Dzisiaj jest 05 mar 2025, 19:17



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14298 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 472, 473, 474, 475, 476, 477, 478 ... 715  Następna
Autor Wiadomość
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 12:50 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 cze 2009, 23:25
Posty: 1409
Lokalizacja: Płock
Pojazd: mamy, taty i siostry
przemek.99 pisze:
JaJeCkO, żaden japończyk, prędzej już francuz ale też nie chętnie. Najlepiej niemiec. Dobrze by było powyżej, ale takl czy siak stare to rok w tą czy w tą pewnie bez różnicy


Faworyzujesz jak nie wiem :) Rzekomo Niemcy robią lepsze auta od Japonii :O

Dalej mi nie uzasadniłeś czemu japończyk ma być gorszy od niemcza, czy francuza(z tym to pojechałeś równo :)).

Miałem u siebie Alfę, Forda, BMW, Nissana, Seata(miałem też Toyotę, którą jeździ teraz siostra).
Samochody poniekąd różnych klas.
Wiesz z czym największy problem miałem(mam)?
Właśnie z Seatem. Przemilczę silnik(bo w każdym samochodzie miałem zupełnie różne jednostki).
Alfa - katowana niemiłosiernie, wyboje itd. I wszystko ok.
BMW- nie powiem, bo 0 problemów poważniejszych
Nissan - ten to przeżył... Raz zdarzyło mi się przelecieć przy 110km/h przez taki dość sporawy garb(podłużny taki) i nic się nie działo. Raz w poślizgu przy 50km/h zaliczyłem krawężnik, felga z oponą poszły, a przy zawieszeniu kompletnie nic. W ogóle nie oszczędzałem, nie zwalniałem na wybojach itd. Samochód do tej pory jest w rodzinie i sprawuje się znakomicie.
Seat - no i tutaj zamieniłem się na minę... Samochód stał 3dni. 3dni temu byłem w Gdańsku i autko sprawowało się świetnie. Jechałem autostradą(z Torunia do Gdańska), także nie było czynników niesprzyjających zawieszeniu. 120km/h i do przodu.
Dzisiaj wsiadłem, chciałem jechać na zajęcia. Tył zachowywał się niesamowicie dziwnie. Przy wyprzedzaniu, tak jakby zarzuciło lekko. Myślałem, że ślisko i dlatego.
Ale później przyciszyłem radio i usłyszałem stuki, takie dość konkretne. Pojechałem do mechesa, który stwierdził zatarcie amortyzatora lewego tył i któryś wahacz(mam dokładnie wszystko pospisywane na kartce w samochodzie).
Wcześniej tego nie wyczuwałem. Można rzec, że takie masakryczne pogorszenie nastąpiło z dnia na dzień.


Teraz czekam jak mi uzasadnisz wyższość Niemca nad wszystkimi :)

Mniej problemów mi Ford Mondeo mk3 sprawiał(też diesel, podobny rocznik, używany w dużo gorszy sposób).

I nie gadaj, że kupiłem rumpla, bo to był samochód siostry, ona nim jeździła dużo mniej, ale głównie trasy. Miała go ok. roku czasu. Dobitego egzemplarza nie kupiliśmy :) Przed zakupem był sprawdzany w ASO.


Ostatnio zmieniony 14 gru 2012, 12:52 przez lucek15, łącznie zmieniany 1 raz

Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 13:18 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lip 2011, 22:49
Posty: 1002
Lokalizacja: Kłodawa
Pojazd: Aprilia Sr + Alfa 146 Ti
przemek.99, wiesz, mi tam cena pasuje. Jak tak będą schodzić z ceny to podejrzewam że za +/- 2 lata zakupie sobie 156 2.5 v6 najlepiej z pierdyniętym rozrządem lub panewką, swap na 3.0 z 166 i będę miał naprawdę mocne auto za stosunkowo małe pieniądze.

Ogólnie alfa ma to coś czego napewno w koncercie vag'a nie uświadczysz (nie mówie tu o audi z serii s czy coś). Ogólnie ten co nie miał będzie mówił że to gówno, psuje się - bla bla. Dopóki się nie przejedzie - jest zaskoczony. Alfę albo się kocha albo nie nawidzi.
Ogólnie lepiej że jest mniej społeczności "Alfisti" ;]




_________________

Ktoś się podszywa pode mnie pod nr gg 41030559!!




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 14:11 
***

Rejestracja: 19 gru 2010, 19:51
Posty: 662
Lokalizacja: Zabrze
Pojazd:
lucek15, zejdz z tematu. Kryteria są jasne i nie jest to mój wymysł.




_________________

Domin192 pisze:
Pomykałem dziś roxem ponad 105, bez kasku z włączonymi neonami




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 14:22 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 cze 2009, 23:25
Posty: 1409
Lokalizacja: Płock
Pojazd: mamy, taty i siostry
przemek.99, ale nie chodzi mi o kryteria.
Uzasadnij.

Pamiętasz jak oburzyłeś się, jak stwierdzone zostało, że BMW w Compactcie, to nie BMW?

Teraz oczekuje wyjaśnień :)
W czym japoniec ustępuje niby niemcowi, czy jeszcze gorzej, francuzom.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 14:34 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 paź 2010, 16:24
Posty: 3001
Lokalizacja: Słopnice
Pojazd: nissan
lucek15 pisze:
W czym japoniec ustępuje niby niemcowi, czy jeszcze gorzej, francuzom.

Wyglądem, nie podważalny argument. :wink:

Jak mogę nie lubić niemieckich samochodów jak od zawsze są w mojej rodzinie?
Silnik "dizla" 2,4d, 1,9d, 1,9tdi,2,5tdi I jakoś nigdy nie było z nimi problemów?

lucek15 pisze:
Dobitego egzemplarza nie kupiliśmy

Jak nie jak tak? Sam pisałeś że ma prawie 400kkm.
Wiem że to mało ale jak się kupuje serwisowany samochód to przebieg jest wiarygodny.
Przykład? Wujas ma A6 chyba 2002r 1.9tdi 130km kupił go z przebiegiem około 180kkm teraz ma przejechane 260kkm i jeszcze dwumasa nigdy nie była wymieniana a wujas ma ciężka nogę.

Francuz? Wujas ma lagune na czarnych blachach przebieg 100kkm (kupił w salonie), nic się nie psuło w siniku ale nie wiem dlaczego francuza to ja bym nie kupił nigdy.
Po prostu są dla mnie brzydkie.


Ostatnio zmieniony 14 gru 2012, 14:35 przez capekpl1, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 14:34 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 lut 2007, 19:25
Posty: 592
Pojazd: E90 w dizlu
159 to fajne i porządne auto, miałem okazje jeździć wyleasingowana z niemieckiego rynku na 19 zoll 1.9mjtd 150ps w górskim terenie, nie jechałem chyba autem FWD tej klasy które prowadziłoby się tak dobrze ! O ile dobre pamiętam to coś wnętrze trochę kulało pod względem jakości albo spasowania, 150ps też szału nie robiło ale sprawiłbym sobie takie autko, na prawde kawał dobrego samochodu, no i te ponoć się nie psują ;)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 15:15 
*

Rejestracja: 04 sie 2010, 12:53
Posty: 90
Lokalizacja: ja jestem?
Pojazd:
Ostatnio zauważyłem że gdzie się nie idzie tam każdy wychwala swoją markę np:Kupuj VW bo niemieckie albo kupisz Honde/Japońca to się nie wypłacisz na części,będzie brała olej i dymić że cho cho.według mnie to co jest to głupota ludzi którzy wychwalają swoje marki,niekiedy jak się widzi takie zachowanie to aż nóż sie w kieszeni otwiera.Teraz nie ma idealnych samochodów każde auto ma swoje wady i zalety teraz to jest masowa produkcja bo jest 100 razy lepsza technologia niż kiedyś i każdy może mieć jakieś auto,kiedyś auta miały "duszę" :mrgreen: były nie do zajechania i nie każdy mógł kupić auto po taniemu.Wiadomo każdy faworyzuje swoje marki:a kupuj Japońca bo mocny,wytrzymały itd :mrgreen: ,VW bo niemieckie nie do zajechania itd.,francuza bo wygodne ładne itd itd.Każde auto jest na pewien sposób dobre.Teraz nie ma aut tak dobrych jak kiedyś że można było wszystko wlać do starego diesla albo do malucha stary olej i jechać spokojnie :mrgreen: Technologia idzie do przodu a więc i więcej elektryki w aucie i skomplikowanych kostrukcji.Nie miałem na celu nikogo urazić ani faworyzować danej marki koncernu samochodowego czy samochodu po prostu nie ma teraz aut idealnych,jak coś się ma zepsuć to się zepsuje i koniec.Także Luz Panowie i Panie :mrgreen:




_________________

http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=105415
wejdź i oceń mojego boostera


Ostatnio zmieniony 14 gru 2012, 15:18 przez rafcze93, łącznie zmieniany 2 razy



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 15:30 
***

Rejestracja: 19 gru 2010, 19:51
Posty: 662
Lokalizacja: Zabrze
Pojazd:
lucek15, czytaj uważnie, auto nie dla mnie a kryteria są jasne ma być niemiec ewentualnie francuz do 10tyś. Najlepiej nie za duże ale nie za małe. No i tyle jak nie chcesz pomóc to nie.
lucek15 pisze:
Pamiętasz jak oburzyłeś się, jak stwierdzone zostało, że BMW w Compactcie, to nie BMW?


Bardzo dobrze to pamiętam. A rozmowa toczyła się bezpośrednio między mną a osobą która to napisała.

A ja tu napisałem w czyimś imieniu, mało tego dziś zaproponowałem Civic 6 po czym "nie chce żadnego japonczyka" no i tyle nie bede komuś narzucał czegoś na siłe.

lucek15, irytuje mnie twoje wciąż powtarzane bezsensowne pytanie.




_________________

Domin192 pisze:
Pomykałem dziś roxem ponad 105, bez kasku z włączonymi neonami




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 15:37 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 cze 2010, 19:01
Posty: 410
Lokalizacja: Koronowo (CBY)
Pojazd:
A ja należe do dziwnej grupy ludzi bo w kasie do 15k jedynymi słusznymi modelami które bym kupił to w201 i w124, przy czym przy tej cenie raczej raz dwa cztery, za tą cenę najdizemy egzemplarz z klimą, skórą i kilkoma innymi bajerami, samochód nie do zajechania wytzrymały ale znowu nie toporny, zawieszenie jak dla mnie OK, wielowahacz ale nie sypie się ceny części też OK,

A porównując auta do 5k to w201 to rozsądny wybór w porównaniu do gofera mk2 czy mk3 to pomimo tapczanwoatego zawieszenia płynie po prostu, a jak kupimy dielsa to ponad milion kilometrów bez zaglądania do rozrządu czy czegoś konkretniejszego zazwyczaj.

Ale to trzeba być podjaranym marką,




_________________

Obrazek
Ku pamięci[*]




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 16:13 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 lip 2009, 21:19
Posty: 596
Lokalizacja: Long Beach, CA
Pojazd: Z4 E85/530dA E60 M-Tech/Sierra
ziolas94 pisze:
gofera mk2

A gofrem w dieslu to nie nalatasz miliona km? Spokojnie. I gnije mniej.




_________________

Obrazek




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 16:18 
***

Rejestracja: 19 gru 2010, 19:51
Posty: 662
Lokalizacja: Zabrze
Pojazd:
Borek96, milion to już DUŻA liczba.

Ale 500tyś to prawie kazdy diesel przelata. Znajomy miał 2,0tdi 140km zrobine 400tys, sprzedał nie wiem co dalej. I co da się da, wystarczy choć troche dbać. A to że kupuje się z kręconym licznikiem to już nic na to nie poradzisz




_________________

Domin192 pisze:
Pomykałem dziś roxem ponad 105, bez kasku z włączonymi neonami




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 16:19 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 lip 2009, 21:19
Posty: 596
Lokalizacja: Long Beach, CA
Pojazd: Z4 E85/530dA E60 M-Tech/Sierra
przemek.99, a co to jest dla starego 1.6D? Nic. Większość MK2 w dieslu ma przelatane minimum te 500kkm.




_________________

Obrazek


Ostatnio zmieniony 14 gru 2012, 16:20 przez Borek96, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 16:27 
***

Rejestracja: 19 gru 2010, 19:51
Posty: 662
Lokalizacja: Zabrze
Pojazd:
Borek96, no wiem, mówie przecież. Ale 500 to dla mnie bardzo dużo kupując auto z pierwszych, drugich rąk przypuścimy 6-7letnie o ile nie było kręcone a przebieg jest ok to na pewno nie ja dobije to bańki ;D

Borek96, W klasie kolega ma 1,6ben 600tyś przebiegu, cały żółty ale obroty trzyma no i jezdzi:)




_________________

Domin192 pisze:
Pomykałem dziś roxem ponad 105, bez kasku z włączonymi neonami




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 16:41 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 cze 2010, 19:01
Posty: 410
Lokalizacja: Koronowo (CBY)
Pojazd:
Borek96, chodziło mi że milion ale dodatkowo rozrzą na łańcuchu, ale nie ukrywajmy takie przebiegi to się skończyły w mb razem z odejściem starych wolnossących diesli om601,602 i 603. Co do gnicia w MB jedna prawda jak ktoś zaniedbał rdzę wokół gniazd lewarka i nie zwracał uwagi że mu się woda leje do bagażnika bo 20 letnia uszczelka szyby puszcza bo skruszała masa uszczelniająca to mamy rdzewiaka totalnego.

Mój nie ukrywam progi do wymiany świadomie kupiony, bagażnik wnęki miały nalot mówię miały bo wszystko zeszlifowane i zagruntowane podkładem epoxydowym. Uszczelka podklejona klejem do szyb i jest OK nic nie cieknie.

Po prostu jak ktoś ma w dupie małe ogniska to rdza postępuje dalej, ale nie gnije tak jak mk3 czy vectra A, astra F (ale w oplach to raczej same nadkola tył).

Po Twoim poście można pomysleć że MB z tamtych lat gniją conajmniej jak owiane zlą sławą w210 (okular)


A co do przebiegów szwagier miał mk2 1,6 ben przbieg 650k z czego 300 na gazie i jeszcze jeździła
Nasz MB wg liczników miał 850k i chodził ale ile skręcone po drodze nie wie nikt a i był to om601 tzn. 2,0D wersja starsza znaczy 72KM.




_________________

Obrazek
Ku pamięci[*]


Ostatnio zmieniony 14 gru 2012, 16:43 przez ziolas94, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 17:57 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 lut 2007, 19:25
Posty: 592
Pojazd: E90 w dizlu
Apropo Twoich słów-jak dbasz tak masz, znam osobiście człowieka (na doszkalanie z angola chodzę sobie prywatnie), straszny maniak motoryzacji, ma dwie W210 i każda z nich bez grama rdzy, samochody utrzymane wręcz pedantycznie, i niby każdy powie, że W210 będzie zeżarte-ale widac, że jak trafi na dobrego właściciela to i W210 może się dobrze trzymać ;)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 18:22 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 cze 2010, 19:01
Posty: 410
Lokalizacja: Koronowo (CBY)
Pojazd:
mati590, tak w zupełności masz rację, ja posłużyłem się stereotypowym obrazem w210, na forum MB też jest wiele w210 w dobrym stanie,

Merc od jakichś 2-3tyg stoi nie odpalany bo aku obecnie w samochodzie taty trza jutro założyć i zobaczyć jak odpali. Ale nie przewiduje problemów bo silnik jeszcze w moje ocenie zdrowy, nie leje poci sie, nie dymi i do tej pory problemów nie było z odpalaniem ale na przejażdżkę raczej się nie odważę bo na razie nie mam prawka to jakoś nie spinałem żeby zakupić zimówki i efektem tego są normlane letnie tył i w sumie łyse już z przodu.

Widzę że kilku w tym temacie ogarnia temat samochodów potrzebuje nazwy konkretnych sprawdzonych środków do konserwacji podwozi i profili zamkniętych, samochód chcę trzymać trochę czasu więc wolę się zabezpieczyć przed rudą.




_________________

Obrazek
Ku pamięci[*]




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 18:23 
****
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 cze 2009, 23:25
Posty: 1409
Lokalizacja: Płock
Pojazd: mamy, taty i siostry
capekpl1, a który TDIk ponad 10letni, z Niemcowni, będzie miał mniej niż 300tys.km :)
Środek jest dużo bardziej ogarnięty, niż niejednej "igiełce" z allegro :)




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 18:27 
Ex Moderator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 paź 2010, 16:24
Posty: 3001
Lokalizacja: Słopnice
Pojazd: nissan
lucek15, Tylko i wyłącznie niektóre serwisowane w aso, sprawdzane po numerze VIN. :wink:

Ale cena automatycznie 15% w górę. :wink:




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 18:38 
*
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sty 2012, 9:21
Posty: 8
Lokalizacja: Wielkopolska
Pojazd:
ziolas94 pisze:
potrzebuje nazwy konkretnych sprawdzonych środków do konserwacji podwozi

Bitex




_________________

Trynithy pisze:
Dodam, że masturbuję się prawą żeby nie było.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
 Tytuł:
Post: 14 gru 2012, 18:40 
**
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 cze 2010, 19:01
Posty: 410
Lokalizacja: Koronowo (CBY)
Pojazd:
kolegabihona, tylko ludzie piszą że niby nie dosycha do końca itp. kurde sam nie wiem każdy chwali to co uzył a reszta to syf.




_________________

Obrazek
Ku pamięci[*]




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 14298 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 472, 473, 474, 475, 476, 477, 478 ... 715  Następna



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy