Otóż gdy prędkość na liczniku przekracza 60km/h przekładnia zaczyna hałasować... tak jak mikser + jakieś takie trzaskanie ... z dzwonem od sprzęgła wszystko w porządku... czym może to być spowodowane? czy każdy tak ma ?

Może łożyska na wale?

_________________

W uszach szum, w oczach mgła, na liczniku 22

mówisz? dużo jest przy tym rozbierania? zrobie to sam czy do mechanika ?

mi też coś przy pewnej prędkości (50>) klekotało ale okazało się że "mechanik" przestawił mi kopkę która haczyła o wario też był niezły chałas

_________________

AdziuPMI, kopka która skrzeczy lub wariator(talerz)..

AdziuPMI ściągnij pokrywe i sprawdź a mój kumpel w wario niema ślizgów i też hałasuje więc najlepiej jeszcze ściągnij wario sprawdź rolki i ślizgi

_________________

radus95,

Wielki Szacun dla twojego kolegi -.-

A co do tego hałasowania mam to samo ;>

Wałek sprzęgła do wymiany ;P

heh...
Chyba każdy w Peugocie ma ten problem ;]
Ja jak wymieniłem przekladnie z Ac na LC to świst ucichł...

_________________

;D
http://www.forum.mieloch.pl/viewtopic.php?t=41269

keeway racing, niby czemu??
Równie dobrze może to być łożysko koła, łożyska w przekładni, brak podkładek w przekładni (przynajmniej u mnie są), łożyska wału albo kopka trze o wario

_________________

Ty!! *Sprawdź mojego sqta*

to na c**j sie pytasz jak wiesz? zobacz! u mnie był to wałek sprzęgła !taki z ciebie mechanik ze wykłucasz sie na forum a sam nie zajrzysz !


Warn
Kąkol

łozyska na przełozeniach albo łozysko od tylniego koła poszło i wpadło pomiedzy tryby. Otwórz dekiel przekładni i sprawdz.

_________________

Przerabianie gaźników PHBN dellorto 12 mm na 17,5. Tanio i profesinalnie.
GG 8211169

U mnie tez tak halasuje, ale bendiks trze o talerz wariatora. Odkrec przekladnie i zobacz co sie dzieje. Moze lozyska masz do wymiany naprawdopodobniej.

w przekładni wszystko ok panowie nie ma luzów.. a ślizgi są bo ostatnio wymieniałem rolki xd i wsazystko ładnie przeczyściłem

U mnie bendik powyżej 70km obija o pokrywę przekładni. Co jakiś czas daje trochę smaru (taki stary zielony) i jest dobrze. Oj te peżoty

Hah, Wy ziomy od razu o łożyskach

Weź zdejmij pokrywę przekładni i zobacz czy nie masz wyślizganych śladów od paska Bo mi pasek po pokrywie jedzie, ale to dopiero powyżej 80km/h

Pozdro!

_________________

Pal gumę, nie duszę... ^^

Mój Speed:
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Peu ... ight/51529

http://www.bikepics.com/members/wolwik93/05speedfight/

Ja miałem ten sam problem... i co sie okazało w przekładni nie było oleju i mi pościeralo zembatki i cała przekładnia do wymiany. Więc lepiej sprawdź czy masz olej

_________________

///...LOLO...\\\

ej to może być to bo ja od kupna nie wymieniałem oleju w przekładni

Zawsze jak kupujesz motor albo samochód to wymieniasz olej dla pewności...

_________________

-Polini For Race 70
-wał Top Racing Evolution NG
-wydech LeoVince Hand Made 70
-wario Polini Speed Control
-sprzęgło Modyfikowana Seria
-filtr Malossi, Dellorto 19mm

Dopiero teraz przeczytałem ze zrozumieniem pierwszy post Kupowałeś może stopkę boczną??? Bo ja miałem przypadek podobny do twojego.
Kupiłem sobie raz stopkę boczną, nowe rolki i ślizgi. Wszystko założyłem za jednym zamachem. Odpalam sqta na centralce (boczna złożona), daje gazu koło przyspiesza i nagle słychać coś czego wcześniej nie było. Myślałem, że to na nowych rolkach i ślizgach tak jest i że bd musiał się z tym pogodzić. Hałas pojawiał się zawsze dopiero od 45 km/h. Gdy zwalniałem to go nie było. Okazało się że to złożona stopka boczna dotykała przekładni od spodu, przenosiła jakieś drgania na ramę i wszystko zaczynało dziwnie hałasować a najbardziej właśnie przy przekładni- tak jak u cb. Dałem troszkę silikonu w punkcie, w którym stopka styka się z blachą przekładni. Teraz jest amortyzacja i nie hałasuje