Witam.
Od razu uprzedam że jest dużo czytania i problem jest dość trudny
Posiadam aprilke sr www z silnikiem minarelli horizontal ac. Kupiłem ją w częściach i złożyłem silnik był kompletny. Pierwszy raz ją odpaliłem w marcu i skuter jeździł niezbyt zadowalająca v-max 60km/h przy przyspieszenie dość słabym. Jeździł gorzej niż chiński 4-suw kolegi. No i zacząłem grzebać szukać przyczyny. Sprawdzałem wszystko co się tylko da. Przełożyłem na próbę cały napęd z yamahy neos praktycznie nowy. Nic to nie zmieniło. Mam gaźnik seryjny dellorto phbn 12, założyłem tak samo kilka innych gaźników na próbę, wszystkie możliwości z filtrem powietrza i bez. Próbowałem różne dysze, czyściłem gaźnik. Płytki nowe. W końcu dokopałem się do cylindra okazało się że cylinder był założony chiński, który nie do końca otwierał kanały. Kupiłem oryginalny cylinder minarelli z tłokiem i pierścieniami. Założyłem i na początku odpaliliśmy go na podnośniku i wkręcał się w bardzo wysokie obroty tak jak powinno być ale jak wyjechałem z garażu to ledwo co ruszył max 5km/h. Wyjechałem wtedy bez chłodzenia i przegrzał się już po kilku sekundach od odpalanie co było dziwne bo jeszcze jak go składałem jak robiliśmy testy to chodził bez chłodzenia nawet z 15 minut i nic mu nie było. Dlatego byłem pewny że tłok puchnie no ale to też jest chyba mało prawdopodobne bo w akcie desperacji ugotowałem cylinder
I przez rękawice przesuwałem tłoka i chodził w cylindrze dość dobrze. Aha dodam też że sprawdzaliśmy nawet zapłon czy iskra jest w odpowiednim miejscu. Ja już jestem bezsilny nie wiem co może być problemem ile skuterów miałem i robiłem takiego cholerstwa uciążliwego to nie miałem.
Może ktoś z was może wiedzieć czemu on nie jedzie.