Ema wszystkim ;)
Otóż tak jak w temacie mam problem ze sprzęgłem w Aprilii rs 80/50 AM5. Kupiłem ją kilka dni temu no i po przywiezieniu do domu postanowiłem się przejechać, wszystko ładnie pięknie... odpaliłem żeby się rozgrzała parę minut no i wbijam jedynkę i wszystko jest jak powinno być przy zmianie biegów również nie zauważyłem nic niepokojącego. Lecz problem się zaczął gdy przejechałem około 5-6 km, silnik się nagrzał temp. cieczy wynosiła 50-60 stopni. Wbiłem jedynkę, chce ruszyć normalnie jak to robiłem prędzej a apka mi zgasła No to odpaliłem ją , pomału puszczając sprzęgło obroty spadały aż do przygasania silnika. Nie mogłem po prostu ruszyć musiałem jej dać dużo gazu żeby ruszyć przy czym pare razy puszczając i naciskając sprzęgło żeby tylko ją bujnąć, gdy już się wkręciła to z innymi biegami nie było problemu przy zmianie. Dodam też że ona jedzie dopiero prawdziwie od 7-8 tyś obrotów. Dojechałem do domu i postanowiłem się wziąć za sprawdzenie tego. Więc zdjąłem owiewkę, spuszczam olej ( było go mało około 200-300 ml widać że olej zjeżdżony) odkręcam wszystko po kolei i mam już wnętrze silnika przed sobą. Od razu w oczy rzuciła mi się jedna inna od pozostałych śrubka przy sprężynkach sprzęgła, łapie za sprzęgło i ma ono minimalny luz lewo prawo na koszu. Całe sprzęgło ma też luz silnik-pokrywa ( ma luz na wałku, luz jest wyczuwalny jak ciągnę od silnika do siebie i z powrotem) dodam też że tarcze wszystkie są ściśle przy sobie.
Bardzo proszę o pomoc bo chciałbym wiedzieć co muszę wymienić, myślałem że może wymiana oleju i większa ilość jego zlikwidowała by problem z ruszeniem lecz te luzy mnie niepokoją. Nie znam się zbyt bardzo na tym więc proszę o pomoc.
Jeśli ktoś będzie w stanie i zechce mi pomóc wyśle filmik z dokładnym pokazaniem tego jak to wygląda.
Proszę o nie krytykowanie ponieważ jestem nowy na tym forum. Czekam na odpowiedzi

hmmm rozbierz sprzęgło sprawdź tarcze, przekładki i ewentualnie możesz jeszcze podciągnąć linkę i sprawdzić czy bd wszystko ok

Ok rozbiorę i sprawdzę ale kumpel jeszcze wpadnie i zobaczy czy u niego w aprilii było też tak czy u mnie te luzy są a ich być może nie powinno.

No to zobacz może jak luzy bd w normie to zalej dobrym olejem podciągnij trochę linke i powinno być dobrze wszystko. A tak wgl to nw ale może będziesz musiał zmienić łożyska na wale jak luzy są duże.

Ps. JAk chcesz to wyślij mi ten filmik z tymi luzami to może coś ci powiem na 100%.

rufako, Po co zmieniać łożyska na wale? Podam przykład mojego moto - luzy w skrzynce jak na karuzeli,wszystko lata na prawo i lewo,a łożyska na wale nie mają żadnego luzu....

MrSunt1996, Mam podobnie w swoim moto. Z tego,co zrozumiałem masz luz na karterze,dlatego możesz przesuwać "do siebie i od siebie" kosz sprzęgła. Na początek to ja bym rozebrał cały silnik i wymienił łożyska w skrzynce(są 4). Sprawdź też,czy sprzęgło się równo wysprzęgla.
Zanim rozebrałeś silnik mogłeś podciągnąć linkę sprzęgła.

Przy okazji można stwierdzić ogólny stan silnika.
Temperatura może osiągnąć nawet 90 stopni,to jest norma. Dopóki nie przejdzie na czerwone pole jest ok.

Ok,z filmików wynika,że sprzęgło wysprzęgla prawidłowo,źle wyregulowane sprzęgło(dlatego tak odstają tracze od sprzęgła),w moim moto koszyk sprzęgła też delikatnie chodzi na boki,do wymiany klin na zębatce wału,luz na koszyku sprzęgła "do przodu i do tyłu" jest w normie.

Więc tak, luz na tej małej zębatce na wale zlikwidowany luz na koszu sprzęgła również ponieważ nie zauważyłem prędzej że były luzy na nitach, sklepałem je i jest elegancko i na wałku, za koszem sprzęgła nie było żadnej podkładki i stąd te jego ruchy przód- tył ( silnik - obudowa) znalazłem idealną podkładkę i wszystko ładnie pasuje. Jest minimalny luz na tulejce od kosza sprzęgła ale on chyba ma już zostać ? Prawie nie wyczuwalny, no i na tej małej zębatce również jest taki mało wyczuwalny ( nie siedzi tak całkiem ciasno) ale chyba może już tak zostać ?

Koszyk sprzęgła nie powinien chodzić "przód-tył",na zębatce nie powinno być w ogóle luzu,bo szybko się powiększy....

Napisałem że luz zlikwidowany już ponieważ nie było podkładki za koszem sprzęgła. Ale włożylem podkładke i jest ok.

No to to teraz tylko pozbyć się luzu z zębatki i będzie git:D

Mówisz o tej małej zębatce na wale? Przełożyłem już klin na wale i nie ma luzu, może minimalny ale prawie nie wyczuwalny. Ale myślę że to już może zostać co?

Na tej zębatce nie powinno być żadnego luzu. Za każdym razem jak dodasz gazu,hamujesz silnikiem itp to ta zębatka jest szarpana do tyłu i do przodu,więc całkiem szybko może ci złapać luz....

Kup nowy klin wału,kosztuje 10 zł...

Ok zaraz zobaczę jeszcze jak to dokładnie wygląda i najwyżej kupie ten klin i będzie wtedy ok. A tak to reszta wydaje ci się ok ?
Mógłbyś jeszcze powiedzieć jak ustawić dobrze sprzęgło ? bo widzę że mamy te same apki

Składasz całe sprzęgło do kupy,zakładasz linkę sprzęgła - słowem tak,jakbyś tylko ściągnął karter sprzęgła. Na docisku sprzęgła na samym środku masz śrubę zakontrowaną za pomocą nakrętki. Wkręcasz śrubkę tak,aby był wyczuwalny lekki opór,ale żeby tarcze sprzęgła się nie rozpszęgliły. Zakontrowujesz nakrętką i git.

Tą środkową śrubę do momentu dotknięcia popychacza tak ? i sprężynki dokręcone do oporu ? i po naciśnięciu sprzęgła docisk ma odchodzić równo z naciskaniem klamki tak ? z tym to już sobie powinienem poradzić.
Olej Motula 10w-40 przekładniowy polecasz czy może jakieś inne parametry ? np 75w90 ?

Tak,ma dotykać popychacza,sprężyny do oporu(na filmiku miałeś lipne podkładki,użyj zwykłych),docisk powinien równo się oddalać od kosza sprzęgłowego.

Co do oleju - polecam Motula. Choć w serwisówce jest napisane,że 75w90,to śmiało lej motula transmision. Miałej 75W90 i nie za dobrze pracowała skrzynka - trzaski,duża siła na wajchę biegów,ciągnął na sprzęgle. Po wlaniu Motula było lepiej - o wiele mniej trzasków,nie regulowałem sprzęgła a mimo to przestał ciągnąć,lekko pracował aparat biegów.

Właśnie pozmieniałem też te podkładki bo mi nie pasowały Czyli powinno być ok, zrobiłem wszystko tak jak pisałem. Luzu na małej zębatce nie ma, na koszy sprzęgła również nie. Więc myśle że będzie ok wszystko ;) Czekam na olej i opisze co i jak
A jeszcze jedna sprawa... nie będe specjalnie zakładał nowego tematu. Chodzi o mieszankę ponieważ dozownik jest odłączony i jaką robić mieszankę ? Dodam że jest to 80. Poprzedni właściciel wspominał że jeździł na Castrol Power 1 Racing. Tylko nie powiedział jak z mieszanką ;p

Ja lałem 1:40 na półsyntetykach i lubiał lekko zakopcić jak się odkręciło gaz,w serwisie Aprili tez doradzali 1:40.

Ten Castrol Power 1 Racing jest syntetyczny więc jaką byś proponował mieszankę do cylindra 80cc ? ;)

Ale myśle że 1:40 będzie ok ;) lepiej niech trochę sb przykopci niż by miała mieć słabe smarowanie ;) zresztą zobaczę jak będzie się zachowywała ;) Zrobie 1:40 tak jak mówisz