A co z uszczelkami pod króćcem ? W jakim stanie uszczelka oraz oring ?

Z racji tego że sklep jeden jedyny zamknięty jutro to zmontowałem wszystko po staremu z nowym kranikiem, uszczelką (dystansem z plastiku z oringiem - w stary tego nie było, wziąłem to z nowego króćca który był za duży) i nowym oringiem w króćcu (choć stary był ok). Dodatkowo nowy cybant na króćcu bo stary przyrdzewiały. Podociskałem wszystkie wtyki i zamontowałem nowe koło wentylatora.

Odpalił bez większych problemów, zrobiłem okolo 4-5km i nie zgasł (na pełnej manecie lekko się dławił). Po dojechaniu do domu zaczął tracić obroty sam z siebie i zgasł, odpalił bez problemu (wcześniej jak sam zgasł nie było mowy o odpaleniu) podregulowałem gaźnik i teoretycznie ok. Zobaczę jutro po trasie do pracy.

Z przelewu jak się lało tak się leje, ale z drugiej strony upust jest w dnie komory pływakowej. Skoro pływak pływa w tejże komorze w benzynie to na chłopski rozum powinno to być zamknięte bo cały czas trzeba uzupełniać poziom benzyny w której pływa pływak, czy nie? Wybaczcie to moja chłopska rozkmina po prostu.

Moze Ty mylisz pojęcia. Z której rurki Ci sie leje paliwo ? 1 czy 2 ?

Zgadza się. Śruba [2] to spust paliwa z komory. Musisz go mieć szczelnie zakręcony.

Znaczy się nie było oringu? No, i tu miałeś problem z lewym powietrzem :-) . Muszą być dwa: jeden między kolankiem i dystansem oraz drugi pomiędzy dystansem a głowicą.

To teraz tylko porządna regulacja gaźnika, bo wygląda że problem "lewego" masz rozwiązany.

_________________

Powitać.

Wyjaśnione - wzorowałem się na złym opisie rozebranego gaźnika ;) z przelewu się nie leje, upust szczelnie zakręcony - i tak powinno być.

Co do uszczelki to stara nawet firmowo nie miała wcięcia na oring, teraz i uszczelka i króciec go mają.
Po dniu dzisiejszym problem wydaje się rozwiązany, stał cały dzień w deszczu na parkingu przed pracą po czym bez problemu dojechałem w deszczu do domu.
Teraz pozostała regulacja gaźnika bo ma małą prędkość maksymalną i na pełnej manetce 'muli' oraz powrót do starych ustawień (circa 0.05) luzu zaworowego tylko muszę jeszcze poczytać jak powinno być dobrze na górnym i na dolnym (wybaczcie za brak znajomości poprawnego nazewnictwa) bo po ustawieniu na 0.10 według mnie gorzej odpala.

W miarę możliwości podepnę się pod pytanie. Mam domyślnie zamontowaną kostkę CDI 6 pin z jednym pinem odpiętym prowadzącym do silnika (domyślam się że to czujnik prędkości do blokady).
Moje pytanie to czy da radę podpiąć kostkę CDI 4+2 pin z blokadą na 35km/h - to to ma ten drugi typ blokady który współpracuje z iskrownikiem - i czy taki typ blokady u mnie zadziała w momencie kiedy domyślnie była blokada na czujnik z tyłu? (uprzedzając pytania muszę go zablokować ze względu na niebieskie tablice - przy których zostanę - max prędkość to 25km/h przeżyję mandat za 35km/h ale za to 45-50 które wyciąga teraz już nie). Gość w serwisie powiedział że zrobi to bez problemu tylko musi ekstra kabelki pociągnąć tylko chce wziąć za to mnóstwo kasy.

0,10 to zdecydowanie za dużo. Na 0.05 powinien chodzić bez problemu, ale że chińskie rączki różnie robią, spokojnie możesz dać 0,06 na wlocie i 0,07 na wydechu.

Co do modułu, może ktoś z forumowiczów zna odpowiedź i podpowie?

_________________

Dokładnie nie jestem pewien, aczkolwiek nie powinno być z tym modułem problemu. Wystarczy zakupić kostkę 4+2 pin oraz pozmieniać kabelki.

Tu masz opis kabelków z 6 pinowego modułu :


A tutaj opis z 4+2 pinowego modułu :

Problemy zniknęły na dwa dni. Dziś znów zgasł i miał srogie problemy z odpaleniem (w końcu przeczekanie 10 minut dało efekty). Wracając z pracy do domu zauważyłem że na pełnej manetce 'muli' jakby przerywając a i podczas normalnej jazdy stałą prędkością zdarzyło mu się przerwać, w końcu zgasł podczas normalnej jazdy 10m przed domem po czym za chiny ludowee nie chciał zapalić.

Objawy gaśnięcia zawsze wyglądają tak samo, albo podczas jazdy albo podczas ruszania ze świateł a gaśnie jakbym po prostu wyłączył stacyjkę.
I tutaj moje pytania:

- czy iskrownik bądź cewka zapłonowa może powodować takie objawy?
- czy możliwe jest że odcięcie zapłonu (takie jak np. w bocznej stopce) w którymś miejscu powoduje spięcie czy coś takiego i to powoduje takie objawy?
- czy istnieje opcja że coś jednak nie gra z podawaniem ciśnienia na kranik a co za tym idzie występują braki w dostawie paliwa? Czy nie ma takiej opcji bo ciśnienie generowane jest przez gaźnik i występuje ono zawsze?

Wszystkie styki ostatnio sprawdzałem aczkolwiek instalacja elektryczna pozostawia wiele do życzenia, kupiłem nową która miała pasować ale niestety nie pasuje, brakuje chociażby wtyczki na kierunkowskazy względem mojego okablowania. Wiązka pasować będzie bo robiona pod ten silnik, reszta gratów jak stacyjka są mniej więcej uniwersalne - chińskie kopiowanie (nowa wiązka do Fightera 50 a ja mam Baotiana BT49QT-3 z silnikiem 139QMA z jakiegoś retro, w kablach nakombinowane nieźle a nie umiem tego do końca ogarnąć).

Tak mój kolega miał podobnie w quadzie 139fmb pojezdził chwile zgasł i przez 10minut nie było iskry po 10 minutach normalnie odpalał - iskrownik do wymiany i działa quad do dzisiaj



Bardzo możliwe, jeśli masz jeszcze czujnik w stopce odłącz go i sprawdz jak będzie się jechało.



Jest chyba tylko jeden sposób na sprawdzenie tego, kiedy skuter zgasnie odkręcić śrubę spustową z komory pływakowej, jeśli leci paliwo oznacza to że kranik działa i paliwo w gazniku jest.

Możesz również jeszcze zobaczyć jedną rzecz, gdy skuter zgasnie i nie będzie chciał odpalić sprawdz jakie napięcie jest na cewce (zielony kabel z czarno-żółtym) jeśli jest zerowe lub blisku zero sprawdz wtedy bezposrednio ze statora/iskrownika napięcie jeśli tam również jest zero to stator/iskrownik do wymiany, natomiast jeśli tam jest ok a przed cewką jest zerowe napięcie moduł może być uszkodzony.

Okej, rozwiązałeś problem. Przednie światła padły, a ładowanie to 14-16V - iskrownik do wymiany.
Muszę tylko kupić/zrobić ściągacz do magneta i zobaczyć ilu zwojową i na jaką wtyczkę mam iskrownik po czym kupić, wymienić i wsio, czy tak?

Stawiam na iskrownik bo w quadzie Twojego kolegi identyczny problem.

Nie rób ściągacza tylko kup, jest to koszt zaledwie paru złotych a te robione z płaskowników mogą wykrzywić Ci magneto (jeśli jest zapieczone/mocno dokręcone). Pamiętaj aby zmierzyć dokładnie średnice otworu w magnecie ponieważ są dwa typy

Najprawdopodobniej masz taki typ iskrownika : http://allegro.pl/iskrownik-stator-cewk ... 69905.html

Niech Cię nie zmylą iskrowniki z kostkami 3 pinowymi, jest tam po prostu dodatkowa masa którą wystarczy połączyc z masą silnika/ramy.

Wrodzone lenistwo i zamiłowanie do kolekcjonowania narzędzi i tak zmusiłoby mnie do kupna ;)
Mam nadzieję że to finalnie pomoże, bo summa summarum jak zadziała to całkiem niezły remoncik ;]

Ten ściągacz wygląda na ok : http://allegro.pl/sciagacz-kola-magneso ... 69790.html aczkolwiek suwmiarką musisz sprawdzić średnice gwinu zeby nie kupić złego ściągacza.

jeszcze ja dodam 5 groszy moze gasnąc tez od tego ze odcina mu iskre przez stopke boczną uszkodzony czujnik pod podłoga jest kostka z trzema pinami odepnij odpal na kopa i wytestuj jak jest ok to zewrzyj dwa kabelki napewno srodkowy z lewym lub prawym żeby dzialał rozrusznik nie bd miał gaszenia ze stopki tylko niepotrzebny bajer

_________________

moja YAMAHA zapraszam do sb yamaha-booster-remacik-od-zera-powoli-do-celu-t397350.html


boster numer 2 mbk-booster-nowy-projekt-t408779.html

Zbędny post, czytaj wyżej...

Dobra kupilem nowy iskrownik ale koleś dał mi z jednym zwojem okrytym (mój miał dwa zwoje okryte) ale powiedział ze będzie działać. Dodatkowo wtyczka 3 pinowa ma jeden ekstra pin (w startm były tylko dwa) i domyślam się że to właśnie ta masa tylko gdzie ją podpiąć? Podpiąłem gdzieś pod śrubę przy silniku i nie pali nadal. Problemem może być to że mój stary stator miał dwa zwoje okryte?

Tzn okryte ? czym taką czarną tasmą jakby czy przeźroczystym lakierem ? nie ma to nic do znaczenia. W tej 3 pinowej wtyczce to zielony ma isc do masy sprawdz czy jest iskra i jaka ona jest

Tylko do jakiej masy? Do minusa akumulatora?

Okryte chodzi mi w takim 'swetrze' kremowym z jakiegoś materiału.
http://allegro.pl/iskrownik-stator-cewk ... 69905.html
tutaj 2 okryte, moja nowa ma jedną.

I czy sposób montażu statora ma jakieś znaczenie? W sensie jego ułożenie czy jest to całkowicie bez znaczenia byle tam był ;) ?

To ze okryte jeden nic nie powinno przeszkadzać. Sprawdź iskre po raz drugi

Co do montażu to tylko i wyłącznie impulsator musi mieć nie więcej niz 0,9/0,8mm odstępu od magnesu na magnecie.

Tylko gdzie to masę podpiąć co by iskrę sprawdzić ?!

Nie mam pojęcia gdzie ten zielony podpiąć, poz minus z aku czy gdziekolwiek do ramy?
Czy pod zielony z rozrusznika będzie okej?

Może też nie chcieć zapalać przez cewkę zapłonową? Cewka WN wymieniona razem z kopułką jak wcześniej pisałem.