emil7894coliber nie dało rady fajnie pojeździć bo po pierwsze było nasypane piasku a jak to rozjeździliśmy to był sam lód i jak chcieliśmy fajnie przelecieć zakręt to widać na końcu co z nami się stało ;p Stefana obróciło i mnie po chwili też. Ten zakręt super pokonuje się jak sypie śnieg i pług nie przejeżdża to wtedy zabawa przednia
-- 6 sty 2015, o 13:06 --
Pany polatałem z pizdusiem
Ogólnie dzień zajebisty a raczej poranek bo na 10:30 się ustawiliśmy ale na szczęście nie obrobiliśmy się oboje i przesunęliśmy to na 11, oczywiście aku nie podłączone to i swap nie odpalił no to co... CPI ratunku xD Wziąłem CPI Hussara również już pozdejmowane plastiki ma tylko założone 2 mianowicie podłoga i ten przed kolanami
No to zjechałem na dół tam gdzie się umówiliśmy i zaczynamy próby niestety ja nie przyzwyczajony do niego ciężko było mi go ogarnąć no ale mniejsza w to ważne że wspólnie pojeżdżone. Stefek się obrócił ja próbowałem zrobić to samo no i wpadłem z niego że aż przód mu przestawiło
Na szczęście nic mu ię nie stało a skuter też nie ucierpiał, polataliśmy trochę pojechaliśmy w inne miejsca później w pola no i się zaczęło,
Zapierdalacz chyba za dużo filmów się naoglądał i gry mu źle działają na psychikę bo chciał zrobić jak w GTA że puści skuter a on jedzie, niestety tak to nie wyglądało bo skuter pojechał może 1 metr po czym wbił się w ziemię
Zabawa była przednia kiedy jemu brakło paliwa i pojechaliśmy moim CPI polatać no i skończyło się wspólnym upadkiem
Wieczorem ma być filmik
_________________
Zapraszam do obejrzenia mojego swapu, kiedyś siedział chiński 4t,następnie minarelli horizontal a teraz piaggio 125cc
post2459516.html#p2459516maciej3290 pisze:
Prawda taka ,że doniczka była pełna i do baku się spuścił i mu dysze zalepiło
malaguti-f12
Najlepszego nie zmontowałeś mam nadzieję że Filip ma te ciekawsze momenty zmontowane