Pasuje
-- 13 wrz 2015, 14:51 --
Mazda złożona, oczywiście nie obyło się bez problemów. Po złożeniu chodziła na 3 dolne cylindry, zmierzyłem kompresje i na dolnych 3 cylindrach było 11 kompresji a na 3 górnych ledwo 11. Winny był rozrząd. Wszystko zostało już ustawione i chodzi idealnie. Wkręca się pięknie, dźwięk V6 jest piękny.
Myślę że jak zdam prawko (teoria już za mną
) to nagram jakiś filmik z jazdy czy coś takiego.
Odkryłem również parę mankamentów, mianowicie niedziałający prędkościomierz i wskaźnik od poziomu paliwa, wszystko da się zrobić i prawdopodobnie kostka jest wypięta, więc to kwestia czasu i chęci. Cieszę się że na gazie nie ma problemów z jazdą i przełączaniem
W czasie jak ją robiłem kpiłem i wymieniłem oleje, paski, akumulator, filtr oleju świece, przewody zapłonowe, oddałem rozrusznik do regeneracji i chyba to tyle
Cieszę się że silnik już chodzi, odpala za pierwszym, nie cieknie już, nie faluje, nie kopci więc jest dobrze
Pozostało tylko zmienić opony, zrobić przegląd i odebrać dowód rejestracyjny z wydziału komunikacji no i jeździć. Oczywiście do szczęścia jeszcze brakuje ale tylko kosmetyka więc luz. Załatwiłem sprawę rdzy więc nie bije tak już po oczach. Raczej będę miał łożyska do wymiany z tyły bo je trochę słychać. Doszedłem do wniosku że nie będę przyciemniał szyb, jakoś mi nie pasuje do klimatu ( xD )
Jutro wstawię zdjęcia, dużo się nie zmieniło ale ją umyłem trochę
Jeśli macie jakieś ciekawe pomysły to pisać. Pozdrawiam
-- 25 wrz 2015, 11:52 --
Madzia znowu na podnośniku, ale spokojnie tylko po to aby ją kończyć
Trochę się zmieniło, na szczęście na dobre. Pozwólcie że napisze to w punktach
Założony został centralny zamek,
Osłony przeciw słoneczne wreszcie zamontowane,
Pomalowana lotka,
Pomalowany zderzak,
Nowa lampa stopu w lotce,
Nowa końcówka tłumika,
Wreszcie założone normalne żarówki H7,
Nowe teleskopy od klapy bagażnika,
Nowe dywaniki,
Odświeżone fotele (nie malowałem ich, przeleciałem je specjalnym preparatem do skóry)
Pozbyłem się rdzy.
Wydaję mi się że to tyle, oczywiście to nie koniec prac, jednakże już widać postęp. Najważniejsze że silnik odpala od pierwszego, jest suchutki, brzmi ładnie, jak na auto 20 letnie zbiera się wyśmienicie, 6 cylindrów, 4 wałki rozrządu i 185 km robi robotę
Jak zdam prawo jazdy to nagram jakiś filmik i sami to ocenicie
Wydaję mi się że w 90% auto jest skończone, ale żeby nie było za wesoło to napisze co jeszcze zostało:
W końcu obszyć kierownice (umówiłem się na jutro),
Nowy mieszek i gałka od skrzyni biegów,
Nowe opony (dzisiaj zamówiłem)
Założyć w końcu lusterko wewnętrzne,
Założyć czujniku od ABS,
Naprawić czujnik od poziomu paliwa,
Zrobić kompletną polerkę i porządne mycie
To by było na tyle, nie wstawię niestety zdjęć bo nie mogę znaleźć aparatu
Pozdrawiam
Mateusz_John
sprzedający dał mi drugi wystarczy że go przełożę 
Zastanawiam się nad założeniem świateł do jazdy dziennej, oczywiście nie będą to żadne światełka z choinki za 50zł lecz bardzo porządne światła z pełną homologacja, automatem itd. co sądzicie?
) Dobra wiadomość jest taka że nie ma złych wiadomości na tą chwile. Gdy stała na podnośnik, miałem okazje obejrzeć ją od spodu. Podłoga jak i zawieszenie są w stanie bardzo dobrym co mnie uszczęśliwiło niemiłosiernie. 
