bart1aerox100,
robdk, dzięki za pomoc, squt chodzi
Tylko jest jeden problem, gdy go odpalę jakoś dziwnie chodzi, może mi się wydaje bo wcześniej silnik był zabudowany plastikami i one wszystko wyciszały ale wole napisać. Teraz chodzi dość głośno, [ w tym linku za chwilę powinien być filmik
http://youtu.be/Gronl47ig_c ] tak jakby ktoś piłę od stihla odpalił
Film jest tak nagrany, że jeśli to oglądacie to nie jest to tak głośno jak w rzeczywistości. Na filmiku gdy przez chwilę jest nagrywane od strony tłumika nie słychać tej głośnej pracy, w sumie mi to nie przeszkadza, jeśli nie uszkodzi silnika
Jeśli silnik waszym zdaniem na tym nie ucierpi to może tak zostać.
Pokrywę zaworów trzymają tak porządnie tylko 2 śruby (od góry), 2 od dołu mają zerwany gwint i tylko lekko trzymają, więc na razie nie jeżdżę nigdzie, czekam do poniedziałku i dopiero wtedy to dokręcę tak jak ma być. Może przez to chodzi tak głośno, bo pokrywa klawiatury to wyciszała przedtem a teraz nie bo nie jest dokręcona.
Dodatkowo właśnie tam od dołu gdzie te śruby nie trzymają pokrywy, jak dodam gazu leci dym (niebieski, czy to biały...
trudno określić) [nie widać na filmiku] ale gdy będzie ona dokręcona to spaliny zamiast wylatywać tam pójdą w tłumik, prawda?
Zawory ustawiłem, ssący na 0.05mm a wydechowy trochę więcej, nwm dokładnie, bo szczelinomierz miał najmniejsze listki 0.05 i 0.1 mm więc dokręciłem do 0.05 i obróciłem śrubkę o kilka stopni, tak aby wydechowy miał więcej luzu.
bartekchejman
