Dzisiaj po raz pierwszy po zimie odpaliłem squta. Był mały problem z odpaleniem bo paliwo nie dochodziło do gaźnika. Jednak po jakimś czasie odpaliłem go i pojechałem na przejażdżkę. Chciałem przetestować jak będzie chodził po zmianie filtra paliwa (zmieniłem na taki o większej przepustowości). Ku mojemu zdziwieniu przyśpiesznie trochę się poprawiło. Jednak czasami coś jakby go blokowało i za chwilę znowu puszczało. Przy nawracaniu nagle mi zgasł. Nie mogłem go odpalić na starter elektryczny. Postawiłem go, zdjąłem kask i zacząłem kopać starter. Po kilku kopach odpalił. Pojechałem do domu. Postawiłem go w garażu i zauważyłem, że z tłumika się dymi. Wydaje mi się, że jest to niedopalona mieszanka. Wykręciłem świece. Była ona tak mokra, że aż z niej ciekło. Czy może być to przyczyna wymianu filtra paliwa na taki o większej przepustowości czy wystarczy tylko wyregulować gaźnik?????

Dobre spostrzeżenie .Po zimie nie zaszkodzi podregulować gaźnika , a zwłaszcza że zmieniłeś filtr paliwa i może go ciut zalewać.Spróbuj może jeszcze obniżyć iglice , jak nie pomoże to drobna regulacja.

_________________

[shadow=red]SQT Cargo Team [/shadow] To jest to !!!

wsadziłes filtr który bierze wiecej powietrza to i pasowało by wsadzic dysze która bedzie brała troche wiecej paliwa i podregulowac gaznik

karol111, od kiedy to filtr paliwa bierze więcej powietrza? A ode mnie to radzę podregulować gaźnik.

Dobrze... W najbliższym czasie spróbuję wyregulować gaźnik. Napisze co mi z tego wyjdzie.

Daj mu wiecej powietrza, bo ci swiece zalewa, tylko nie dawaj wiekszej dyszy hehe

Czy to może być wina iskry na świecy???

To była pierwsza jazda. Możliwe, że to tylko nagromadzona wilgoć parowała.
Zrób jeszcze z 2 jazdy i wtedy możesz oglądać silnik i się martwić lub nie

_________________

http://www.bikepics.com/members/fornal/
"Słuchajcie no, trzeba uspokoić dziadostwo..."
Piszę poprawnie po polsku.

Poczekaj trochę i się nie przejmuj. Pojeździj trochę może wszystko się ułoży Gaźnik możesz wyregulować - nie zaszkodzi. Jak po kilku dłuższych jazdach się nic nie zmieni to wtedy będziesz myśleć Według mnie wszystko będzie OK.

_________________

[center]KYMCO
Better Than Best[/center]

Wilgoć wyparowałaby szybko i nie było by żadnego śladu. W miejscu, z którego się dymiło plama została dosyć długo tak jakby był to olej.

W ogóle mam problem z odpaleniem go. Gdy wyczyszcze, wysusze i założe świece pochodzi chwile i znowu mogę ją suszyć.

gaznik >Mozesz< wyregulowac? chyba ze >Musi<?

I znowy czytam to: Jak skuter nie dobze chodzi to pojezdzij kilka razy, samego sie naprawi... I co jak jest zly wyregulowany? napewno cylyndra nie zatarl nie?

Filtr paliwo na wiekszy? chyba filtr powietrzy? Filtr paliwo jest w skuterach standartowy i napewno nie bedzie mial wplyw ile paliwo dostaje gaznik.

Sprawdz membramy czy sa calkiem zamkniety. I jaki kolor ma swiece?

I co do dymu to raczej sbiera sie mieszanka do tlumnika i tam zostaje, To potrwa dlusza jazdy zeby to wyparowac. (lub odkreciz tlumnik, wlejesz troche benzyne i zapalisz go)

I do sluszenie swiece jak ty to robisz?
Mam nadzieje ze z zapalniczka lub swiecka^^

_________________

[center]**Trudnoscia z polskim jezykiem!!!**


**Project: jeszcze bez nazwy** [/center]

Susze oczywiście zapalniczką...