Ile jest takich i kto takie ma do codziennej jazdy 1/100
Co do tych kilometrów to osoba świeżo po zdaniu prawka nie będzie robiła za dużo kilometrów, więc oszczędności będzie mało.

_________________


Speedfight 307 WRC http://forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=310945

Mi w audi moze brakowac tej turbiny..przy dziadkowej jezdzie to pewnie i alfa by spalila te 6l..jednak te nowsze diesle sa bardziej skomplikowane itd ale czuc roznice w pracy silnika,mialem przedtem JTD 105 i szalu nie robil(nie byl to jedyny egzemplarz bo kumpel mial taka sama) teraz mam 115 na CR i roznica kolosalna,zadnej turbodziury,fajnie sie auto zbiera.Spalanie mi wychodzi kolo 7ki ale nie oszczedzam.

masz rację, przesadziłem. Około 200kg jest różnicy, ale to i tak sporo w ruchu miejskim

opel signum , a dokładniej w sumie chodzi mi o silnik 3.0 v6 cdti ;> kłopotliwe to ?

_________________

3.0 v6 cdt jak każdy z serii opla z common rail, dopóki mały przebieg >200tyś km, to ok później już gorzej, sypie się bardzo i droga naprawa. Jak opel to z silnikiem benzynowym

Jacek987, kłopotliwe.

_________________

sebagbw, 3.0 CDTI... Straszny silnik bardzo wadliwy... konstrukcja Isuzu znacznie lepszy jest 1.9 CDTI fiatowski silnik - jeden z lepszych diesli, ale i tak benzyny lepsze Mówię na własnym przykładzie.(ja mam Ecotec'a X14XE, a ojciec Z18XE i ogólnie bezproblemowo)

mowisz 500 kg roznicy jak audi (b5) w dislu wazy 1200kg niecale to ta ibiza musiala by wazyc tyle co cienias ( ew. seicento)


jacek. a ten opel to brzydal straszny.

Ja taką mam, kupiłem sobie wymarzoną a3

1,8t będzie gazior końcówka 00 po lifcie. Książka do końca 2właścicieli, ja jestem 3. A raczej mój tata, bo na siebie za duże opłaty

dobry motor :d
a jakis temat bedzie ?

JaJeCkO, bez sensu myć w taką pogode ;)
Ale jak ktoś chętny to moge założyc na dniach jak słonko wyjdzie

napisałem wyżej że pomyłka, około 300kg

Diesle wcale dobrze się nie zbierają. Czasami jeździmy dziadka kolegi Octavią 1.9 TDI 110 km, albo Passatem B5 FL 1.9 TDI 130 koni, i pomijając to, że wciska w fotele (dzięki turbinie), to to nie przyśpiesza - kręcone są do 3,5 tysiąca, bo wyżej już nie ma co (no może w Passku trochę wyżej można zakręcić), na czwórce jest już sto na godzine, gdzie ja na trójce, jadąc na efektywnych obrotach mam już conajmniej stówkę, i ogólnie moje 1.5 o momencie nieporównywalnie mniejszym, jedzie lepiej, ba, mojego ojca Octavia 1.6 ma lepszy dopał niż te 110 konne 1.9 Więc po co komu diesel, turbo benzyna lub duża benzyna + gaz i można jeździć

_________________

Sendzia, no w to nie uwierzę
Poza tym diesel ma zupełnie inną charakterystykę i przełożenia.
Benzynowce na bank więcej wyciskają na danym biegu, ale teraz zrób sobie test:
Jedzie disiel dajmy na to 90km/h na 5tym biegu.
I jedziesz Ty tyle samo na tym samym biegu. Komu będzie łatwiej wyprzedzić bez redukcji?

Diesle są typowo na trasę. Na miasto, to masakra jakaś... I to Ci powie każdy. Namachasz się przy zmianie biegów i tyle Jeśli chcesz jeździć ekonomicznie.

skoro kręcisz je do 3,5tyś to się nie dziw, silnik asv max wydajność ma przy 4200br/min, po drugi takie silniki potrzebują odpowiedniego traktowania, po rozgrzaniu ich nie oszczędza się a zapewne dziadek jeździ do 2tyś i zmaina biegu. Więc zamula ten silnik. Po drugie taka benzyny powyżej 100km/h już zostaje i to równo, a spalania nie da się porównać. A Ci co powiedzą że zagazować benzyne, ok, tylko żekoszt zagazowania to około 2500zł przy zwykłym silniku. A za 2500zł to ja w takim dieslu asv wymienie wtryski, turbine i program zrobie i będzie około 160/170KM. Dodadkowo przy normalnej jeździe spalanie spada wtedy o około 0.5L/100/km. Więc nie ma porównania żadnego co do kosztów i ekonomi,

sebagbw, Ta... za 2500 tys turbo kupisz, program zrobisz na 160/170 (raczej 130/140) i wtryski... Ale i tak będzie chodził jak traktor i do tego kopcił jak po wirusie...

Powyżej 100 km/h zostaje w tyle ? Nie powiedziałbym - na autostradzie Octavia 1.6 vs 1.9 TDI, mój stary siedział mu cały czas na zderzaku, zbliżając się do prędkości maksymalnej, zostawiał go nawet w tyle Zauważcie, że diesle mają zajebiście krótko zestopniowane biegi, dopiero jak są z 6-biegową skrzynią to można na autostradzie sobie latać, z 5'tką - odpadam

A no i zależy jakie przełożenia ma benzyna, bo u mnie akurat na piątce napędza się ładnie, bo jest inne przełożenie I robiłem taki test w tej Octavii (która wcale nie jest zamulona, bo regularnie tyra ją pracownik dziadka no i my), że na czwórce przy 60 km/h dawałem mu kitę i to się zbierało strasznie ... Może jakieś mocne, albo pochipowane diesle są fajne (bo Avix'a E39 zbierała się kozacko) do szybkiej jazdy

_________________

Sendzia, chodzi mi o samą elastyczność, łatwiej wyprzedzić dieslem
Osobiście uwielbiam wyprzedzać Leonem. 5bieg, dodasz gazu, czarna chmura za Tobą i dajesz

Za to np. w HRV-ce 1.6vtec (ok. 120KM), to masakra jakaś... Tak sprawnie jak Leonem się nie wyprzedza
Różne budy itd. Ale w każdym benzynowcu tak jest Chyba że lecisz 120km/h i wyprzedzasz


Chodzi mi o coś takiego. Lecisz dajmy na to 110km/h na piątym biegu. Doganiasz ciężarowego, który jedzie dajmy na to 80km/h.
U mnie wygląda to tak, że dojeżdżam i nie zmieniam biegów(w Leonie). Czekam na miejsce i wyprzedzam.

HRVką tak próbowałem, no to sory ;D Na 4 biegu szedł średnio. Dopiero na 3 uzyskałem taki efekt jak w Leonie. Spalanie przy takiej jeździe wynosiło 11.8l/100km. Ojca kobieta osiąga nim 10l/100km w mieszanym. Mi wyszło 11.8/100 jadąc z Płocka do Jaworzna. Jechałem sprawnie(tak to mogę ująć).

Natomiast Leon, przy dziadkowaniu - 5.6l/100km, normalnie 5.9l/100km, ostrzejsza jazda 6.4l/100km
Także różnica sporo mniej wynosi

Ale i tak benzyna bije na głowę diesla
W tym aspekcie przegrywa.

Bo diesel który cieszy musi mieć przynajmniej te 150km i 300-400nm wtedy można tym jeździć.
Wszystkie inne diesle, małe pojemnościowo sprawiają tylko "wrażenie" że przyspieszają i na ogół idą żwawo tylko do tych 100-120km/h później już zaczyna "brakować" a benzynka dopiero przy takich prędkościach się ożywia
Ja tam mógł bym mieć diesla jeden warunek, musiał by być R6

EDIT:
lucek15 Z tym się zgadzam, wyprzedzanie dieslem jest na prawdę przyjemne! Szczególnie dużą pojemnością na trasie, nie trzeba "czekać" albo redukować nie wiadomo ile biegów w dół i ja mam zawsze większą pewność że "zdążę" kiedy wyprzedzam dieslem tego mi najbardziej brakuje w e36... Moc od samego dołu Jak śmigałem e61 lub touaregiem to nie trzeba było brać rozpędu przed wyprzedzaniem w e36 już niestety trzeba

_________________

JaJeCkO, ale z drugiej strony po co temat, żadnych modów nie będzie ;P Na lato już mam 17 s line, jedynie co może szyby przyciemnie. Audio fajnie gra, radio i głośniki oryginał w bagażniku oryginalny subwoofer. Audio jest felga jest moc jest