gremlin112, w tym przypadku honor ma dwa lica. Pierwsze to sprawa autora tematu - na jego miejscu honorowo byłoby co najmniej nie przyznać się do sytuacji i z pokorą przyjąć karę lub ewentualnie walczyć o swoje w sposób nieszkodzący dla kolegi, mówiąc np. że nie mają prawa robić coś takiego (według mnie kary które podałeś tzn. nagana itp. są tylko by wywrzeć na was presję, bo bez jaj, że 6 osób pociągną do odpowiedzialności).
Drugą stroną medalu jest sytuacja i kontekst w jakim został postawiony sprawca lub inaczej - w jakim sam się postawił, bo teraz w jego geście powinno być odciążenie kolegów, ewentualnie pogadanie i ustalenie co dalej z tym robią, a nie "mam wywalone", bo skoro on ma wywalone na kolegów, to czemu oni mają dupę nadstawiać ?
Puentując moją wypowiedź to masz kilka wyjść, ale to od Ciebie zależy jak się zachowasz.

koza_sky50
"Błogosławieni Ci,którzy nie widzieli a uwierzyli"-niestety ja nie wierze w to że on sam z siebie wziął petardę do ręki podpalił wstał i rzucił przez okno a Wy jak gdyby nigdy nic siedzieliście cichutko rozwiązując zadanie nie interesując się co kolega wyczynia.Na pewno było: Ty ciekawe co będzie?A jak będzie przypał?Nic ch.j tam wal najwyżej pójdzie na nas!Ok dobra ja rzucę ale jak coś to na wszystkich.Spoko wiadomo kumpel kolegi nie wyda...itd a jak przyszło co do czego to właśnie widać stado wilków atakuje swojego
"Od kiedy mądrość jest traktowana jak tchórzostwo? "-Kolego co ja napisałem wcześniej ?
Odwaga i mądrość-jeżeli jesteś mądry i pozwoliłeś sobie na chwilę słabości(zrobiłeś coś czego nie powinieneś mniej odwagę się przyznać)-to jest mądre racjonalne postępowanie.
Ale odłóżmy to na bok bo jeżeli teraz jesteście tacy "mądrzy" to dlaczego nie ugasiliście tak głupiego występku w zarodku ?Co baliście się że Was wyśmieje że cieniasy itd.

U mnie w gambazie była podobna sytuacja, ale chodziło o podpalenie, nauczycielka zobaczyła, zaraz poleciała po dyrektora i było przeszukanie i się wyjaśniło, tak samo powinno być u was.

_________________

Live for the moment...

"Szkoda gadać to jest całkiem co innego a dziecine myślenie to ty masz ;)"-Przepraszam ale ta cała sytuacja jest dziecinna.Odpowiem Ci tak:
1.Nauczyciel ma prawo cię oskarżyć ale musi mieć dowody,gdyż nikt nie może być oskarżany bezpodstawnie(brak dowodów).
2.Nauczyciel podejrzewa Was więc coś musi być na rzeczy,poprzez zawężenie grona podejrzany ale nie zna winnego.
Więc koło się zamyka i tak możecie każdy każdego oskarżać,to co z tego że siądziecie na niego w 5.Ktoś powiedział że może go nie lubią w takim razie on może powiedzieć:Proszę Pani jak sama Pani widzi "koledzy nie darzą mnie sympatią więc zapewne się zmówili żeby wszystko zwalić na mnie więc jak ma się bronić?
I jak sam widzisz właśnie opisałem Wasze zachowanie i teraz spójrz czy to nie jest dziecinada
Ps.Dziwi mnie jedna rzecz skoro byście byli w porządku(każdy idealny tak jak mówisz) to raczej nauczyciel nie wziął by Was za podejrzanych tylko znając życie największych rozrabiaków czyli tego niedobrego zbójca wszego "kolegę"

Co to za kumpel, który mówi do Ciebie "mam wy******". Jakby tak ktoś do mnie powiedział, to na momęcie bym go sprzedał, mało tego- jakbym dostał jeszcze judaszowe to w ogóle byłbym przeszczęśliwy . Odpowiedzialnośc zbiorowa to jest największe skur... jakie można wyrządzic ludziom.

Straszą was zachowaniem żeby któryś się przyznał, bo im zależy nie na wstawianiu kap ale znalezieniu sprawcy więc obniżenie wam zachowania potraktują jako swoją porażke.

_________________

Benelli 49x 70cc... Evo.
Malowanie, tuning, serwis

gremlin112, herezje normalnie

Wg. mnie koleś który nie potrafi się przyznać jest po prostu łajzą jak nie wiem(duże niedopowiedzenie). Brak odwagi itd... Co to jest żeby pociągać do odpowiedzialności zbiorowej. Głupi jest, zrobił to(nawet jeśli po namowach) to teraz niech poniesie konksewencje
Ma mózg i mógł tego nie robić.

Klasa powinna wywrzeć na nim presję.

dokładnie, skoro wyrzucił on, a dostajecie Wy i on na to leje to jest frajerem,a nie kumplem.

mass143,lucek15 -Wiadomo głupimi łatwo jest manipulować ale jeżeli to oni by go namówili to jest współudział Czyli jak by nie patrzył byli w to zamieszani oczywiście jeżeli go nakłaniali do tego itd. To tak samo jak w kradzieży pięciu stoi na czatach oczywiście wszystko zaplanowane a on był najgłupszy to go wykorzystali do kradzieży.Reasumując wszyscy z nich brali udział w kradzieży.Pozdro i życzę pozytywnego zakończenia tej sprawy dla wszystkich z was którzy mieli lub nie mieli a zostali bezpodstawnie oskarżeni

boże jakie wy macie problemy to ja nie wierzę xD najlepiej idź i nakabluj na niego bo inaczej obniża ci zachowanie i dostaniesz wpierdo* od rodziców że żeś rzekomo ładunki wybuchowe detonował za oknem co mogło prowadzić do wielu innych rzeczy np mogło urwac woźnemu nogę bądź jakiegoś wróbelka za oknem rozerwać

_________________

gremlin112, Dobrze gada, najpierw pewnie go namawialiście a teraz robicie z siebie świętych, inna sprawa że się nie chce przyznać.
Druga sprawa czy to takie wielka rzecz że będziesz miał obniżone zachowanie.Mi nie raz zdarzyło się mieć naganne lub niepoprawne z zachowania i nie płakałem jak ty.

moim zdaniem to debilne zachowanie w tym wieku i nawet nie pomyślał o konsekwencjach

Chroń swoją dupę za wszelką cenę ! Prędzej czy później wyjdzie kto rzucał. !!!

_________________

https://www.facebook.com/SuperMotoRide?fref=ts

Sprzedam !!!
http://tablica.pl/oferty/uzytkownik/mamD/

Rieju
rieju-rr-50-sport-edition-by-michas-t368566.html

Dajcie spokój to jakaś paranoja chłopaki mają po 17-18lat a tu takie coś...Niech powiedzą że nastąpił samozapłon w plecaku i wyrzucił je przez okno żeby nikomu nic się nie stało A jak powiedzą że skąd miał to że pewnie zostały z sylwestra od starszego kolegi który pożyczył od niego jego plecak .(Bo trzeba być pełnoletnim by ich używać) Wiem że te tłumaczenie jest idiotyczne ale moim zdaniem adekwatne do zaistniałej sytuacji i konsekwencji
Ps.To ostateczność która przyszła mi do głowy.Nie dość że wtedy może się przyznać to nie powinien ponieść żadnych konsekwencji.

koza_sky50, bez dowodów nic nie mogą zrobić wystarczy im się postawić w końcu jest zasada, że do póki nie udowodni się winy podejrzany jest traktowany jako niewinny więc nie mają prawa wlepić nagany za to z powodu braków dowodów oraz trzeba wziąć pod uwagę, że w Polsce nie stosujemy zasady zbiorowej odpowiedzialności więc myślę, że tutaj nauczyciel by złamał kilka artykułów i paragrafów z różnych ustaw


gremlin112, nie mamy w Polsce odpowiedzialności zbiorowej.

Scrimer, bo z jakiej paki ma odpowiadać ktoś za coś czego nie zrobił więc jak się sprawca nie przyzna to "anonimowy donos" i niech się martwi To typowy przedstawiciel JP z tego co czytam więc mu nie przemówisz

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

razor99 No dobrze ale jeżeli w jakimś stopniu przyczynili się do tego to trzeba ukarać zarówno go jak ich.A jeżeli nie no to wiadomo że wtedy musi być oskarżenie sprecyzowane do jednej osoby.

misio357, ładnie powiedziane, chronić swoją dupę.
Pewnie ten, który nie chce się przyznać był przez całą klasę namawiany, a że on był jedyny odważny to wyrzucił.
Ja bym nie wydał i wolałbym mieć obniżone zachowanie bo to jak mniemam miesięczne jest ? Czy to nie jest tak jak u mnie ?

Tak czy siak, prędzej czy później wyjdzie na jaw kto rzucał.

A wiesz kiedy wyjdzie na jaw?To ja ci powiem,na jaw wyjdzie wtedy gdy nałożą na nich karę w postaci nagany wtedy będzie coś takiego:oni się zbuntują że dlaczego oni mają być karani za Kowalskiego-od razu padnie jego nazwisko.

Hassan, nie musiał tego robić a jak chciał to powinien liczyć się z konsekwencjami.

_________________

toyota-corolla-1-6-dual-vvt-i-by-razor99-t323266.html Corolla by Razor
corolla-ts-by-razor99-t415180.html Corolla TS by Razor

No to ich sprawa. Jak każdy się boi lub ma swój honor i woli zostać z naganą to okej.
Ale znając życie to się okaże, że ktoś o kimś coś powiedział i nagle (jeżeli to kumpel) to koleżeństwo pryśnie, a ty zostaniesz z naganą