Witam mam w mojej aprili rx coś dziwnego bo tak to jest mułowata strasznie i kiedu wrzuce 1 to na stacie go muli ale jak dostanie obrotów to bardzo łądnie idzie i to samo jak wrzuce 2 a na 3 już tego nie ma czy to normalne żę na początku jest masakara a puźniej nawet nawet i jak dostanei to turbo to lekko manetki dotkne i wyrywa do przodu możę to wina filtra powietrza zamiast którego włożyłęm przyciętą gąbke do mycia ???

Na małych obrotach zawsze tak będzie 2T dobrze bujają się na wysokich

Hehe Turbo Te turbo nazywa się rezonans Cecha charakterystyczna dwusuwowych silników.

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

noo ale wtedy idzie zdrowo naprawde lekkie dotknięcie manetki i wyrywa do przodu ale itak sprzedaje i kupuje 125 albo 250 ;d

koza666, to samo będzie jeśli te twoje 250 to 2t .

_________________

[center][/center]

no wiem ale moc bez porównania ale pytanie czy jak jeżdżę aprilią tak na tym 'turbo' to katowanie????

ten silnik to lubi i jest do tego ;] inaczej sie nie da niz na obr powyzej 6 tys

Ale Wy macie tematy... Nie chcesz katować? Podkręć wolne obroty wyżej, tak żeby nie zgasł jak będziesz jechał i turlaj się na takich obrotach, wtedy go nie zakatujesz... Jak chcesz jechać szybko to wkręcaj go na "turbo" ( ) A jak nie to nie... Proste i logiczne.
Btw. Tylko nie płacz prosze na forum po kupnie 125 że ma jeszcze większe turbo i nie chcesz katować...

_________________

Piszę poprawnie po polsku.

Bardziej go męczysz jak na niskich obrotach jedziesz to 2t wysokoobrotowe i musi mieć obroty żeby jechać.

_________________

Pozdrawiam

sete tez będzie trzeba kręcić
natomiast dobrze wystrojona ćwiara idzie jak 4t

Jak kolega wyżej napisał 250 2t nie trzeba aż tak kręcić bo w dole już ma moc a po wkręceniu to już Jak nie chcesz go aż tak kręcić to możesz wydechu co z dołu bierze poszukać to mu zmieni charakterystykę trochę.

_________________

Pozdrawiam

Masz obroty masz moc, w 50cc nie ma innej możliwości.

_________________

Piszę poprawnie po polsku.