Witam serdecznie, sprawa dość dziwna chodzi o elektrykę w Romet 717 4t już mówię o co chodzi. Pewnego dnia miałem ochotę sobie polatać i tak zrobiłem, dojechałem do celu bez problemu i z powrotem do domu zgasiłem maszyne, następnego dnia nie mogłem skutera odpalic. Wkoncu po wielu próbach się udało, lecz po odpaleniu nie mam świateł wogle tylko światło stopu działa i kierunkowskazy, a i jeszcze obrotowierz bardzo dziwnie się zachowuje na luzie pokazuje ok 8-9 tys Obrotów co jest nie możliwe:( po lekkim dodaniu gazu obrotomierz wchodzi ponad skalę. Liczę na waszą pomóc, jak na razie nic nie patrzałem co to może być pozdrawiam
|