Dzisiaj jest 13 lis 2024, 3:40



Strefa czasowa UTC+1godz.





Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 
Autor Wiadomość
Offline
Post: 25 wrz 2015, 16:26 
*

Rejestracja: 23 wrz 2015, 13:10
Posty: 17
Pojazd: Aprilia sr50 minarelli lc
Witam wszystkich.

Wziąłem się trochę za przegląd mojego nowego nabytku. Na początku wymieniłem akumulator, bo kierunkowskazy nie działały prawidłowo. Drugą rzeczą jaką chciałem zrobić, to naprawić przednie światła, bo są oba zmostkowane i świecą obydwa razem. aaaa i raz miałem sytuację że jak chciałem się zatrzymać i puściłem gaz, to nie chciał zejść z obrotów (zaskoczył mnie tym). Czytając trochę, dowiedziałem się, że to mogło coś być ze ssaniem (mam ręczne na linkę). Aby to zrobić zdjąłem plastiki, no i zaczęło się...
Gaźnik był tylko na wcisk, bez żadnych opasek (na takim gumowym kolanie), tak samo filtr powietrza. No ale to pikuś. Wymontowałem gaźnik aby zobaczyć czy działa ssanie, czy się nie zacina. No i wszystko ok.
Ale... czytając po necie, dowiedziałem się, że do gaźnika powinno iść podciśnienie, wężyk paliwowy i wężyk od oleju. A u mnie do gaźnika są podłączone dwa wężyki od paliwa i podciśnienie. No więc jak powinno być? Te wężyki paliwowe, są podłączone przez taki zawór (o ile to zawór) który jest zaraz pod bakiem.
Dodam tylko, że sam robię (poprzedni właściciel też) mieszankę i wlewam do zbiornika. Ale co z tym wężykiem od oleju, do gaźnika, jak to jest z tym?

Jedyne co to wężyk od oleju to szedł pod spód silnika (oczywiście jest nie podłączony do zbiorniczka) i wisi luźno. Co mam z nim zrobić?

Nie wiem jak się dodaje zdjęcia, więc tak:

1 Wężyk od oleju (ten od zbiornika) idzie pod spód do silnika. Czy mogę go na dole odciąć i zaślepić, czy może wisieć luzem nie zaślepiony?

2 Czy do gaźnika mogą iść dwa wężyki od paliwa (jeden grubszy drugi cieńszy)? Pod zbiornikiem paliwa jest takie "dziwne coś" (chyba jakiś zaworek), i od niego wychodzą te wężyki.

3 Czy ssanie (w gaźniku) ma "skok" tylko około 5mm?

Silnik jaki mam, to minarelli horizontal chłodzony cieczą 1997, a gaźnik to arreche 17,5


Ps. Cholera, teraz o ile dobrze mierzę gaźnik, to jest to 19mm. (Mierzyłem wewnętrzną średnicę wejścia już do silnika) a miałem być szczęśliwym posiadaczem skutera... ehh




_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera


Share on FacebookShare on TwitterShare on Google+


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 


Offline
Post: 25 wrz 2015, 17:00 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 gru 2013, 18:04
Posty: 672
Lokalizacja: c:/windows
Pojazd: Macal MM 50 (Mina Hor AC)
1.Jak nie jest nigdzie podłączony to zegnij go na pół i zepnij trytrytką :wink:
2.Podciśnienie = cienki wężyk
Gruby = paliwo
A ten zaworek to zaworek podciśnieniowy :wink:




_________________

Obrazek
Cytuj:
Nigdy nie polemizuj z idiotą – najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 24 paź 2015, 17:14 
*

Rejestracja: 23 wrz 2015, 13:10
Posty: 17
Pojazd: Aprilia sr50 minarelli lc
Dzięki za odpowiedź. Temat z gaźnikiem i pompą oleju (raczej) ogarnięty... prawie.
Niestety, gaźnik zaczął przelewać benzynę. Po rozkręceniu znalazłem mały syf w zaworku pod pływakiem.
Kupiłem też filtr benzyny, ponieważ poprzedni właściciel nie miał go w ogóle...ehh.

Na razie więcej go robię niż jeżdżę niestety.

Na razie:
- klejenie mocowań plastików (żywica i spawanie) - malowanie niestety dopiero w przyszłym roku (kasa)
- regulacja gaźnika ale najpierw wymiana linki (bo się zacina i już skuter mnie zaskoczył tym podczas jazdy), chyba zrobię awaryjne odcięcie zapłonu przy manetce
- z mojej strony, przeróbka przedniego światła na soczewki z mazdy. Oryginalne to jakaś porażka.
- założenie modułu ogranicznika obrotów (w razie kontroli policji)

To chyba na obecną chwilę tyle.

-- 12 paź 2015, 17:32 --

Witam znowu.

Powiedzcie mi panie i panowie, czy APRILIA sr50 lc 1997 (czyli moja) ma długie światła czy nie?
Bo przeglądając różne schematy widzę że raz jest a raz nie.
No i druga sprawa, jaki idzie prąd na światła, stały czy zmienny, bo chcę założyć żarówki ledowe i jest to ważne.

Pozdrawiam

-- 24 paź 2015, 18:14 --

Witam.

No więc jest problem z regulacją gaźnika.

Więc tak: wymieniłem w nim pływak (był grzebany) razem z zaworkiem iglicowym. Drugie to wymieniłem śrubę od powietrza bo się okazało, że była dorabiana (normalnie porażka).
No i teraz jest kwestia regulacji, ponieważ problem jest taki, że skuter nie chce odpalić (raz mi się udało po czym jak zgasł, to znowu nie mogłem odpalić).

Dodam tylko, że zaworek membranowy jest piękny, tu raczej chodzi o to regulację gaźnika.

Jak mam ustawić na początek te obydwie śruby (iglica ustawiona na środkowy ząbek)?

Dodam tylko, że jak psiknę w gaźnik, to silnik na chwilkę zaskakuje.

Męczę się już któryś dzień.

Gaźnik mam arreche 17,5, dysza główna 95 a cylinder 70ccm.




_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 24 paź 2015, 19:52 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 gru 2013, 18:04
Posty: 672
Lokalizacja: c:/windows
Pojazd: Macal MM 50 (Mina Hor AC)
Tomek34, "powietrze" na ok 1.5 obrotu :wink:




_________________

Obrazek
Cytuj:
Nigdy nie polemizuj z idiotą – najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a później pokona doświadczeniem.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 25 paź 2015, 12:54 
*

Rejestracja: 23 wrz 2015, 13:10
Posty: 17
Pojazd: Aprilia sr50 minarelli lc
Dzięki.

Zmieniłem świecę (ustawiłem też szczelinę), naładowałem akumulator i po chwili odpalił. Myślę sobie super ale...
Po dodaniu gazu robi buuu. Jak robię to pomału to jest ok. Więc zabrałem się za regulację gaźnika no i po wkręceniu śruby od mieszanki do końca to silnik zamiast zwolnić i ew. nierówno chodzić to wkręca się na wyższe obroty (dziwne). Czy to nie jest czasami wina za dużej dyszy? Mam 95




_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 25 paź 2015, 13:11 
Stróż Forum
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 maja 2014, 13:24
Posty: 673
Lokalizacja: Tarnów
Pojazd: Aprilia Sr50
obniż blokadę na iglicy i zobacz co się będzie działo




_________________

Zapraszam! ;)
projekt-aprilia-sr-red-black-2001-morini-by-pszemek-t414714.html




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 25 paź 2015, 13:17 
*

Rejestracja: 23 wrz 2015, 13:10
Posty: 17
Pojazd: Aprilia sr50 minarelli lc
Właśnie to zrobiłem. Dalej taki sam efekt, że po ddokręceniu śruby mieszanki obroty są najwyższe a przy odkręcaniu spadają.

-- 25 paź 2015, 14:17 --

"obniż" to zn? opuścić iglicę czy ją podnieść?




_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 25 paź 2015, 13:39 
Stróż Forum
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 maja 2014, 13:24
Posty: 673
Lokalizacja: Tarnów
Pojazd: Aprilia Sr50
zeby iglica była wyżej :)




_________________

Zapraszam! ;)
projekt-aprilia-sr-red-black-2001-morini-by-pszemek-t414714.html




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 04 lis 2015, 17:34 
*

Rejestracja: 23 wrz 2015, 13:10
Posty: 17
Pojazd: Aprilia sr50 minarelli lc
Witam znowu.

Więc tak, skuter odpala bez problemu raczej (z kopki, bo nie mam rozrusznika) ale śrubę od mieszanki mam wykręconą na niecałe pół obrotu a iglica jest (o ile mnie teraz pamięć nie myli) na środkowym wycięciu. Skuter ma kopa ostro się zbiera ale mam wrażenie, że jest chyba zbyt czuły na manetkę gazu. Tzn, że jak muszę tylko troszeczkę przekręcić manetkę żeby przyspieszał powoli. Wystarczy że przekręcę ją ciut mocniej a skuter już chce lecieć jak rakieta. Jak jadę równą prędkością to silnik tak dziwnie pracuje takie "pyyyrrr pyr pyr pyr pyyyr) he he he nie wiem jak to napisać.

-- 26 paź 2015, 18:05 --

Aaa i jeszcze jedno, jak jest na początku na ssaniu (ręczne), to słychać jakby chyba przylewało silnik, bo zamiast zwiększyć obroty, to też zaczyna nie równo pracować. Trzeba na początku włączyć ssanie i prawie od razu je wyłączyć, żeby nie zgasł i przez chwilę ma w tedy te wyższe obroty.

-- 04 lis 2015, 18:34 --

Witam.

Odświeżam temat.

Powiedzcie mi co jest przyczyną bardzo czułej manetkki gazu. Bardzo trudno jest utrzymać silnik na jednakowych obrotach. Wystarczy milimetrowy ruch manetką a skuter albo przyspiesza albo zwalnia. Bardzo trudno tak jechać na nie równym terenie.

Czy to może być wina np. przepuszczających uszczelniaczy na wale? Chociaż z drugiej strony skuter odpala bez problemu i ma bardzo mocne przyspieszenie i dużą prędkość maksymalną.




_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 04 lis 2015, 18:03 
*******

Rejestracja: 08 mar 2011, 18:41
Posty: 5429
Lokalizacja: Katowice
Pojazd:
Tomek34 pisze:
Powiedzcie mi co jest przyczyną bardzo czułej manetkki gazu. Bardzo trudno jest utrzymać silnik na jednakowych obrotach. Wystarczy milimetrowy ruch manetką a skuter albo przyspiesza albo zwalnia. Bardzo trudno tak jechać na nie równym terenie.
Wkręc trochę śrubkę przy gaźniku jak jest wejście linki gazu ,dostaniesz wtedy tkzw "luz na manetce" ,to samo można zrobic przy rollgazie.Inni by się cieszyli że mają tak zrywną maszynkę.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 04 lis 2015, 19:07 
*

Rejestracja: 23 wrz 2015, 13:10
Posty: 17
Pojazd: Aprilia sr50 minarelli lc
No więc ten luz mam ustawiony na jakieś 3-4mm aby przy dotknięciu manetki nie gazował od razu. Więc to nie to. To się dzieje dopiero jak jadę




_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 06 lis 2015, 12:45 
Stróż Forum
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 cze 2014, 6:15
Posty: 2090
Lokalizacja: Końskie Świętokrzyskie
Pojazd: Romet RXL 2T, Kawasaki EN500
Myślę, ze jeszcze regulacja gaźnika w zakresie średnich obrotów się kłania.




_________________

POZDR robdk
Mój kanał Motogaraż robdk




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 26 lis 2015, 16:12 
*

Rejestracja: 23 wrz 2015, 13:10
Posty: 17
Pojazd: Aprilia sr50 minarelli lc
Dzięki za odpowiedź. Gaźnik już ok.

Niestety nastąpiła katastrofa. Jadąc do pracy , nagle zaczęło coś dzwonić i po chwili silnik zgasł.
Sądziłem że pękł pierścień, i dzisiaj zdjąłem cylinder. Okazało się, że pierścienie całe ale coś obiło tłok.
Po zdjęciu tłoka, okazało się, że korbowód ma lekki boczny luz (jak każdy) ale ma też i to duży luz przód-tył. Prawdopodobnie poszło łożysko korbowodu i to jego jakaś część poszła do cylindra.
Na szczęście cylinder nie ma rys (uff) ale mam do wymiany tłok, pierścienie i wał (no i uszczelki, ale to wiadomo).

Niestety ja nie znam się na częściach które kupić aby współgrały ze sobą, dlatego do was prośba.

Mój sprzęt:
-cylinder Stage 6 Streetrace
-wariator Stage 6Sport Pro
-gaźnik Arreche 17,5
-nowe spręzynki sprzegła
-nowa membranka
-rolki Polini 5,5g
-filtr powietrza stożkowy Revo S-Type

Jaki kupić wał do tego cylindra i jakie łożyska wału, oraz jaki tłok i jakie pierścienie. Nie chcę chińszczyzny, ale też nie chcę wydać majątku na części (składanie we własnym zakresie, z tym nie ma problemu). Kwota jaką bym chciał przeznaczyć to absolutny max 500zł, ze wszystkimi uszczelkami.
Proszę o pilną pomoc jakie części kupić aby trochę posłużyły.




_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 26 lis 2015, 16:38 
*******

Rejestracja: 08 mar 2011, 18:41
Posty: 5429
Lokalizacja: Katowice
Pojazd:
Możesz miec problem żeby w kwocie 500zł kupic wał,łożyska,tłok i uszczelki.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 26 lis 2015, 17:07 
*

Rejestracja: 23 wrz 2015, 13:10
Posty: 17
Pojazd: Aprilia sr50 minarelli lc
A jaka jest najtańsza SENSOWNA propozycja?

-- 26 lis 2015, 18:06 --

A co powiecie o tych wałach:

http://shop.mieloch.pl/wal-korbowy-moto ... 5371.bhtml

http://shop.mieloch.pl/wal-korbowy-rms- ... 6737.bhtml




_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera


Ostatnio zmieniony 26 lis 2015, 17:08 przez Tomek34, łącznie zmieniany 1 raz



Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 26 lis 2015, 17:07 
*******

Rejestracja: 08 mar 2011, 18:41
Posty: 5429
Lokalizacja: Katowice
Pojazd:
Tomek34 pisze:
A jaka jest najtańsza SENSOWNA propozycja?
Moim zdaniem nie ma .Trzeba przez okres zimowy skupowac graty i pomalutku składac.[jeśli chcesz graty firmowe].W tej kwocie 500zł możesz kupic cylinder,wał none name+ łożyska i to by może na razie było jakąś alternatywą . Ten cylinder który masz stejdza musiałbyś odłożyc na półkę.




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 26 lis 2015, 18:03 
*

Rejestracja: 23 wrz 2015, 13:10
Posty: 17
Pojazd: Aprilia sr50 minarelli lc
Cylindra nie chcę kupować, bo z nim jest wszystko ok. Na szczęście nie ma żadnych rys.

Co do wału to może ten:

http://shop.mieloch.pl/wal-korbowy-top- ... 1463.bhtml

Chcę tylko:
- wał i łożyska do niego (uszczelniacze mam, bo kiedyś kupiłem)
- tłok i pierścienie i sfożen (ale to chyba w komplecie jest)
- komplet uszczelek do kartera (przy wymianie wału) i cylindra

-- 26 lis 2015, 18:32 --

No cóż. Taka najtańsza oferta. Co o niej powiecie? Link do koszyka mieloch:

https://shop.mieloch.pl/klient/koszyk.bhtml

-- 26 lis 2015, 19:03 --

Powiedcie mi proszę jeszcze, jak wygląda kwestia docierania silnika. Bo teraz czytam i widzę różne rady.

Ja będę miał stary cylinder z nowym tłokiem i pierścieniami
Cylinder to stage 6 streetrace




_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 26 lis 2015, 18:51 
*******

Rejestracja: 08 mar 2011, 18:41
Posty: 5429
Lokalizacja: Katowice
Pojazd:
Co to był za wał ten który się posypał?




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 07 gru 2015, 16:50 
*

Rejestracja: 23 wrz 2015, 13:10
Posty: 17
Pojazd: Aprilia sr50 minarelli lc
To był oryginalny wał.
Niestety osobnik od którego kupiłem apirlkę, zrobił przy niej wiele partactwa.

Remontując silnik muszę jeszcze uruchomić rozrusznik (nie ważne czy da rade kręcić 70, czy nie).
Wyjął sprzęgło kierunkowe rozrusznika, nie dał w jego miejsce podkładki dystansowej a założył zaraz za zębatką od kopniaka. Wiedziałem tylko jak kupowałem, że plastiki mają pourywane mocowania. Ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Muszę ją teraz doprowadzić do pożątku.

Podczas remontu będzie jeszcze wymienione/naprawione:

- odpalanie na rozrusznik
- wymiana paska na polini (nie pamiętam dokładnie jaki) (koszt. 80zł)
- zdemontowana pompka oleju która jest niesprawna (wolę sam robić mieszankę i nie wstawiać nowej pompki)
- plastiki wszystkie naprawione już (malowanie ale to za jakiś czas)
- gaźnik jak już pisałem (chyba) ma wszystkie nowe "flaki"

W każdym razie teraz jest priorytetem uruchomienie silnika.

-- 07 gru 2015, 17:50 --

Witam po dłuższej przerwie.

No więc tak, silnik poskładany w zeszły czwartek. Kupiłem tak jak pisałem wyżej. Wszystko jest ok. Jest tylko jedno ale... kupiłem tłok 47 a ten stary co wyjąłem był 46,95 i tu jest problem. Co prawda skuter jeździ i jest ok ale nie daje mi spokoju czy taki tłok może być Na razie jeżdżę i go docieram i nie ma jakiś negatywnych objawów no ale jest ten niepokój...

Więc pytanie do was. Czy tłok 74 zamiast 46.95 może zostać i się wszystko dotrze? Przypomnę tylko, że cylinder został ten co miałem (i nie miał robionego szlifu) bo był ok.




_________________

(szczęśliwy?) posiadacz skutera




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Offline
Post: 07 gru 2015, 21:43 
***
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 kwie 2013, 13:22
Posty: 907
Lokalizacja: rzechcino
Pojazd: piaggio nrg
to jest tylko 5 setnych mm jesli tłok jest dobrej jakości to mysle ze bd dobrze tylko dobrze docieraj




_________________

moja YAMAHA zapraszam do sb yamaha-booster-remacik-od-zera-powoli-do-celu-t397350.html


boster numer 2 mbk-booster-nowy-projekt-t408779.html




Na górę
 Wyświetl profil  
 
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 20 ] 



Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Przejdź do:  



Powered by phpBB © 2007 Group serwis komputerowy