Witam mam problem z gaznikiem. Chodzi o ten wężyk który jest podlaczony do gaznika i idzie w dół wariatora i tam sie konczy wlasnie z tamtad wycieka mi paliwo nigdy nie wyciekło i dopiero teraz zaczęło ciec. Mam może przedmuchac gaźnik?

Na końcu tego wężyka z tego co wiem powinna być śrubka może zgubiłeś

_________________

Pojazdy:
- TGB 101s Orion http://forum.mieloch.pl/tgb-101s-orion-by-alek736-t374419-280.html
- Piaggio Sfera NSLhttp://forum.mieloch.pl/piaggio-sfera-nsl-by-alek736-t396341-40.html
- Romet Ogar 205

tez wezyk słuzy do spuszczania paliwa np na postuj w zime wystarczy wkrecic srubke i spokuj

_________________

moja YAMAHA zapraszam do sb yamaha-booster-remacik-od-zera-powoli-do-celu-t397350.html


boster numer 2 mbk-booster-nowy-projekt-t408779.html

Koledze chodzi prawdopodobnie o wężyk od przelewu paliwa , skoro Ci stamtąd cieknie to masz problem z pływakiem lub jego zaworkiem. Rozkręć gaźnik , przedmuchaj zaworek, dmuchając w wejście paliwa ruszaj pływakiem i zobaczysz czy zaworek zamyka czy nie. Jeśli nie to albo dognij blaszkę albo od razu kup sobie zestaw naprawczy i wszystko powymieniaj (koszt zestawu ok 20 PLN )

_________________

Audi S4 2,2Turbo MTM303 rocznik 1993
Warszawa 223 rocznik 1969
https://www.facebook.com/autaslubne.warszawa223

Uff naszczęście nie musiałem nic kupować śrubka była lekko wykrecona i bokiem paliwo puszczała dokreciłem i nie kapie Mozna zamknąć