Siemasz, mam takie pytanie, tzn prosiłbym was o rade. Otóż rozebrałem silnik, rozpołowiłem kartery, i oddałem razem z pokrywą przekładni wujkowi do mycia, ale umył jakimś dziwnym środkiem i te kartery trochę sczerniały. I teraz chciałbym je oddać do piaskowania/szkiełkowania i nie wiem teraz jak to zrobić, czy oddać je skręcone, czy można piaskować skrzynie korbową(ona tez sczerniala troszkę), jak się do tego wziąć... Po piaskowaniu chciałbym oddać do malowania proszkowego.. Tak wgl orientuje się ktoś w cenach piaskowania/szkiełkowania z malowaniem?
z góry dzięki za pomoc ;)

_________________

Po szkiełkowaniu kartery mają piekny kolor . Musisz zabezpieczyć skrzynie korbową ale to raczej nie problem ( wkręć cyl lub zrób zaślepkę).

_________________

Aha, czyli nie można ''sypać'' po skrzyni korbowej?

_________________

Jąkała, I tak i nie.. są powody za i są powody przeciw, więcej jest przeciw.
Wyjmij wszystkie łożyska jakie tylko są,dorób zaślepki na króciec, cylinder, pokrywę przekładni i na nadmiar oleju.

Dajesz do piaskowania, potem proszkowe i do pieca na 15min i gotowe ( tak w skrócie).

capekpl1, Aha, czyli skręcić je, pozatykać te otwory... A co z dziurami od wału?

_________________

Jąkała, Zatkać, lub włożyć jakiś stary wał i stare uszczelniacze.

Starego wału nie mam, ale mam uszczelniacze wiec dam sobie jakoś radę...

_________________

Jąkała, Nie zapomnij zatkać otworu gdzie się nadmiar oleju z przełożeń wymienia.

Bo ja jak sie uczyłem piaskować to zapomniałem zatkać i nie potrzebie sobie roboty później dołożyłem..

mówisz o którym otworze?

_________________

Jąkała, Ten za kołem, gdzie nadmiar hipola się wylewa.