uczyłem się gumować, przekręcam manetkę i mnie nakryła skutki:
-pęknięte nadkole
-tylna lampa szrot
-kiera krzywa
A wszystko przez to że był ściągnięty stelaż
3.Sytuacja jechałem koło 70km/h też Sliderką a miałem wtedy tylko tylny hampel,
wciskam i nic a skrzyżowanie coraz bliżej wyciągam nogi i butami szuram, zatrzymałem się dopiero na środku skrzyżowania dobrze że nic nie jechało.
Okazało się że tylna wajcha od hamulca z trybu spadła, dodam że do domu miałem z 1,5 km, wracałem z 20 km/h żeby mnie coś nie zaskoczyło :