Witam,z góry przepraszam i proszę o przeniesienie do innego działu jeżeli to nie tu.
Pisze z zapytaniem o instalację elektryczną a w sumie o to co zrobić żeby iskra wróciła?
Problem był gdy jeździłem i odstawiłem quada na noc,podchodzę za kilka dni i quad nie pali,wykręcam świecę a tam brak iskry.Nowa świeca nie pomogła więc wymieniłem fajkę,cewkę i brak nadal.Wymieniłem moduł,a teraz jeszcze iskrownik i też brak.W starym padła cewka prądowa.Cewka zapłonowa dobra na pewno razem z fajką,bo sprawdziłem pod skuterem i działa a w quadzie nie.Instalacja oryginał,nie grzebana.Quadem jeździłem tylko w suchych miejscach.Kable sprawdzałem i też nic nie znalazłem.Prąd do regulatora napięcia,modułu,iskrownika dochodzi lecz nie dochodzi do cewki WN pod bakiem,zero prądu tak samo przy kostce z wyjścia zaraz(sprawdzane z myślą,że może kabel ułamany). Zero pomysłów już mam do tego.Przycisk od gaszenia na kierownicy jest w porządku,nie odcina,stacyjka też.Winny był by nadal moduł? Stary iskrownik by go przepalił jak stary? Zakładałem stary i jest to samo.Do prowadziłem osobną masę,prąd do modułu i nadal to samo. Co może być? Może macie jakieś schematy na krótko albo coś?Tak jeszcze myślę czy to może nie faktycznie ten moduł jeszcze. Pomóżcie szybko.