Witam!
Mam problem z moją malaga f12. Otóż gdy jade dłużej słabnie tak jakby dostawała za mało paliwa. Myślałem że to puchnący tłok , więc go zmieniłem , ale problem nie ustąpił. Gaźnik był ustawiany na miliony sposobów ( na dyszach 75,85,90).
Nie wiem już co to może być.

-- 4 lip 2014, o 08:13 --

Ktoś , coś ?
Dodam , że jak zgaśnie to chwile muszę pokopać na ssaniu żeby odpaliła..

tym że zmieniłeś Tłok to mogłęś nie wyelyminować problemu.... miałem ten sam przypadek ... skuter jechał ...po 800m zwalniał i gasł .... po kilku sekundach zapalał i tak w kółko.... okazał sie zapchany wydech.. A jaki ty masz wydech?

_________________

Kocham to !!!!!

Wydech mam laser x-pro , u kumpla jeździł normalnie , jak go przetkać kretem?

no nigdzie nie jest powiedzane że u cb jest to samo co i u mnie było..... puchnący tłok jest objawem zbyt dużej temperatury .... u mnie był zatkany wydech i się robiła tak zwana cofka .... skoro to laser to zdejmij mu tubę i zobacz głośno będzie chodził ale zobaczysz.... bo znając życie to dzieje ci się zaraz o wyjeździe z posesji

_________________

Kocham to !!!!!

Nie po wyjeździe, chwile musi pochodzić. Dodam , że wygląda to bardziej jakby kranik nie nadarzał z podawaniem benzyny, jakby spalił to co było w gaźniku i na tym koniec, bo potem musze mieć manetke przekreconą na max a i tak prawie w ogóle nie jedzie znaczy jedzie max 20 km/h.

ale jak zmieniałeś tłok to był cały w taki poprzecieranych placach?

_________________

Kocham to !!!!!

Nie , tłok był w dobrym stanie

czyli tłok ci nie puchnie.... mogłęs tak od razu
weź i zobacz ten kranik ... bo jak potem mówisz że ze ssaniem pali to zaciąga więcej paliwa przez tą dysze od ssania

_________________

Kocham to !!!!!

Kranik niby jest okej bo jak zaciągam paliwo weżykiem od podciśnienia to leci...

Możesz zacząć tradycyjnie od postaw,czyli czyszczenie gaźnika.Nic nie kosztuje,wyczyścić nie zaszkodzi a może to właśnie to.Ale sprawdź jeszcze czy wężyk jak dostanie ciepła od gaźnika się nie przegrzewa.Ja miałem to samo.300km zrobiłem na nowym tłoku dotaryt,wszystko git,jechałem w z kumplami na żwirownie i w połowie drogi buuuu i jazda 5km/h.Objawy typowe jakby puchł tłok,szukałem przyczyny w świecy gaźnik wyczyściłem,a tu głupi wężyk dostał temperatury od silnika i się zagiął jak haczyk od pieca Jeśli jest to LC to możesz zmienić płyn chłodniczy wyczyścić chłodnice,posprawdzać węże czy nie popękane,odpowietrzyć.

_________________

Wbijaj do mojego ludixa peugeot-ludix-snake-by-fso-t389870.html ;)

Przeczyściłem gaźnik , wyczyściłem końcówke , zmieniłem świece , zmieniłem węzyk od podciśnienia. I dalej to samo , znaczy jest odrobine lepiej bo nie gaśnie przy zejściu z wysokich obrotów. ?Jednak dalej gdy jade przez chwile to robi tak dwa-trzy razy szarpnie i jedzie max 20 ale jak zwolnie i dam gazu to jedzie normalnie , albo jak chwile postoi na wolnych.

-- 5 lip 2014, o 09:10 --

Spróbuje może jeszcze na gaźniku 12mm , ktoś jeszcze ma jakieś pomysły co to może być?

A sprężynę centralną jaką masz? Może już jest stara i mięknie Ci pod wpływem tempertaury?

Centrala jest nowa . Już jest okej ogarnąłem to okazało się że nawet gaźnika dellorto zdarza sie tak jak jego podróbka nie napełniac.