Siemka, od dłuższego czasu mam problem ze skuterem Hyosung Rush (SD50) 2t. Postanowiłem zrobić mały remont, ze względu na to że był troche zmęczony. Wymieniłem tłok z pierscieniami na najlepszy dostępny oryginał (nominał meteora) dodatkowo filtr paliwa, filtr powietrza, oryginalne rolki, pasek i olej w przekładni. Cały silnik wyjąłem z ramy i dokładnie przeczyściłem. Gaźnik był rozebrany na części pierwsze każda jedna dokładnie przeczyszczona, przedmuchana i przepłukana - obudowa również. Dodatkowo zmieniona była świeca i fajka NGK. Myślałem że po takim odświeżeniu będzie chodził przynajmniej tak jak powinien, lecz nic z tego. Skuter ciężko odpala, jak już odpali to chodzi na wysokich obrotach i gaśnie, można to skorygować manipulacją 'śrubkami" ale na niewiele się to zdaje, bo wtedy chodzi na postoju a kiedy dodam gazu lub chce się przejechać to go muli, i za chwile gaśnie. Śruba mieszanki może być tylko w jednym położeniu ( wykręcona o jeden obrót) ponieważ na innym ustawieniu nie odpali albo zgaśnie. Nie działa również zmiana położenia iglicy. Świeżo po wymianie udało mi sie delikatnie pare razy nim przejechać (prędkości 20/5 km/h) ale po kilkudziesięciu metrach słabł i gasł. Kwestia lewego powietrza też jest raczej wyeliminowana, wszędzie uszczelki i wszystko fest skręcone, silnik w pełnym oryginale wraz z filtrem powietrza. Nic mi już nie przychodzi do głowy i może ktoś miał kiedyś taki problem więc prosiłbym o pomoc bo w innym razie poprostu sprzedam go na złomie i problem z głowy
Pozdro i z góry dzięki !