Siemka, ostatnio jechałem moją apką około 28 km do znajomych, jakoś 8 km przed miastem stanął aby poczekać na kolege bo został w tyle, po odczekaniu około 15 minut odpaliłem apkę, pochodziła może z 5 sek i coś strzeliło, okazało się że tłok się zatarł ale cylindra nic nie uszkodzilo ani ryski nie ma, na drugi dzien założyłem nowy tłok, i znowu pochodził 5 sek i sie zatarł, tak samo jak poprzedni (, Czym to jest spowodowane ? Jak ktoś miał taki problem to prosze niech się wypowie



http://www.fotosik.pl/zdjecie/e14adbb32117b5f2
http://www.fotosik.pl/zdjecie/0f031861f4f2cf6e

Trochę nie w tym dziale.
Ale to raczej nie wygląda na zatarcie, tylko jak by coś wpadło do cylka.

_________________

Mój projekt hamownia http://forum.mieloch.pl/motorynka-simron-70cc-zielony-szatan-pomiar-hamownia-10-koni-t415495.html

Rozbierałeś kartery?

Tłok wsadzony strzałką w dół ?