witam mam peuegota speedfight 2 LC 206 WRC
wydech leovince ZX
rolki-6,5 grama
sprężynki sprzęgła które były w komplecie z wydechem
nie chodzi mi o przyśpieszenie bo przyśpieszenie jak i v-max jest zadowalająca tylko chodzi mi o to ze gdy nim pojerzdżę to i gdy potem wychamuje to gaśnie i musze odpalać jeszcze raz i wtedy musze chwile pogazować zeby ruszył bo ma zamałe obroty i w ogóle kopa ma słabego prosze o szybką odpowiedz skuter leci 90 km/h na prostym

Wg mnie trzeba wyregulować obroty. Ja tak samo miałem z Gilerą. Na rozgrzanym silniku musisz go wyregulować żeby nie miał za niskich obrotów na postoju ale też żeby nie były za wysokie. Myślę, że pomogłem.

_________________

możesz mi ktoś wytłumaczyć jak te obroty wyrgulować i co się stanie jak będą zawysokie

Jest taka śrubka ona otwiera przpustnicę musiałbyś ją trocę pzrekręcić ale nie tak żeby nie było za dużo, bo bd dostawał za duzo paliwa...



Na gazniku masz 2 śrubki chyba
1 jest od powietrrza
2. od przepustnicy
Najpierw przekrecasz srubke od powietrza tak zeby mial najwyzsze obroty, pozniej 2 srubke od przepustnicy wkrecasz lub wykrecasz zeby mu wyregulowac obroty koniec. Tak mi tata regulował Gilere i teraz normalnie chodzi nie gasnie ani nic.

_________________

dobra wyregulowałem gaznik i jusz mi tak niegaśnie ale moment obrotowy nadal jest taki sam np. nie dam rady palić gumy itd.o co chodzi?

może masz rolki za ciężkie? Albo nie wiem sprzęgło spalone.
Nie zdaje mi się że rolki 6,5g są dobre na przyspiesznie.

Edit:
Masz jakiś tuning w tym Speedzie? Blokady zdjęte itd.?

_________________

Myśle, ze pomogłaby zmiana wariatora, zebys mial lepszy moment obrotowy.

multivara:D 6,5 są cieżkie . ledwo co bralem speeda na kolo na takich;/