Z przekładni zaczęły wydobywać się dźwięki. Na początku od 65km/h w górę, teraz już przy startowaniu. Wymieniłem dziś łożysko korbowodu i nic nie zmieniło. Wał jest Top Racinga z łożyskami SKF Metal. Przebieg wału wynosi około 2tyś km. Nie ma luzów na łożyskach. Wymieniłem też z tydzień temu rolki. Dźwięk na pewno wydobywa się z przekładni. Jakiś miesiąc temu wymieniałem łożyska przełożeń, więc to nie one są powodem.

Obstawiam ze jest to zbierak wariatora.Rozkrec dekiel i zobacz czy nie ma lozow.

Rozkręcałem wszystko już kilka razy i jest ok.

Łożyska w kolektorze momentu obrotowego?

_________________

http://motoklub.malopolska.pl

Mam korektor momentu z minarelli, więc jutro przełożę i zobaczę. Jeszcze jakieś propozycje?

_________________

http://r9.fodey.com/2112/f8f4e1e8619e44 ... 66a2.0.gif

Z wariatorem wszystko ok? ślizgi całe??

_________________

http://motoklub.malopolska.pl

oskar777, nie wiem czemu ale ja miałem identycznie jak padły mi pierścienie..Najpierw jak jechałem szybko coś około 70kmh to coś mi z przekładni rąbało..
3 dni później zaczęło już nawet od zera.wymieniłem pierścienie i nic nie rąbie.

_________________

Mycen [*]
Malina[*]
Morał z Historii Krótki,Lecz Nie Wszystkim Znany..Jak Nie Ma Warunków ,Nie Zapieprzamy xD
Wiele Serc Jedno Bicie BMW Ponad Życie !

Tak, kiedy odpuszczam manetkę, dźwięk ustaję, więc myślę że jednak coś będzie z korektorem gdy talerze się ściskają. Kiedyś jak zmieniałem u mechanika sprężynki sprzęgła i sprężynę centralną to on rozkręcał sprzęgło od korektora uderzając młotkiem w śrubokręt i po chwili śruba zdjęta. Macie jakieś swoje patenty na rozkręcenie tego?

oskar777, dokładnie miałem identycznie!! Gdy puszczałem nie było nic słychać ..Dodałem gazu to waliło coś jak głupie..I np:na nóżkach też Ci tak samo wali?

_________________

Mycen [*]
Malina[*]
Morał z Historii Krótki,Lecz Nie Wszystkim Znany..Jak Nie Ma Warunków ,Nie Zapieprzamy xD
Wiele Serc Jedno Bicie BMW Ponad Życie !

Cylinder ma około 300km przebiegu. Dziś zmieniałem łożysko korbowodu i pierścienie były OK.

Aha..No to nie wiem..A bendix na tuleji Ci nie lata?

_________________

Mycen [*]
Malina[*]
Morał z Historii Krótki,Lecz Nie Wszystkim Znany..Jak Nie Ma Warunków ,Nie Zapieprzamy xD
Wiele Serc Jedno Bicie BMW Ponad Życie !

Jutro ponownie rozkręcę przekładnie i zobaczę o co biega.

To będzie na pewno koło wolnego biegu (bendix, zębatka za nim a w sirodku rolki) tam masz 3 rolki i widocznie ci się obrobiły tak samo jak mi. Tylko uważaj bo one są na takich sprężynka i mogą ci wylecieć ich nie znajdziesz. Ja też tak mam, ale mi to nie przeszkadza

_________________

lutekpoland

Italjet Dragster:

Youtube: https://www.youtube.com/watch?v=U1jCTMwfFkQ&t=948s

Mieloch: italjet-dragster-by-lutekpoland-t427833.html

Ja nie mam rozrusznika. Wyjęty został, zostało tylko wolne koło z takimi 3 śrubkami.

Rozkręciłem dziś przekładnie. Rolek w rozruszniku nie mam, kiedyś zostały wyjęte. Skręciłem wszystko mocno i dalej hałasuje. Ślizgi i rolki są OK.

Jeżeli nie bendix to jak ktos wspominal- zabierak zahacza o wariator.Moze masz pod nim jakas podkladke to wyjmij, aby dalej lapal i dalo sie kopac ;)

Że niby części od mechanizmu kopki ? Chyba nie bo to by cały czas haczyło, a czasem nawet do 60 nie zadzwoni.

Kolego mam to samo w Neosie. Nie wiem co to jest. Gdy puszczam manetkę przestaje. Ja już załamki dostaje:(

Dziś przyszły nowe ślizgi wariatora. O wiele lepiej trzymają talerz od tych poprzednich. Ale problem ciągle występuje. Dziś odpaliłem go bez pokrywy i dźwięk prawdopodobnie wydobywa się w momencie, kiedy dodaję gaz i wariator zaczyna się rozchodzić. Co to może być?

u mnie np. szumi ta zębatka co ją rozrusznik obraca... jak dodaje gazu to zaczyna szumieć jak odpuszcze to przestaje ale nie chce mi się z tym bawić xD

_________________

ZOBACZ!

Sprzedam wydech tecnigas next r w chromie stan idealny ! P/G