No forum jest miliony o docieraniu i wiekszość brzmi 1000km, prędkości ustalone, dodwanie oleju. WSZYSTKO TO JEDNO PIER*** moim zdaniem
.Powiem Ci jak docierałem swoją Hankę na serii.
Przeleciałem 3/4 full baki. Lejesz za 25zł pełen bak dolewasz jakieś oleju polecam motul-catrol nic poza tym raczej chyba że elf. NIGDY MOBIL ani MIXOL
To tak na pierwszym baku robisz tak, że przed jazdą odpalasz go żeby pochodził sobie na wolnych obrotach, rozgrzał silnik tak do 5 min
Później leciutkim gazem do 20 km robisz 2-3km, pozniej odkrecasz do 40km/h i nie przekraczać
Przy zwalnianiu nie zaciskaj hamulca do konca i gazuj co jakiś czas
.
Drugi bak podobnie odpalasz i rozgrzewasz, jedziesz. Poczatek na rozgrzanie 20-30km i pozniej 40km/h
3 bak tu to samo odpalasz rozgrzewasz i tu juz mozesz do 50km/h przy czym porządnie go przegazowywać i np. na prostej drodze przez jakieś 200-300 m dać mu do pieca tylko nie do końca manetką !
4 bak początek ten sam, pozniej rozwijasz prędkość do 60 km/h i przepalasz na dłuższe odcinki do 600m.
No i na 5 baku jak już zlecisz do połowy baku dać mu do pieca na większą odległość, aż będzie siwo i wszystko przepali.
Cały czas pamiętaj aby dolewać do baku oleju nawet z dozownikiem
Tylko nie za dużo bo zamulisz
Istotne jest zeby skuterek pracował orginalnie, a nie że hamujesz ostro i w pizde mu, on musi sam sobie schodzić powoli obrotami.
Tak do 800km dolewaj jeszcze oleju, później już nie musisz i oporowa jazda
Mój się dotarł nieźle 90km/h jak na serie to spoko