qvwvp pisze:
Jeśli cieknie ci z przewodów dozownika oleju to możesz spróbować to jakoś naprawić.
Jeśli ci się nie chce możesz wywalić też zbiornik oleju i robić mieszankę co polecam.
Co to dozownika to on nic nie przeszkadza. Możesz śmiało robić mieszankę i jeździć z nim.
Ale jeśli to wywalisz to będziesz miał jedną pierdołę mniej...
Szczerze to nie mam jakoś szczególnie chęci się z tym bawić bo już 70cc siedzi, a jak zaczyna się coś dziać z dozownikiem to wiesz nie chce ryzykować. W jakimś temacie ktoś napisał, ze jeśli zostawi się dozownik i będzie on działać "na sucho" to zatrze się i rozwali silnik to prawda? Myślałem żeby zrobić układ zamknięty ale jak mam przewód pęknięty to trochę słabo z tym